reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wiek ciąży a wielkość płodu i wielkość główki - WAŻNE

Dołączył(a)
14 Lipiec 2009
Postów
4
Obecnie jestem w 15 tygodniu ciąży. Na poprzednich USG wielkośc płodu odpowiadała tygodniowi ciąży. Wczoraj byłam na kolejnym USG - skończone 14 tygodni i 3 dni a wielkość płodu odpowiada 13,5 tygodnia (6,9 cm) natomiast wielkość samej główki odpowiada 15,5 tygodnia. Lekarz nie powiedział nic niepokojącego ale wieczorem zaczełam się nad tym zasatnawiać i bardzo mnie to martwi. Cały czas rano wymiotuje i nic nie przytyłam więc może dlatego dziecko jest za małe. Martwi mnie też wielkość głowy czy to normalne "dysproporcje" czy mogą oznaczać wodogłowie lub to że dziecko się za słabo rozwija i rośnie. Czy która z was miała coś podobnego?
 
reklama
Nie masz się czym przejmować.
Dzieci to nie maszyny.
Przecież każde nich rodzi się z różną wagą i wzrostem.
Wymiary mojego dziecka też są różne.....odpowiadają różnym tygodniom.........kość udowa 32t3d, ale główka 27t5d....a to dlatego, że ułożone jest pośladkowo i łowka dziecka jest lekko spłaszczona.....
Ważne oby wymiary mieściły się w normie.
Jakby było coś niepokojcego to lekarz napewno by Ci o tym powiedział.
POza tym jesteś pewnie w 15 tc wg OM....a to jest tylko statystyczny termin porodu.
Do zapłodnienia mogo dojść później
 
kochana roznie bywa z tymi wielkosciami.... mi na przyklad ostatnio nie udalo sie dowiedziec jak duzy jest maluszek bo spal tak strasznie skulony - glowka prawie nozek dotykal :)....
Poki lekarz mowi ze wsio jest ok to nie ma co sie martwic ;)
 
Myślę, że nie ma co się martwić mi dzień przed porodem lekarz powiedział, że dziecko malutkie jakies itd a za 14 godzin urodziłam Magdę 3440 g więc nie ma co tak na ich pomiarach polegać :-)
 
tak ...dokładnie bez paniki:-) mi powiedział lekarz jeden dzien przed porodem ,ze dziecko ma strasznie duza główke,wpadłąm w panike....cora sie urodziła zdrowiutka i główke miałą taka jaka powinna...:-)waga 3750....
 
Jezeli lekarz ci nie powiedzial ze jest cos nie pokojacego to nie masz sie co martwic na zapas. W ciazy stresy nie sa wskazane (chociaz wiem jak ciezko ich uniknac).Co do wymiarow to jak w 25 tygodniu mi wszystkie wyszly idealne na 24t+3d to lekarz byl az zdziwiony i mowil ze to sie rzadko zdarza zeby bylo tak wszystko idealnie. Ale to mi sie zdarzylo raz i ostatnio jak bylam to nawet z kosci udowej wyliczyl mi termin na ostatiego pazdziernika, z glowki na 3 listopada a ogolnie mam na 9 listopada. Wiec wymiary nigdy nie sa idealne. Przy pierwszej wizycie z ostatniej miesiaczki gin wyliczyl mi termin na 9 listopada a z usg (wymiarow dzidziusia) wyszlo na 13 listopada. To nigdzy sie nie zgadza z rzeczywistoscia.
Nie przejmuj sie i glowa do gory:-)
Pozdrawiam
 
Zebra11 spokojnie, ja mialam usg tydzien temu i mojedziecko mialo wtedy 8 cm a powinno miec okolo 6.5 cm,wiec sie nie przejmuj,maszyna ma sie prawo pomylic:tak:
 
No to ja jestem lepsza hihii albo moj synuś jak bylam u gin to bylam w 26 tyg c. a dziecko wymiary mialo na 28 tydz. wiec jak on bedzie tak rosł to moze szybciej wyskoczyc, bo mam termin na 7 stycznia i chcialabym zeby urodzil sie w styczniu a nie grudniu. ale przeciez nie zatrzymam nogami;) cco ma byc to bedzie wazne zeby bylo zdrowe.
 
reklama
ja niestety nie mogę tryskać szczęściem :( jestem w prawie 11 tyg obecnie. 23 października byłam u gina. stwierdził, że dziecko jest ponad dwa razy mniejsze niż powinno. tak jakby nagle zatrzymał się rozwój :( kazał przyjść za dwa tygodnie żeby stwierdzić czy ono w ogóle żyje....
bardzo się martwie
 
Do góry