reklama
Anecia1111
Fanka BB :)
moja ciotka a jej mama to taka chudzina, że dajcie spokój... w ciąży tylko było widac ledwo że ma brzuch (z opowiadań mamy wiem).
Ostatnio własnie widziałam tą swoja kuzynkę (na skype bo mieszkamy od siebie 550 km) i patrzę i nie wierzę że ona taka duża!!! a przed ciążą pamietałam ja jako chudzinę... kości jej z bioder wystawały na kilometr... i powiedziała ze przytyła 40 kg... podobno jadła jak smok... mówi że siedziała w kuchni i w lodówce od rana do wieczora... ale czy to reguła? ja tez jem i co...
urodziła we wrzesniu tamtego roku... i nie schudła ani deka... a podobno jest na diecie..
to taki mało optymistyczny akcent, no ale i takie przypadki się zdarzaja..
Ja też mam kumpelę która dużo przytyła w ciąży ale jednak "trochę" mniej niz ta osoba o której piszesz :-) A mianowicie kumpela przytyła 30 kg i miała taki bebzolek ze szok, bo w dupsko normalnie nic a nic jej nie poszło, wiec wyobraźcie sobie jak mogła wyglądać z 30 kg przed sobą... A prawie nie jadła, bo od samego początku ciąży miała okropne wymioty po wszystkim co wzięła do ust, a poxiej jak minęły wymioty to przyszedł jadłowstręt i tak się z dnia na dzień kulała a kg same przybywały. A z kolei w drugiej ciąży jadła wszystko co popadnie i w takich ilościach że masakra a przytyła 26 kg. Wiec jak widać nie ma normy która ile przytyje :-) A tak jeszcze odnośnie tej kumpeli to ona akurat po pierwszej ciąży schudla nawet 3 kg więcej niż przytyła, ale az kolei po drugiej ciąży zostalo jej 6 kg ;-) Zobaczymy jak to z nami będzie
A więc czas na mnie
172 - przed ciążą 61kg - obecnie 75 czyli 14 kg
zgodnie z kalkulatorem trochę za dużo
czuję się jak słonica, wieloryby, krowa ale wiem, że dam radę zrzucić bo generalnie jestem konsekwentna, tym bardziej jak będę zdeterminowana
Hm... ehtele... daj linka do tego kalkulatorka, jak możesz oczywiście :-) Też chętnie zerknę chociaż nie sądzę żeby ze mną źle było ;-)
Black_Opal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 278
30t i 2d ciąży - 8,5 kg ;-) Wg kalkulatora troszkę poniżej minimum
Anecia1111 - Ciamajdka w pierwszym poście podała linka do kalkulatora
Anecia1111 - Ciamajdka w pierwszym poście podała linka do kalkulatora
Ostatnia edycja:
Teraz nie wiem bo staram się za często nie ważyć;-) ale na ostatniej wizycie u gina było 8 kg do przodu (29/30 tydzień) tyle że na początku ciąży schudłam ok 4 kg więc na szczęście wyjściowa waga jak wystartowałam była trochę niższa Zobaczymy jak będzie z tym chudnięciem martwi mnie trochę mój brak konsekwencji ale liczę na wasze wsparcie i sprawdzone sposoby którymi na pewno będziemy się wymieniać
U mnie tydzień temu, w 31 tc było 4, 5 kg na plusie. Za tydzień aktualizacja
Ciamajdko ja też słyszałam, że osoby z wyższą wagą wyjściową tyją mniej... ale mnie to chyba nie dotyczy... pół życia niedowaga, a ostatnimi laty dolna granica normy BMI... idzie mi tylko w brzuszek... Jem jak prosiaczek, żeby nie było wątpliwości...
Ciamajdko ja też słyszałam, że osoby z wyższą wagą wyjściową tyją mniej... ale mnie to chyba nie dotyczy... pół życia niedowaga, a ostatnimi laty dolna granica normy BMI... idzie mi tylko w brzuszek... Jem jak prosiaczek, żeby nie było wątpliwości...
martuśka85
http://psychozytywnie.pl
60 --> 64 (stan na 29tc)
AgaS-78
Fanka BB :)
to i ja sie dopisze- bo sama jestem ciekawa czy uda mi sie nie przekroczyc magicznych
8-9 kg. teraz prawie 30tydz.( zalezy na ktora date popatrzyc) +6 kg, wtej chwili waga 67kg. mam nadzieje nie przytyc nic w nastepne 2 tyg))) haha- ostatnio tez mialam takie plany i 2 funty bylam do przodu.
8-9 kg. teraz prawie 30tydz.( zalezy na ktora date popatrzyc) +6 kg, wtej chwili waga 67kg. mam nadzieje nie przytyc nic w nastepne 2 tyg))) haha- ostatnio tez mialam takie plany i 2 funty bylam do przodu.
Anecia1111
Fanka BB :)
Hehehe...sprawdziłam na tym kalkulatorze i mieszczę się w normie Nawet praktycznie w średnią trafiam
reklama
krzynka77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2009
- Postów
- 1 018
a ja się dopiszę po wizycie (w piątek) bo postanowiłam nie ważyć się w domu, tylko na jednej wadze u lekarza.
Ostatnio, czyli w 25tc byłam 3kg na plusie (ale wliczając w to nadwagę, którą przed ciążą "zdobyłam" to do zrzucenia mam 13 kg ;-) ).
Zobaczymy w piątek, jak to teraz jest, bo brzusio rośnie..
Ostatnio, czyli w 25tc byłam 3kg na plusie (ale wliczając w to nadwagę, którą przed ciążą "zdobyłam" to do zrzucenia mam 13 kg ;-) ).
Zobaczymy w piątek, jak to teraz jest, bo brzusio rośnie..
Ostatnia edycja:
Podziel się: