reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek modowy

Bo ja wiem... Wbrew pozorom kupienie jakiejś sensownej sukienki wcale nie jest takie łatwe.
eeeeeee taaaaaaaaam:))))) ja ostatnio zakupiłam na allegro of kors 3 sukienki u 1 sprzedawcy, wyszło mi 60parę złociszy z przesyłką:-Dfakt, że jedna poszła do siostry bo się przeliczyłam i się nie mieszczę, ale reszta cool:))) a no i jeszcze jedna pod wesele które czeka nas w sierpniu;)5 dyszek z przesyłką:))) może sprzedam w końcu dziecko dla sis to porobie zdjecia i wrzucę, bo obiecuję a nie mam kiedy:( qrde, nie lubię robić z gęby cholewy:zawstydzona/y:
A ja wam coś pokażę tylko się nie śmiejcie, 2 lata temu obięlam włosy na mega krótko i na weselu szwagra wyglądałam tak, a na 2 zdjęciu moja tańcząca Zuzia wtedy 2 letnia
Zobacz załącznik 349977Zobacz załącznik 349976
zajebiaszcza fryzurka!!!!!!!!!!!!!!!!! a jak ci się włosy układały? w sensie czy cieżko było je ujarzmić;)
eee tam:) wystarczyłoby za przykladem IDY pójść w "TO" miejsce i podkład pod sukienke przygotowany :D
KOCHANE, OŚWIADCZAM ŻE "TO" MIEJSCE ZOSTAŁO PRZEZ MAŁŻA ROZSZYFROWANE! więcej konspiry już nie trza. a zorientował się jak zauważył ręczniczek w reklamówce na fotelu w kuchni (który to leżał w tamtymże miejscu od tygodnia:-p) - męska logika:cool2:no i co? i poprosił żebym nie chodziła bo mam dużo pieprzyków i on sie boi że cos tam coś tam... no i co mam zrobić???:cool:
a jak już jesteście w tym temacie to powiem Wam, że ja mam wręcz przeciwnie. nie lubię dzieci na weselach.
ja nie lubię rozwydrzonych dzieci na weselach! a tak ogólnie to takie małe okruszki wywijające w kółeczku są słodkie:)))
 
reklama
IDUŚ ja właśnie m.in. ze względu na pieprzyki tam nie chodzę i raczej się nie opalam w ogóle.
o rozwydrzonych dzieciakach to ja już w ogóle nie mówię ;-) ja nie lubię generalnie, nawet małych, na moje wesele zapraszałam bez dzieci, ale z rodziny męża dwójka była, bo to bardzo bliska rodzina, tzn sama nigdy bym nie wpadła na to, żeby przyjść z dzieckiem nawet do bliskiej rodziny, ale to też dlatego, że na weselu to ja lubię się napić i bawić, a nie dzieckiem zajmować
 
eeeeeee taaaaaaaaam:))))) ja ostatnio zakupiłam na allegro of kors 3 sukienki u 1 sprzedawcy, wyszło mi 60parę złociszy z przesyłką:-Dfakt, że jedna poszła do siostry bo się przeliczyłam i się nie mieszczę, ale reszta cool:))) a no i jeszcze jedna pod wesele które czeka nas w sierpniu;)5 dyszek z przesyłką:))) może sprzedam w końcu dziecko dla sis to porobie zdjecia i wrzucę, bo obiecuję a nie mam kiedy:( qrde, nie lubię robić z gęby cholewy:zawstydzona/y:
zabrzmiało jakbyś miała sprzedać dziecko :-D


ja też mam milion pieprzyków i to z roku na rok coraz wiecej ale jakoś sie tym nie przejmuje, moja mama tez ma duzo a zawsze sie opalała, wiec może i mi nic nie bedzie ;-) a nie ukrywam że o niebo lepiej się czuje jak moje ciałko troszke zbrązowiało :-)
 
IDA: podasz link do tych sukienek? co bym sobie obczaić mogła?

Ja pieprzyków tez mam sporo plus jeszcze piegi na ramionach i górze policzków (nie wiem jak to inaczej okreslić :D). I z tymi piegomi to lipa troche bo przy slonku większym albo solarium wlasnie się wieksze robią....
 
