reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Ulewanie ??? ten i inne problemy :(

AniaM

Fanka BB :)
Dołączył(a)
6 Wrzesień 2005
Postów
1 965
Dziewczyny mam problem- chyba. Ola dosyc czesto ulewa, ale takim zwyklym ulewaniem, czyli malymi ilosciami to ja sie nie przejmuje. Problem w tym, ze co rusz Ola wyrzuca z siebie ogromne ilosci jedzenia, wg mnie to juz sa wymioty. Taki potezny chlust (na wysokosc i odleglosc), ze np. wozek w srodku caly zalany + kaluza na podlodze obok wozka o srednicy ok. 20 cm. Albo dzisiaj- chlust i pol lozeczka w jedzeniu (dobrze ze pod przescieradlem jest ceratka, bo wszystko przesiaklo, ochraniacz uchronil sciane przed zabrudzeniem). Czasem miedzy tymi chlustami jest kilka dni przerwy, ale czasem codziennie taki jej sie przytrafia. Co moze byc przyczyna ??? Czy to objaw uczulenia? Czy moze przejedzenia ??? Chyba nie choroby ???


No i zastanawiaja mnie kupki, wydaje mi sie ze sa troche spienione (ale chyba nie zawsze). Dlaczego tak moze byc ???
Pytam sie was, bo absolutnie nie mam czasu na szukanie po internecie.

Rany, to chyba nie przez ten tormentiol ??? :( I po co ja sie posluchalam lekarzy i go zastosowalam ??/ :( :( :( (ale dwu mi poradzilo).

Co stosujecie przeciw odparzeniom ? (u nas pentacrem i sudocrem niespecjalnie dziala). :( :(
 
reklama
Aniam chlustajace ulewanie i spieniona kupka bardzo czesto towarzyszy alergii i skazie bialkowej. Nam sie 2 razy chlustajace ulewanie przytrafilo - Maja zalana, ja zalana i jeszcze dywan oberwal. Nasza pediatra powiedziala, ze w przypadku powtarzajacych sie chlustajacych ulewan podchodzacych pod wymioty nalezy sie do niej zglosic. Ja jestem na strasznie restrykcyjnej diecie i malej jakos przeszlo. Ale jezeli nawroca wymioty/ulewania i kupa sie zepsuje to rezygnujemy z piersi i przechodzimy na mleko dla alergikow. Sprawdzaj dobrze kupki czy nie ma w nich domieszek krwi - nie sa one czesto duze, ale przy spienionych kupach u nas sie krew pojawila ( glupia matka zjadla kilka lyzek kefiru). Teraz kazda pielucha u nas prawie pod lupe jest wzieta i obejrzana z kazdej strony.


 
Martynka często ulewała (teraz znacznie mniej), ale chlustające miała kilka razy.
Zastosowałam rady "zaklinaczki" i podniosłam małej materac tak, by miała wyżej koło głowy.
Po jedzeniu nie zawsze daję do pionu żeby się odbiło. W nocy kładę na bok i nie ulewa.
No i minimum wstrząsów zaraz po karmieniu- przebieranie Pampersa odpada, trzeba troszkę odczekać.
I przy zmianie pieluszki staram się nie unosić nóżek małej wysoko.
To pomogło. Jeśli u Ciebie się to nie sprawdza, to może zadzwoń do lekarki.
Czasami warto się skonsultować, żeby być spokojną
 
z ulewaniem nie mam problemu więc ci nie pomogę...
na odparzenia bardzo dobry jet linomag..
 
Aniam - u nas podobnie - zwroty dość często, choć odkąd nie jem nabiału i pochodnych to jakby trochę mniej - lekarka mi powiedziała, że może mały je za dużo w stosunku do swoich potrzeb i dlatego potem wymiotuje.... Ja tam nie wiem ale karmie go jak on chce a nie jak mi się podoba....
 
U nas ulewanie jest sporadycznie, głównie jak Krystianek za dużo zje. Aniu na odparzenia stosuję cały czas Linomag i bardzo często od samego początku zmieniałam pieluszki, więc pupcia Krystianka była i jest gładka i bez podrażnień.
 
Aniam, u nas ulewania, a także chlustanie w sporych ilościach jest na porządku dziennym. Za każdym razem jak jestem u pediatry to pytam o to, na wszelki wypadek i za każdym razem moja lekarka mnie uspokaja i mówi, że dopóki dziecko przybiera na wadze to nie ma się co ulewaniem przejmować. Też radziła lekko unieść materac pod główką. Jasiowi zdarza się schlustać mnie nawet godzinę po karmieniu! Nie stwierdziła u nas żadnej alergii ani skazy białkowej, pomimo tych ulewań.

Co do kupek - i u nas zdarzały się kupki pieniste. Lekarka powiedziała mi, że są one skutkiem problemów jelitowych (kolki) i zdarzają się u dzieci mających kolkę. Piana to po prostu powietrze zgromadzone w jelitach, które nie miało ujścia. Zauważyłam, że odkąd przestałam pić herbatki z koperkiem kupki pieniste są sporadyczne.

Co do Tormentiolu - spokojnie, to raczej nie jego wina ;) Ja też raz stosowałam, kiedy Jasiowi dość mocno odparzyła się pupka. Zeszło do trzech dni. Żadnych objawów niepożądanych nie zauważyłam. Zazwyczaj jednak kończy się na Sudocreamie.
 
Aniam moja Alex rowniez ulewa z chlustaniem i podobnie jak u Pytia jest to nie zawsze bezposrednio po jedzeniu,moj lekarz rowniez powiedzial ze jesli mala przybiera na wadze to nie ma sie czym martwic i zebym malej dawala jesc mniej a czesciej -tylko jak jej zabrac wczesniej cycka skoro ona tak satrsznie placze ::).
W nocy nie ulewa bo jej nie podnosze na odbicie - chyba ze sie mocno kreci i mieli jezyczkiem .
Kupkom musze sie dokladniej przyjzec.
Jak narazie uzywam Sudocreamu.
 
reklama
U nas tez sa kosmiczne ulewania z chlustaniem ale tak jak wyzej dziewczyny pisza poki przybiera na wadze to jest ok.
 
Do góry