Codziennie stajemy przed tym wyzwaniem... U nas w okolicy niestety nie mieszka zbyt wiele dzieci w wieku moich corek (8 i 3 lata). Jak nic sie nie dzieje, dziewczyny dostaja "glupawki". Swietlica czy przedszkole na wakacje odpada. Macie jakies pomysly, aby je zajac?
Pozdrawiam, Magda
Pozdrawiam, Magda