Ucieka oczko

[Catar]

Córeczka ma niecałe 19 tygodni. Ostatnio zauważyłam że jak bierze sobie do rąk zabawkę i zbliża ją do buzi jedno oczko ucieka jej troszkę do wewnętrznego kącika. Zaczęłam oglądać różne jej zdjęcia i zauważyłam że jak patrzy w bok to również to oczko tak jakby jest bliżej wewnętrznego kącika niż drugie tego zewnętrznego. Dodatkowo córeczka delikatnie czasem mruży to oczko. Mrużenie zauważyłam wcześniej, pytalam o to pediatry a ona stwierdziła że nie widzi nic niepokojącego jednak ja widzę że je przymruża, widać to czasem przy zabawie i np na niektórych zdjęciach.z tego co zdążyłam tutaj na forum doczytać to chyba nie ma co ciągnąć tak małego dziecka do okulisty ? Jednak może ktoś ma jakiś pomysł na ćwiczenia oczu dziecka ? Głównie mobilizowania tego oczka które wydaje mi się słabsze. Ćwiczę z nią wodzenie wzrokiem za zabawkami czy kartami kontrastowymi. Staramy się żeby nic ciekawego nie było nad nią. Od dwóch dni też masuje delikatnie mięśnie twarzy. Chce zacząć ćwiczyć wodzenie wzrokiem z jednym oczkiem zasłoniętym dłonią i ćwiczyć tak oba oczka ? Czy tylko to słabsze? Może są jeszcze jakieś ćwiczenia ?

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Musisz się skonsultować z okulistą. Moje dziecko lekko zezuje gdy przybliża przedmioty do pyszczka, pediatra powiedziała że to jest zupełnie normalne i sobie „kalibruje” w ten sposób widzenie.

 

[witch84]

Jakbym się niepokoiła, to skonsultowałabym to na pewno ze specjalistą. Jesteś pewna że lekarka ma specjalność z pediatrii??
Jak nie da CI skierowania, to niestety zostaje tylko wizyta prywatna. Ja bym się nie zastanawiała.

 

[Gosia903488]

Córeczka ma niecałe 19 tygodni. Ostatnio zauważyłam że jak bierze sobie do rąk zabawkę i zbliża ją do buzi jedno oczko ucieka jej troszkę do wewnętrznego kącika. Zaczęłam oglądać różne jej zdjęcia i zauważyłam że jak patrzy w bok to również to oczko tak jakby jest bliżej wewnętrznego kącika niż drugie tego zewnętrznego. Dodatkowo córeczka delikatnie czasem mruży to oczko. Mrużenie zauważyłam wcześniej, pytalam o to pediatry a ona stwierdziła że nie widzi nic niepokojącego jednak ja widzę że je przymruża, widać to czasem przy zabawie i np na niektórych zdjęciach.z tego co zdążyłam tutaj na forum doczytać to chyba nie ma co ciągnąć tak małego dziecka do okulisty ? Jednak może ktoś ma jakiś pomysł na ćwiczenia oczu dziecka ? Głównie mobilizowania tego oczka które wydaje mi się słabsze. Ćwiczę z nią wodzenie wzrokiem za zabawkami czy kartami kontrastowymi. Staramy się żeby nic ciekawego nie było nad nią. Od dwóch dni też masuje delikatnie mięśnie twarzy. Chce zacząć ćwiczyć wodzenie wzrokiem z jednym oczkiem zasłoniętym dłonią i ćwiczyć tak oba oczka ? Czy tylko to słabsze? Może są jeszcze jakieś ćwiczenia ?

Moja córka zezowała do zewnątrz. Niestety nie było to fizjologiczne, ale u nas wystąpiło dużo później, bo miała rok. Jeżeli chcesz ją pokazać lekarzowi, to poszukaj naprawdę dobrego okulisty dziecięcego (których w Polsce jest jak na lekarstwo). My przerabialiśmy takich, którzy mieli pretensje, że córka nie mówi, co widzi na obrazkach (mając rok...). Do badania zezowania jest taka specjalna maszyna - synaptofor, ale to musi zlecić lekarz okulista.
Skąd jesteś? Bo jeśli łódzkie/mazowieckie to mogę polecić jednego z najlepszych okulistów w rejonie.
My zasłanialiśmy oczy naprzemiennie z naciskiem na słabsze oko, ale córka baaaardzo się denerwowała. Z takimi maluchami jest bardzo ciężko ćwiczyć, poza tym na własną rękę niczego bym nie robiła.
Z moją córką na oddziale (bo u nas kwestia oczu była i jest już tylko operacyjna) bywały maluchy 5-6 miesięczne, więc dla spokoju ducha poszłabym do lekarza, zwłaszcza jeżeli widzisz cokolwiek na zdjęciach, to znaczy że to już chwilę trwa.

 

[emeczka79]

Idź do okulisty. Jeśli dziecko zezuje to będzie gorzej. Dobry okulista dziecięcy odpowiednio Cię pokieruje - nie martw się, ale też nie bagatelizuj.

