reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wakacj z brzuszkiem

W pierwszej ciąży poleciałam do USA (jeszcze nie wiedziałam, że byłam w ciąży) i nic się nie stało. Natomiast jak już dowiedziałam się o dzidzi to bałam się wracać, ale szczęśliwie i bezpiecznie wróciłam :) Potem bałam się przez większość ciąży gdziekolwiek jechać (nawet do pracy), ale koleżanka pomogła mi pokonać strach i w 7. miesiącu pojechałyśmy samochodem do Paryża. Bardzo wesoło było, dużo mi było trzeba, ale podróż przetrwałam :D Potem wróciłyśmy i po czterech dniach urodziła się Tosia :) W drugiej ciąży byłam o wiele ostrożniejsza, natomiast w końcu wyjechałam w 5. miesiącu również do Francji. Potem jeszcze raz leciałam samolotem, z przymusu. Chociaż muszę przyznać, że podróżowanie było dla mnie przyjemne zawsze, tak w drugiej ciąży jest niezwykle niekomfortowe :(
 
reklama
Witajcie,
myślicie czy w 6 miesiącu ciąży można latać samolotem w dalekie zakątki?
Jestem jeszcze na początku ciąży, ale planowaliśmy na grudzień lot do Tajlandii... jeszcze przed informacją o ciąży:)
 
Megi-Ale czego bys sie bala? Ze inny kraj? Ze daleko. Luz kobieto. Jak ciaza zdrowa to wszystki można robić. I wszędzie latać.
 
Winki - Tajlandia to kraj tropikalny, na dziś chyba nie mam przed przylotem obowiazkowych szczepień ale zalecana jest cała seria przed wylotem, chociażby na malarie, przecież tam konary roznoszą ja na potęgę. Do tego problemy zlozadkowe dla europejczykow są chyba tez chlebem powszednim, trzeba uważać na cała masę rzeczy. Mi nie chodzi o sam przelot, tylko o to do jakiego kraju chcemy sie wybrać. Ja do Tajlandii na pewno bym sie nie odważyła z uwagi na zagrożenie chorobami przed na które nie mogłabym sie zaszczepić wcześniej.
 
Witam:) Dodam swoją opinię, bo całkiem niedawno byłam w ciąży w Egipcie i muszę przyznać, że drugi raz bym się na to nie zdecydowała. Dowiedzieliśmy się tuż przed wylotem- nie było już szans zwrócić biletów, zamienić na inną wycieczkę, itp. Bardzo potrzebowaliśmy tych wakacji po miesiącach stresów związanych ze staraniami o dzidziusia, a tu taka niespodzianka. Pani doktor nie widziała przeciwwskazań- zaopatrzyłam mnie na wszelki wypadek w potrzebne leki. Niestety to, że w Polsce czułam się dobrze nie znaczyło, że tak też będzie na wakacjach. Lot, gorący klimat, orientalne jedzenie, sensacje żołądkowe- to nie były udane wakacje. Oczywiście każda ciąża jest inna i jeśli arania zdecydujesz się na lot to mam nadzieję, że wszystko będzie ok:)
 
reklama
Czytalam, ze nie powinno sie latac na wakacje w ciazy w tropiki. nie ze wzgledu na lot czy same choroby , a na ich leczenie. Wiekszosc lekow nie mozna przyjmowac w ciazy, a ja bym nie ryzykowala zdrowia maluszka:-)
 
Do góry