Dopiero teraz znalazłam o jakich sukienkach piszecie. Nie wiem jakim cudem wcześniej ich nie widziałam. Ja najbardziej lubię coś takiego jak na pierwszym zdjęciu. Najlepiej też wyglądam w takim kroju. Ewentualnie 3 i 6 nie byłyby złe, gdybym jeszcze miała jakiś biust zamiast dwóch piegów :-(

Cass twoje włoski wcale nie takie krótkie. Wyglądasz w nich ślicznie a Zuzia też jest słodziutka. Dzieci na weselu to moim zdaniem kwestia decyzji rodziców. Sami wiedzą jakiego mają malucha i powinni wiedzieć czy wytrzyma bez marudzenia. Swoją drogą to nie problem młodej pary, jeśli ktoś woli przyjść z dzieciaczkiem zamiast pić i bawić się do upadłego. Gorzej, gdy ktoś zabiera dziecko marudzące, wyjące i jeszcze się nim nie zajmuje. To dla mnie niewyobrażalne!

Ida ja mam pełno pieprzyków, piegów i nie wiem czego tam jeszcze. Z wiekiem mi ich przybywa, ale mam to w nosie i opalam się. Co prawda nie potrafię już leżeć plackiem na słońcu jak to dawniej bywało. Niemniej jednak nie unikam promyków a i na solarium czasami zawitam. Zapewne po powrocie do pracy łatwiej mi będzie tam dotrzeć, bo teraz muszę zaopiekować młodego i specjalnie jechać (zwyczajnie mi się nie chce).
 
IDUŚ ja właśnie m.in. ze względu na pieprzyki tam nie chodzę i raczej się nie opalam w ogóle.
o rozwydrzonych dzieciakach to ja już w ogóle nie mówię ;-) ja nie lubię generalnie, nawet małych, na moje wesele zapraszałam bez dzieci, ale z rodziny męża dwójka była, bo to bardzo bliska rodzina, tzn sama nigdy bym nie wpadła na to, żeby przyjść z dzieckiem nawet do bliskiej rodziny, ale to też dlatego, że na weselu to ja lubię się napić i bawić, a nie dzieckiem zajmować

Natolin ja też zapraszałam bez dzieci. Sala nie była zbyt wielka a poza tym uważam że zapraszając dzieci musiałby być jakiś pokój by miały gdzie spać i ktoś musiałby się nimi zająć. Poza tym zdecydowaliśmy że bez dzieci bo nie chciałam żeby jedna kuzynka ze swoim właśnie rozwydrzonym przychodziła a głupio było tylko jej powiedzieć że bez niego ma przyjść.
Oj a napić i bawić to ja też lubię :D Ostatnio większość imprez bezalkoholowa była bo jedna albo druga ciąża. Ale wcześniej się balowało :D Miło powspominać. Teraz siedzę przy karmi :D

Edit: przy drugim karmi.

Cass faktycznie pasują Ci takie włoski. A mała jaką sukieneczkę śliczną miała i buciki :D
 
Ostatnia edycja:
Ida trochę to trwało zanim rozszyfrował, oczywiście rację ma odnośnie pieprzyków.
Ja też mam ich sporo, na solarium chodziłam ale nie za często.
Teraz po ciąży jeszcze nie byłam bo jestem jak ta sójka która się wybiera i wybrać się nie może.
 
cass- rzadko komu ładnie jest w krótkich, a tobie akurat ładnie i to bardzo, masz pociągłą twarz, ja mogę mieć tylko długie, mam okrągłą. A Zuzia to nie zła wygi buska, takie dzieci są najfajniejsze i mi nie szkodzą na weselach, jak nie marudzą i się dobrze bawią, gorzej z takimi małymi, jak ktoś bierze, to już im ciężko jest i płaczą marudzą.
emiliab- ja tak długo chodziłam w legginsach, że na tyłku mam dziury, a to moje ulubione.
 
reklama
mi tez cass podoba sie w krotkich a corcia czadowa:D:D:D

a oto moj spacerkowy dzisiejszy stroj:D zabralam mame i Wojtka:D mama postanowila nas obfotografowac:) IMG_0268.jpg
 
Do góry