reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

URODZINOWO: I roczek i dalej;)

Net-ka no troszku się spóźniłam z zapytaniem odnośnie tradycji;-)

Już widzę ,a raczej słyszę komentarze mojej teściowej odnośnie dekoracji na w/w imprezkę:" oj po co to pieniądze wydawać na takie zbędne rzeczy,przecież one są jeszcze takie małe -znaczy się moje córcie-to i tak nic z tego nie rozumieją" wrrrr.....Bo moja teściowa uważa,ze takim małym dzieciom to potrzebna jest tylko flacha mleka,czysta pielucha i sen. No i właśnie wychowała wnuka dzikusa(bo teściowa zajmuje się synem szwagierki-młodzi się dorabiają;-)) co jak zobaczy jakąś zabawkę u moich dziewczynek to chce kociokwiku dostać.


Phelania
p.gif
u nas miejsc za stołem wystarczy dla wszystkich tylko już na nic innego nie będzie miejsca.A właśnie się zastanawiam czy zastawę postawić "poważną" czy kolorowe talerzyki? hmmm
Chyba obiad podam na "porcelanie",a tort,ciasto,owoce już na tych balowych-kolorowych.

Śmiszne ;-)balony http://congee.pl/product-pol-566-Balon-foliowy-Dzidzius-16-x-22-.html
http://congee.pl/product-pol-469-Balon-foliowy-Stopka-Rozowa-60-x-83-cm.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
Salsik, my jesteśmy zaraz za wami, więc powinnam mieć już konkretne plany.... Ale ja w ogóle się kiepsko czuje jako organizator imprez. Myślę, że na pewno będą dziadkowie(hm...) i chcielibyśmy by było nasze rodzeństwo(mojego m. i moje). Impreza będzie w domu i dekoracje będą obowiązkowo! . Co do menu i na czym podać, to jeszcze nie wiem. Tort chcę zamówić...Alkoholu na pewno stawiac nie będę, toż to impreza dziecka, (jakos sobie nie wyobrażam procentów ...) mam zamiar tak to zaaranżować, żeby Lenka była tego dnia na pierwszym planie. Zrobię pokaz slajdów z życia Leny dzień po dniu:)-D...idziemy w egocentryzm pełna gębą raz się obchodzi pierwszy roczek)Słyszałam o "fantach" i nawet mi się podoba ten pomysł. Zainspirowałas mnie ta nauką zdmuchiwania świeczek, tez musze zacząć z Lenką ćwiczyć...
 
My również wyprawiamy urodzinki dla Karolinki, ale mam wielki problem. Impreza odbedzie sie juz w naszym domu i jak ja mam powiedziec mojemu M, ze nie chce aby jego matka przychodzila? Przyjdzie najblizsza rodzina z mojej strony, ale nie chce zepsuc tego waznego dnia sobie i mojej córce, z powodu tej czarownicy. Wszystko zaplanowane, ale najwiekszy problem, to TESCIOWA ;/ Ona uwielbia przychodzic do kogos na imprezy rodzinne, ale swoim głupim gadaniem psuje atmosfere.
I co ja mam dziewczyny zrobic?
 
270... chyba lepiej żeby przyszła i została zignorowana niż nie zapraszać wcale, to jednak matka Twojego M a w tym dniu najważniejsza będzie Karolinka więc olej staruchę i tyle, skup się na małej:D
 
2701...zaprosić chyba raczej trzeba..jakby nie było..A będzie dobrze,przecież nic i nikt niejest w stanie popsuc Waczej imprezy:)


My robimy w domku,ale aleeee z 3 urodzinkami Patryka,czyli 2 w 1(Patryk ma 9 lutego,Nadina 8 styczeń no to aż się prosi by razem zrobić....
W sumie my mamy za rok roczek;) bo 2013:p:p:p:p hehehe ale już mam pomysł;)
Napewno baloniki i kolorowe pierdółki,tak zeby było widać ze to impreza dla dzieci:) zaczniemy kawka i ciastem,pózniej kolacyjka zimny bufet,zakąski i wszystko w stół zeby się nie nalatać tylko siedzieć ze wszystkimi:)
 
2701...gdybym była na Twoim miejscu, to teściowej bym nie zaprosiła, uważam iż jej zachowanie względem Was i dziecka nie mieści się w kanonach rodziny. Ale chyba wszystko w rękach Twojego M., czy będzie chciał prosić mamę .

