reklama
Ladne prace! Widze, ze Cie ta metoda wciagnela!Basiu, to jajka styropianoweale bardzo fajnie się na nich pracuje. I jeszcze Wam pokażę rameczkę, a jutro jeszcze jedno jajko.
Zobacz załącznik 337761
A powiedz mi - dobrze sie maluje na tych styropianowych jajkach? Ja mysle, czy nie zrobic z dzieciakami warsztatow przed wielkanoca i malowac wlasnie takie jajka...
Rameczki śliczne ale najbardziej jajo mi się podoba - nic na to nie poradzę
będziesz miała śliczne dekoracje na Wielkanoc.
A ja wczoraj prawie skończyłam koszulkę na jajko i musiałam spruć - bo, kurczę blade, chyba na przepiórcze jajo by się nadawała. Mam chyba zbyt cienki żółty kordonek, więc będę musiała jakoś zmienić wzór, żeby go powiększyć. Czeka mnie z tym trochę pracy.
Pozdrawiam wiosennie
A ja wczoraj prawie skończyłam koszulkę na jajko i musiałam spruć - bo, kurczę blade, chyba na przepiórcze jajo by się nadawała. Mam chyba zbyt cienki żółty kordonek, więc będę musiała jakoś zmienić wzór, żeby go powiększyć. Czeka mnie z tym trochę pracy.
Pozdrawiam wiosennie
Martusia85
Fanka BB :)
dotka, specjalnie dla Ciebie 
1. Jajko nadziewam na patyczek i maluję farba akrylową (najlepiej w jasnym kolorze, bo jak dasz ciemną, to może nie być widać obrazka potem). Dajesz tyle warstw farby, żeby w miarę ukryć tę strukturę styropianu, u mnie 2 wystarczyły, potem jeszcze lakier na końcu przykryje te dziurki.
2. Na pomalowane jajo naklejasz klejem (wikol) wycięty z serwetki motyw (oddzielasz warstwy serwetki i naklejasz tylko tę cieniutką z obrazkiem) 0 najpierw pędzelkiem smaruję miejsce na jajku, potem przykładam motyw i następnie kładę klej jeszcze paluchem, żeby wyrównać zmarszczki.
3.Gotowe jajo lakierujesz lakierem akrylowym. Najlepiej położyć kilka warstw lakieru - ja mam 4 chyba.
4. Te kropki robiłam dopiero po polakierowaniu - bo jakby nie wyszły, to można mokrą gąbką zmyć. Zakleiłam koguty taśmą malarską i ciapałam farbą (strzelałam palcem z pędzla). I potem znowu lakier.
I to tyle. Więcej możesz sobie poczytać na forum decoupage24.pl albo Kraina Czarów. Polecam tą technikę, duża satysfakcja jest
Marta, kury są cudne!!!
1. Jajko nadziewam na patyczek i maluję farba akrylową (najlepiej w jasnym kolorze, bo jak dasz ciemną, to może nie być widać obrazka potem). Dajesz tyle warstw farby, żeby w miarę ukryć tę strukturę styropianu, u mnie 2 wystarczyły, potem jeszcze lakier na końcu przykryje te dziurki.
2. Na pomalowane jajo naklejasz klejem (wikol) wycięty z serwetki motyw (oddzielasz warstwy serwetki i naklejasz tylko tę cieniutką z obrazkiem) 0 najpierw pędzelkiem smaruję miejsce na jajku, potem przykładam motyw i następnie kładę klej jeszcze paluchem, żeby wyrównać zmarszczki.
3.Gotowe jajo lakierujesz lakierem akrylowym. Najlepiej położyć kilka warstw lakieru - ja mam 4 chyba.
4. Te kropki robiłam dopiero po polakierowaniu - bo jakby nie wyszły, to można mokrą gąbką zmyć. Zakleiłam koguty taśmą malarską i ciapałam farbą (strzelałam palcem z pędzla). I potem znowu lakier.
I to tyle. Więcej możesz sobie poczytać na forum decoupage24.pl albo Kraina Czarów. Polecam tą technikę, duża satysfakcja jest
Marta, kury są cudne!!!
No to może ja się trochę pochwalę jajeczkami w kształcie karczochów i nie tylko (ale pewnie któraś z was już je robiła
)
Zobacz załącznik 338209Zobacz załącznik 338210
Zobacz załącznik 338209Zobacz załącznik 338210
reklama
Podziel się: