Moonstone
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2021
- Postów
- 39 527
Ja bardziej polecam „Królewskie sny” - płakałam jak głupia jak Witold umierał i rozmawiał na łożu śmierci z kuzynem, o tym jak ten mu zabił ojca i utopił matkę. W ogole kreacja i Jogaiłły i Witolda była klasą samą w sobie. Już zawsze będzie miał dla mnie twarz i głos Holoubka tak samo jak Piłsudski ZakrzeńskiegoTak, też tęsknię za Koroną Królów