Ja zapraszam tylko osoby, które są związane z Bartkiem, troszczą się o niego, dzwonią , dopytują, nie chodzi o prezenty, ale sam fakt interesowania się. Bo mam dużą rodzinę- ze strony mojej mamy, która z chęcią by przyjechała się najeść, ale nie mam zamiaru komuś kogo widzę dwa razy w roku stawiać obiadów itp.
 
Ja Wam powiem, że nie mam pojęcia jak zorganizować roczek Kalinki... :/ generalnie mamy dużą rodzinę. Chrzest z najbliższą wyszedł na ok 25os i ledwo się mieścili w małym a'la salonie w domu mojej mamy. Mam nadzieję, że następne przyjęcia będą już w Naszym własnym wymarzonym domku :)

Tort nie wiem czy piec sama czy zamówić... :/ Na pewno obiadu nie będzie, tort+kawka, potem postawię sałatki, przekąski, wędlinę, sery itp. Nie chciałabym, żeby drętwo było, no ale...

A z tradycją, to u nas stawia się kasę, różaniec i kieliszek i maluch ma wybrać :) chrześniak mojego M wziął różaniec i wsadził do kieliszka :D hyhy ale był ubaw :D
 
czytam i kurcze dopiero teraz sobie uświadamiam, że cholerka no za 2 miesiące już te nasze roczki będą do wyprawiania! nie nastawiałam się na wielką imprezę, nasi rodzice (o zgrozo teściowie grrrr), nasze siostry z partnerami, babcie, chrzestni Q i tyle. Z dzieci będzie tylko mały solenizant i jego młodszy o 4 miesiące kuzyn. Nie chcę robić typowej nasiadówy, ale z racji pory roku chyba tak trzeba będzie to zorganizować, postaram się zamówić mszę i chyba jakiś obiad z podwieczorkiem, nie mam zamiaru robić dziecięcej imprezy z alkoholem (owszem, winko do obiadu jak najbardziej, piwo ok, ale żadnej wódki widzieć nie chcę!), pewnie znów będę miała o to ścięcie z teściem, który już się oburzał, że na chrzcie nie były wódki, ja wychodzę z założenia, że to impreza dziecka, a nie popijawa, sorry, jak chce iść chlać za przeproszeniem, to na swoich urodzinach. no to sobie pogadałam ;)
nie wiem jeszcze czy zrobimy obiad w lokalu, czy w domu i gdzie, bo nie mam pojęcia, ja jakim etapie będzie nasza przeprowadzka, szkoda, że nie da rady zrobić po prostu grilla na trawie :) dzieci by się nie umęczyły i byłaby ogólna zabawa.
Torcik na pewno zrobię sama, biszkopcik, owoce, trochę galaretki i bita śmietana, typowo dziecięcy :tak:

no i pewnie tradycyjnie damy Kubinowi do wyboru kilka gadżetów, typu kieliszek, różaniec, książka.
 
Dzięki dziewczyny za radę, ale sama nie wiem jak to wyjdzie. Zobaczymy co powie moj M, czy będzie chcial zaprosic mamusie czy raczej nie.

My na 100% bedziemy robić przyjęcie juz u siebie w domu. Gości będzie sporo, ale pierwsze urodziny przechodzi sie tylko raz, wiec musi byc super zabawa dla Karolci.
Obiadu nie planuje, zimny bufet, beda wędliny, dwie sałatki, ciasta, napoje, oczywiscie szampan. Tort zamówie u kuchennej u ktorej zamawiałam tort na nasze wesele, byl pyszny i śliczny. Na torcie bedzie swieczka z cyferką jeden i moze jakies sztuczne ognie specjalne na tort.
Z dzieci bedzie oczywiscie solenizantka, Kacperek, ktory ma sie urodzic w listopadzie, i dwójka dzieci od chrzestnej Karolci.
Zastanawiam się jeszcze nad msza, ale to okaze sie w praniu ;p
 
reklama
Ja zamówię mszę roczkową na 25-go listopada, z dodatkową intencją 3-ch urodzinek siostry:-p
(Marysia 25.11, a Martusia 30.11)..po mszy do nas do domu na "imprezę". Marysia miała w lokalu, no ale ze względu na przeprowadzkę, fundusze ograniczone, więc zrobimy w domu.
Będą dwie solenizantki plus 4 kuzynów i 1 kuzynka w przedziale wieku od 5 m-cy do 6 lat;-) Do tego 2 babcie i 1 dziadek, no i nasi 3 bracia z żonkami..może, ale to wielki znak zapytania, przyjadą babcia i dziadek S.
Będą dwa torty (zrobi je moja koleżanka z pracy), balony i rożne takie pierdółki..;-)
 
Do góry