reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Waga w ciąży i po ciąży, kosmetyki, wracamy do formy...

Ja też ogólnie jestem blada. Używałam balsamu brązującego Johnsona i był bardzo dobry, ale od czasu do czasu chodziłam do solarium, efekt utrzymywał się u mnie bardzo długo, a byłam od 6 min. na początku do tylko 10. Chodziło mi tylko o takie lekkie opalenie a nie "Jolę Rutowicz":-D
 
reklama
A ja mam jasne nogi a u góry ciemniejszą karnację - paranoja. W dzieciństwie opalałam się na murzynka, zawsze byłam najbardziej opalona ze wszystkich w szkole po wakacjach.
Ale jak dorosłam to zupełnie się odmieniło w tej kwestii i teraz dość szybko opalam ramiona i buzię, ręce zawsze mam jakby ciutkę opalone a nogi bladzizny straszne.
 
dziewczyny ja z czystym sercem polecam krem brązujący Loreal Nutribronze mam jeden do ciała i jeden do twarzy , zero zacieków równomierna opalenizna zapach do przyjęcia przetestowałam na sobie i nie ma niemiłych niespodzianek , jest wersja do jasnej i ciemnej karnacji ,mimo że jestem brunetką wybrałam ten do jasnej bo stopniowo uzyskujemy fajny efekt, myśle że zostanie ze mną na całe lato
Mi się nigdy nic nie opala... ewentualnie spala tj: czerwone + schodzenie skóry nieestetycznymi płatami. Tego Loreala jeszcze nie próbowałam, kusi mnie, choć dermatolog mnie przestraszył i zaznaczył, że przy mojej skórze to nie jest dobry pomysł takie samoopalacze. Ale w końcu to nei jest samoopalacz tylko krem brązujący :szok::-D Na wszelki wypadek jednak nie zaeksperymentuję przed sobotnim weselem :-):-D:-D Po prostu spodnie włożę... i tak się we wszelkich krótkich sukienkach i spódnicach czuję naga, a moje długie kiecki są jednak za małe nieco... zwłaszcza w cyckach:zawstydzona/y::-D
 
A ja mam jasne nogi a u góry ciemniejszą karnację - paranoja. W dzieciństwie opalałam się na murzynka, zawsze byłam najbardziej opalona ze wszystkich w szkole po wakacjach.
Ale jak dorosłam to zupełnie się odmieniło w tej kwestii i teraz dość szybko opalam ramiona i buzię, ręce zawsze mam jakby ciutkę opalone a nogi bladzizny straszne.


ja też tak mam... Góra brązowa a nogi o kilka tonów jaśniejsze... I najlepsze jest to, że ogólnie opalam się na brązowo - ale dekolt i uda z tyłu zawsze czerwone... :confused2:
Teraz powystawiam trochę ewentualnie plecy, żeby mi się te moje krosty wysuszyły, bo mnie wysypało strasznie w ciąży...:angry::angry::angry:
Do buzi mam Iwostin nawilżający z SPF20... myślę że starczy, a na resztę ciała kupię coś dziecięcego.
Już oficjalnie na L4, leżaczek mam, będę polegiwać na dworze - tylko jeszcze parasol jakiś skombinuję i luuuuuuuzzzz
 
to ja mam jasną buzię i dekolt... nigdy nie mogę góry opalić za to plecki i cala reszta bezproblemowo...
 
dziewczyny ja z czystym sercem polecam krem brązujący Loreal Nutribronze mam jeden do ciała i jeden do twarzy , zero zacieków równomierna opalenizna zapach do przyjęcia przetestowałam na sobie i nie ma niemiłych niespodzianek , jest wersja do jasnej i ciemnej karnacji ,mimo że jestem brunetką wybrałam ten do jasnej bo stopniowo uzyskujemy fajny efekt, myśle że zostanie ze mną na całe lato
dzięki kupie i wypróbuje​
Ja nie mam opuchniętych, ale strasznie gruba się robię, a wiadomo opalone nogi wyglądają szczuplej ;-). Ja normalnie wymiękam mam taki apetyt teraz, że aż mi wstyd i mimo, że nie jem słodyczy, czekolady i ciastek, wogóle mnie do nich nie ciągnie to tyję w zawrotnym tempie. Ale jak nie przekąszę czegoś co 1-2 godzinki to mi się słabo robi.
Startowałam z 69kg, potem schudłam 3kg i na ostatniej wizycie u gina 8.05 miałam 68 kg a teraz mam już 72 :-(, w takim tempie to przytyję jeszcze więcej niż w pierwszej ciąży, kiedy się czekoladą objadałam.

  • co do tycia to ja też zrobiłam się cała pulpaśna a nie mówiąc już o twarzy a po winno iść tylko w brzuszek:-D
Ja też ogólnie jestem blada. Używałam balsamu brązującego Johnsona i był bardzo dobry, ale od czasu do czasu chodziłam do solarium, efekt utrzymywał się u mnie bardzo długo, a byłam od 6 min. na początku do tylko 10. Chodziło mi tylko o takie lekkie opalenie a nie "Jolę Rutowicz":-D
co do tego samoopalacza nie jestem z niego zadowolona stanik jest brudny i ręczniki po każdym wytarciu .Najbardziej tęsknie do solarium
 
Ostatnia edycja:
Ajajaj.. jakie Wy macie zmartwienia... z 50 na 53kg... Rzeczywiście, szok, powinnyście NATYCHMIAST zaczać się odchudzać!!!!

Wszystkie w ciąży, wsztystkie dorosłe i zaskoczone, że się w ciąży tyje. Ano tyje się!!! 17kg jest w standarcie. Się weźcie wyluzujcie, kupcie sobie po tym lodziku i w dupie te kg miejcie.

W lustro se popatrzcie - atrakcyjne, zookrąglone babki!!! A Wy się tam hiopotamów dopatrujecie. A wcześniej anorektyczek tam nie spotkałyście przypadkiem???

Proponuję zamknąć ten wątek! Jedna przytyje 10kg, druga 20kg! Ale żadna, uważam, nie ma powodu, by łzy lać! I CIĄŻA TO NIE JEST NAJLEPSZY MOMENT NA OGRANICZENIA I ODCHUDZANIA!!!!
hehe dobre to zgadzam się z tym zupelnie :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
dziś z ciekawości się zważyłam 5kg przytyłam 60kg a mam 155 no cóż w pierwszej ciąży ważyłąm 78kg to teraz też pewnie :-D
 
Do góry