reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W oczekiwaniu na efekty starań

Peppcia

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
22 Sierpień 2024
Postów
35
Drogie Dziewczyny podzielcie się proszę Waszymi historiami, czy starając się o dziecko wyczekiwałyście jakiś nieśmiałych oznak że udało się, czy szczególnie wsłuchiwałyście się w swoje ciało? A może mimo starań nie myślałyście w ogóle o tym.

Czasami podpowiada nam intuicja, może mimo braku możliwości objawów ciąży przed zagnieżdżeniem z medycznego punktu widzenia Wy czułyście że jest jakoś "inaczej".

Będę wdzięczna za Wasze historie.
 
reklama
Drogie Dziewczyny podzielcie się proszę Waszymi historiami, czy starając się o dziecko wyczekiwałyście jakiś nieśmiałych oznak że udało się, czy szczególnie wsłuchiwałyście się w swoje ciało? A może mimo starań nie myślałyście w ogóle o tym.

Czasami podpowiada nam intuicja, może mimo braku możliwości objawów ciąży przed zagnieżdżeniem z medycznego punktu widzenia Wy czułyście że jest jakoś "inaczej".

Będę wdzięczna za Wasze historie.
No jasne, że się wpatrywałam. Czułam się inaczej co miesiąc przed @ 🤣🤌🏻
 
Jak wyżej- co miesiąc miałam wrażenie, że jestem w ciąży 🫣 natomiast tak na 100% wiedziałam, że jestem w ciąży, kiedy podskoczyła mi glikemia (mam cukrzycę). Test wyszedł pozytywny dopiero 2 dni później. Jeśli chodzi o przeczucia, dokładnie pamiętam jak w głowie pojawiła mi się myśl: o! Właśnie zaczęło być serduszko. Autentycznie to poczułam, pomimo tego, że to niemożliwe. Potem sprawdziłam i faktycznie był to dzień, który podaje się jako strat FHR
 
Miałam dokładnie tak samo 😅 Brzuch mnie pobolewał tak jak zwykle przed miesiączką, piersi także, objawy klasycznego PMS, także jak zobaczyłam dwie wyraźne krechy to nie wierzyłam. Takie typowo ciążowe objawy jak mdłości zaczęły się u mnie dopiero koło 8 tygodnia
 
Ja z tych co się nie starali i nie robili testów oprócz dwóch razy kiedy w ciążę zaszłam. Za pierwszym razem do zrobienia testu skłoniły mnie myśli, że komórki się dzielą, a ja z pacjentami na RTG oraz TK jeżdżę więc gdy wróciłam z pracy zrobiłam test i był pozytywny. W drugiej ciąży test zrobiłam w dniu spodziewanej miesiączki bo jakoś tak nie czułam żeby nadchodziła i nie nadeszła bo test pokazał dwie kreski:)
 
Ja jak już był ten cykl ze ciążą była to czułam że jest inaczej i wiedziałam że się udało :) nie zmienia to faktu ze w innych cyklach wypatrywałam wszystko co się da i przypisywałam temu ze może to być ciąża
 
Ja praktycznie nigdy nie mam pms, a w cyklu w ktorym zaszlam w ciaze juz po kilku dniach mialam bole krzyza, dwa dni przelezalam na kanapie i bylo mi tam najlepiej, chociaz normalnie jestem bardzo aktywna. Wewnetrznie jakos czulam ze moge byc w ciazy :) Przypuszczam, ze kilka miesiecy wczesniej bylam w ciazy biochemicznej, bo czulam sie podobnie i mialam plamienie wygladajace na implantacyjne, ale nie zdazylam zrobic testu, bo po kilku dniach dostalam okres.
 
reklama
Drogie Dziewczyny podzielcie się proszę Waszymi historiami, czy starając się o dziecko wyczekiwałyście jakiś nieśmiałych oznak że udało się, czy szczególnie wsłuchiwałyście się w swoje ciało? A może mimo starań nie myślałyście w ogóle o tym.

Czasami podpowiada nam intuicja, może mimo braku możliwości objawów ciąży przed zagnieżdżeniem z medycznego punktu widzenia Wy czułyście że jest jakoś "inaczej".

Będę wdzięczna za Wasze historie.
Baaardzo długo się staraliśmy, pierwsze co przykuło moją uwagę to to, że ledwo włożyłam sportowy stanik.... jak wracałam z treningu to na myśl o kiszonej kapuście dosłownie zaczęłam się ślinić, a jak jej dopadłam, to nie mogłam się najeść....😁 następnego dnia, mimo że 3 dni przed spodziewaną @ test wyszedł pozytywny.

Z drugim synem miałam sen, że jestem w ciąży, pojechałam tego dnia w delegację, i ta myśl nie dawała mi spokoju, dziwnie mnie znowu zaczęły mrowić piersi, jak wróciłam do domu, na teście była już blada ale wyraźna kreska, też 3 dni przed spodziewaną @.

Mdłości zaczęły się końcem 6 tygodnia, potem dopadło wielkie zmęczenie, non stop spałam lub wymiotowałam ;)
 
Do góry