 

[Catar]

Jesteśmy z Małopolski okolice Krakowa. Niestety obecnie jesteśmy na kwaranannie, stąd co też chciałam coś zacząć już ćwiczyć a przy kolejnej wizycie u pediatry na pewno poruszę ten temat. Załączam zdjęcie gdzie widać że jej widać to o czym pisałam z lewym oczkiem. Można zerknąć bo może ja jestem przewrażliwiona ( jej lewe oczko ).

 

[emeczka79]

Niby coś widać, ale nie jest to zdjęcie robione "na wprost" więc trudno powiedzieć. Najlepiej idź prywatnie- będzie szybciej. Jeśli faktycznie zezuje to trzeba reagować szybko. Ja też zwlekałam z wizytą u okulisty ( też wydawało mi się, że córci ucieka oczko) i okulistka wytłumaczyła mi, że nie wolno tego bagatelizować bo może to nawet doprowadzić do niedowidzenia lub utraty widzenia w tym oku (jeśli faktycznie jest wada). Dostałyśmy receptę na atropinę - zakrapialam córce oczy przez 2 i pół dnia i potem wizyta. Ja byłam w Salve (nie wiem czy działa w każdym mieście). Nie trzeba czekać długo na wizytę i teraz przyjmują normalnie. Niestety na nfz musiałabym czekać bardzo długo, bo okulistów dziecięcych jest naprawdę niewielu (mieszkam w Łodzi).
PS. Córeczkę masz śliczną.

 

[Gosia903488]

Niby coś widać, ale nie jest to zdjęcie robione "na wprost" więc trudno powiedzieć. Najlepiej idź prywatnie- będzie szybciej. Jeśli faktycznie zezuje to trzeba reagować szybko. Ja też zwlekałam z wizytą u okulisty ( też wydawało mi się, że córci ucieka oczko) i okulistka wytłumaczyła mi, że nie wolno tego bagatelizować bo może to nawet doprowadzić do niedowidzenia lub utraty widzenia w tym oku (jeśli faktycznie jest wada). Dostałyśmy receptę na atropinę - zakrapialam córce oczy przez 2 i pół dnia i potem wizyta. Ja byłam w Salve (nie wiem czy działa w każdym mieście). Nie trzeba czekać długo na wizytę i teraz przyjmują normalnie. Niestety na nfz musiałabym czekać bardzo długo, bo okulistów dziecięcych jest naprawdę niewielu (mieszkam w Łodzi).
PS. Córeczkę masz śliczną.

W Łodzi w instytucie Matki Polki jest jeden z najlepszych okulistów w przyszpitalnej poradni. Moja córka była tam operowana 3 lata temu. Jeśli autorko Twoja córka ma zeza, to ćwiczenia lub/i operacja dają najlepsze efekty do 2-3 roku życia, bo mózg jest w stanie się przestawić na obuoczne widzenie.
W Krakowie też mam do polecenia p. Prof.ktora operowała dziecko w mojej rodzinie, napiszę dane w następnym poście

 

[Catar]

Hi

W Łodzi w instytucie Matki Polki jest jeden z najlepszych okulistów w przyszpitalnej poradni. Moja córka była tam operowana 3 lata temu. Jeśli autorko Twoja córka ma zeza, to ćwiczenia lub/i operacja dają najlepsze efekty do 2-3 roku życia, bo mózg jest w stanie się przestawić na obuoczne widzenie.
W Krakowie też mam do polecenia p. Prof.ktora operowała dziecko w mojej rodzinie, napiszę dane w następnym poście

Bardzo proszę o dane tej Pani z Krakowa, zadzwonię sobie i dopytam bezpośrednio

 

[Catar]

Niby coś widać, ale nie jest to zdjęcie robione "na wprost" więc trudno powiedzieć. Najlepiej idź prywatnie- będzie szybciej. Jeśli faktycznie zezuje to trzeba reagować szybko. Ja też zwlekałam z wizytą u okulisty ( też wydawało mi się, że córci ucieka oczko) i okulistka wytłumaczyła mi, że nie wolno tego bagatelizować bo może to nawet doprowadzić do niedowidzenia lub utraty widzenia w tym oku (jeśli faktycznie jest wada). Dostałyśmy receptę na atropinę - zakrapialam córce oczy przez 2 i pół dnia i potem wizyta. Ja byłam w Salve (nie wiem czy działa w każdym mieście). Nie trzeba czekać długo na wizytę i teraz przyjmują normalnie. Niestety na nfz musiałabym czekać bardzo długo, bo okulistów dziecięcych jest naprawdę niewielu (mieszkam w Łodzi).
PS. Córeczkę masz śliczną.

Jeśli chodzi o zdjęcie w miarę na wprost jak przy to znalazłam takie. Wydaje mi się że tutaj jest całkiem dobrze tylko właśnie jak patrzy w bok to to jedno oczko się tak bardziej chowa