reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W oczekiwaniu na testowanie [emoji4]

Myślisz ? Chyba poczekam do poniedziałku bo teraz juz jestem w pracy, jak @ nie przyjdzie do poniedziałku to faktycznie pojade rano na betę :) a jutro spróbuje jeszcze raz test
 
reklama
Jakoś nie moge sie wybrać na ta betę bo to juz totalnie rozwiałoby wszelkie nadzieje a cos mi sie tam jeszcze tli :(
 
Zobacz załącznik 897858


Nie wiem co o tym myślec, przyjaciółka mi mowi ze miała dokładnie taka sama kreskę i była w ciazy a mi sie wydaje ze to ta fabryczna ... bo kombinowałam pod światło zeby ja zobaczyć... mój mąż tez ja widzi... kupiłam ten test clearblue i czekam az mi sie zachce siku zeby go zrobic... sama nie wiem
Ja też tak miałam. Myślę że jesteś w ciąży.
 
hej dziewczyny,dawno mnie tu nie było ponieważ zrezygnowałam ze staran jakiś czas temu,już miałam dość rozczarowań ale partner dotarł do mnie ze trzeba się starać nie można rezygnować i trzeba działać dalej a więc to pierwszy cykl staran.ostatnia miesiączkę miałam 16.09 więc owu przypadła Mi 29.09 a my staraliśmy się 28..29..i 30 wiem że miałam dni płodne bo 28 miałam od rana bole podbrzusza aż w plecach czułam jak nigdy i mnóstwo śluzu jak białko jajka pierwszy raz chyba trafiłam w taki kakretny czas owu..cykle mam 28-30 dniowe ale rzadko aby Mi się spóźniał.teraz kilka dni od owu i już myślę czy te pobolewanie jajników to jakiś znak czy nie robić sobie nadzieji..:)wiem pozostaje czekać ale jak same wiecie te czekanie...:)pozdrawiam Staraczki :)i już przyszłe mamusie:)
 
Trzymam kciuki :) daj znać jak będziesz się czuć i jak testowanie. Ja dopiero w listopadzie rozpoczne starania. Ale wątpię żeby kiedykolwiek mi się udało. Cierpię na nerwice lekowa i w moim organizmie jest wiecznie tyle stresu, że pewnie nigdy nie zajde :(
 
reklama
Ja nie mam potwierdzonej nerwicy ale przez te starania chyba też już mam:/ w końcu musi nam się udać trzeba wierzyć choć czasem ciężko wiem coś o tym...No to testowania sporo czasu...i nie chce się nakręcać choć to już jest w głowie starającej i nie poradzę nic na to.a bierzesz jakieś witaminy?ja biorę akard który siostra brała i folik od tygodnia bo wcześniej też zrobiłam przerwę jak wyżej pisałam.dam znać napewno ty też się starałaś prędzej?
 
Do góry