reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

W jakim wieku posłac dziecko na obóz ?

Dołączył(a)
24 Maj 2012
Postów
10
Mój syn już nie chce jeździć z nami na wakacje. Mówi, że jest nudno i woli z kolegami wyjeżdżać. Wydaje mi się, że 15 lat to za wcześnie na takie wypady. Może najlepszym wyjściem będzie obóz paintballowy? To prawdziwa zabawa dla twardzieli, ale pod okiem opiekunów. Co myślicie?:tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Wiek 15 lat jest jak najbardziej optymalny,chociaż znam mamy które na kolonie puszczają nawet 11-12 latków i nie dzieje im się nic złego,trzeba tylko wybrać sprawdzone i pewne miejsce.
 
Pierwszy obóz zaliczyłam mając lat 7- trwał tydzień. Rok później wyjechałam już na 3 tygodnie. Dlatego nie dziwię się 15 latkowi, że nie chce jeździć z rodzicami ;-)
 
Ach, te stare, dobre czasy mojego dzieciństwa, kiedy na kolonie zaczynało się jeździć od I klasy podstawówki...:tak:.
WCALE się nie dziwię, że 15latek nie chce z rodzicami.
Samego z kolegami bym jeszcze nie puściła - to jednak jeszcze dzieciaki, a dzisiejszy swiat trochę bardziej niebezpieczny od tego, w którym my się wychowywaliśmy.
Ale obóz - jak najbardziej.
I nawet nie musi być "dla twardzieli " (chcesz w ten sposób syna ukarać za to, że nie chce już z mamusia i tatusiem na wakacje ? ;-):-D). Po prostu wyjazd- gdzieś, z grupą rówieśników- by przeżyć to wszystko, co z wakacjami nam się kojarzy.
Nawet moja mama-"kwoka" pozwoliła siostrze i mnie na wyjazd z kuzynem w góry. Ja miałam wtedy 17 lat, kuzyn 16, siostra 15. I to w erzez PRZED powszechnym dostępem do telefonów komórkowych, internetu itd. :tak:.
Tak z obserwacji- rodziny, znajomych...te dzieci, które były "trzymane na krótkiej smyczy", gdy potem tylko nadarza się okazja, zachowują się dosłownie jak "spuszczone z łańcucha" i nie wiedzą, co zrobić z ową wolnością- często przykro się to konczy.
Te, które stopniowo , od dziecka, miały tę wolność i samodzielność "przyznawane" , umieją z niej korzystać.
 
Tak szczerze mówiąc to dla rodzica chyba żaden wiek nie będzie tym odpowiednim,ponieważ zawsze będziemy się martwić i tęsknić za swoim dzieckiem,wiem to z własnego doświadczenia. Kolonie jak najbardziej tylko musimy wybrać dobre miejsce w którym dziecko nie będzie się nudzić,z ciekawym programem i obowiązkowo odpowiednio go wyposażyć,nie zapomnijmy o dobrych,wygodnych butach na podroż:)
 
reklama
Moja córka po raz pierwszy pojedzie na obóz konny w przyszłym roku.Choćbym nawet nie wiem jak chciała ten obóz jest organizowany dla dzieci od 11 roku życia.
Ona nadal chętnie wszędzie z nami jeździ.
 
Do góry