reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wczesne pobudki.. :(

Robiliśmy tak. I to przez jakieś 2 miesiące... Nic to nie dało oprócz tego, że syn był przez cały dzień nie wyspany i gdzie usiadł to usnął... Nawet po 2godzinnej drzemce ;/
Taki mi się łobuz trafił. Aż się boję co będzie jak się drugi urodzi ;p
Ooo to faktycznie współczuję. Ja mam wyjątkowo dopasowany pod siebie model bo późno się kładę i późno wstaje a ona razem że mną. Tydzień przed moim weselem ją przestawialam na 22 i przeszło bez problemu i narazie się utrzymuje:)
 
reklama
No dziewczyny dziś Kacper dał mi popalić.
Od 2,5tygodnia coś mu się pochrzanilo i zaczął wstawać przed lub o 4 rano! Do tego nie daje się dalej uśpić! Płacze, drze się, wyrywa, kopie, ucieka... Nie działa NIC! Staram się utrzymywać nocne warunki (ciemno w pokoju, puszczam szum lub kołysankę). On się nie da dotknąć, ani go wziąć na fotel i bujać, ani się koło niego położyć. NIC!
Już nie wiem co robić... Czy olać i po prostu do niego nie przychodzić i niech sobie robi co chce... Może a nóż zaśnie... Czy co..
Jestem załamana :((
 
No dziewczyny dziś Kacper dał mi popalić.
Od 2,5tygodnia coś mu się pochrzanilo i zaczął wstawać przed lub o 4 rano! Do tego nie daje się dalej uśpić! Płacze, drze się, wyrywa, kopie, ucieka... Nie działa NIC! Staram się utrzymywać nocne warunki (ciemno w pokoju, puszczam szum lub kołysankę). On się nie da dotknąć, ani go wziąć na fotel i bujać, ani się koło niego położyć. NIC!
Już nie wiem co robić... Czy olać i po prostu do niego nie przychodzić i niech sobie robi co chce... Może a nóż zaśnie... Czy co..
Jestem załamana :((
A zęby nie idą ? Moja się budzi o 3 i mnie wnewia. Nie mogę się położyć na żadnej poduszce bo awantura jakbym jej zwierza zabiła. Mąż wczoraj zajrzal w buzie a tu 5 wychodzą :) Także daje jej ibum od wczoraj i noce znów przespane do 9.
 
A zęby nie idą ? Moja się budzi o 3 i mnie wnewia. Nie mogę się położyć na żadnej poduszce bo awantura jakbym jej zwierza zabiła. Mąż wczoraj zajrzal w buzie a tu 5 wychodzą :) Także daje jej ibum od wczoraj i noce znów przespane do 9.
Wszystkie zęby już wylazły... Więc odrzucam to ;/
 
Podejrzewam, że skok.. bo zaraz kończy 18 mies. No, ale przesypia noce... Drzemkę ma 2godzinną... Nie wiem czy pobudki od 2,5tyg o 4:00 albo wcześniej można usprawiedliwić skokiem :(
 
Do góry