Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wakacje z dzieckiem :)

Moi rodzice cały czas pracują.Średnio od 5 rano do 20 , czsem 22.Często też w soboty i niedziele.Mimo że mieszkamy razem to widzimy się sporadycznie, chociaż teraz w miesiące wakacyjne czasem wracają wcześniej.Strasznie bym chciała żeby kiedykolwiek gdziekolwiek razem wyjechali ale to nie realne bo interesu trzeba pilnować cały czas. Mamę musiałam dłuuugo przekonywać do tego wyjazdu! Ale świat się nie zawali i ona musi to zrozumieć.
Doggi to pewnie rodzice zarazili ciebie zamiłowaniem do wyjazdów :)
 
reklama
Cinamon biedni Twoi rodzice :( moi mają o tyle dobra sytuacje, że mój tata pracuje w laboratorium w orlenie i on zbiera próbki paliw ze stacji prawie z całej polski i ptem je analizuje w lab. i często ma trasy gdzies nad morze czy cos to bierze mame i jadą razem :) (i zostaja sobie na 2 dni, bo on jak ma dzien gdzie ma daleka trase to potem next day ma wolne) i tak im się poszczęściło... a oni fakt faktem zarazili mnie wyjzadami, jak byłam mała i jako nastolatka niecierpiałam z nimi jeździc, bo ja zawsze mialam inne plany ;) (już jako 6scio latka :p), ale im strasza jestem tym iwecej wyjezdzam... tylko moi rodzice to wyjezdzaja po to zeby polezec na plazy i sie pokąpac i tak odpoczywaja... a ja odpoczywam na rowerze, windsurfingu, rolkach snowboardzie, łyżwach i bieguwkach ;) I dla mnie to najpiekniejsza forma relaksu :) I mój mąż ma tak samo :)
 
No z dzieckiem to wakacje wyglądają zupełnie inaczej niż wszystkie poprzednie. Ale też jest super.Ja już nie moge się doczekać! Właśnie oglądam różne oferty, domki itp. Zastanawiam się nad Dębkami , ogólnie w grę wchodzi wschodnie wybrzeże
 
My zastanawiamy się nad wyjazdem w połowie sierpnia. Rodzina męża ma domek pod Rzeszowem, w dolinie Sanu. Przepiękne miejsce, fajne warunki, cisza i spokój. Nad morze mamy strasznie daleko i jakos nie mam siły męczyć maluszka taką podróżą. Sama po przejechaniu tej trasy jestem ledwo żywa.
 
asinka miedzyzdroje KOZAK !! I woda najcieplejsza na całym wybrzeżu :D, ale mielna nie lubię !! Kiedyś jak bylam LATEM pod koniec lipca, woda była tak zimna ze nie ogarniałam!! 10 stopni miala !! Nie dało się wejśc do niej !! a ja jednak potrzebuje cieplejsze klimaty :p albo HEL :D
 
Doggi jak już będziecie na półwyspie, to daj znać ;) Zapraszam na kawę i ciacho z jabajbajem ;)

My chyba w tym roku na wakacje nie pojedziemy. Pewnie dopiero w okolicach października wybierzemy się do rodzinki do Wrocławia i może skoczymy na chwilkę do Karpacza albo w kotlinę kłodzką.

Trasia, okolice Rzeszowa cudne :) pozazdrościć. Beskid Niski to moje ukochane miejsce w Polsce. Udanego wypoczynku :)
 
reklama
Na Helu byłam raz w życiu i zrobił na mnie ogromne wrażenie.Przeszłam wtedy plaża z dzieckiem na ręku strasznie długi kawał !Woda była niesamowita a na koniec prawie życie straciliśmy kiedy to wsiedliśmy na statek wycieczkowy i rozpętała się burza.Hel zapamiętam do końca życia!
W Mielnie nigdy nie byłam chociaż zawsze o tym marzyłam bo prowadziliśmy z mężem bardzo hmm towarzyskie i imprezowe życie :) A tam zajefajne imprezy zawsze!
Trasia faktycznie do morza daleko ale góry pod nosem.Zaazdroszczę!
 
Do góry