Witam!
Jestem obecnie ubezpieczona w UP. Teoretycznie jestem tam zapisana, bo szukam pracy. Teoretycznie, bo mieszka na terenie, na ktorym jest duze bezrobocie, a jesli juz praca jest, to nikt do niej nie chce matki z dwojka malych dzieci.
Maz chcial mnie "dopisac" do swojego ubezpieczenia w pracy(tak samo, jak dopisal dzieci), ale pani, ktora u niego sie zajmuje tymi dokumentami odmówila, bo wg niej teraz nie mozna ubezpieczac zon i jedyne wyjscie dla mnie to wlasnie byc ubezpieczona w UP(no chyba, zebym pracowala).
Czy miała rację? Czy jest jednak jakis przepis, który umozliwial by mi ubezpieczenie sie u meza?
Dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam!
Jestem obecnie ubezpieczona w UP. Teoretycznie jestem tam zapisana, bo szukam pracy. Teoretycznie, bo mieszka na terenie, na ktorym jest duze bezrobocie, a jesli juz praca jest, to nikt do niej nie chce matki z dwojka malych dzieci.
Maz chcial mnie "dopisac" do swojego ubezpieczenia w pracy(tak samo, jak dopisal dzieci), ale pani, ktora u niego sie zajmuje tymi dokumentami odmówila, bo wg niej teraz nie mozna ubezpieczac zon i jedyne wyjscie dla mnie to wlasnie byc ubezpieczona w UP(no chyba, zebym pracowala).
Czy miała rację? Czy jest jednak jakis przepis, który umozliwial by mi ubezpieczenie sie u meza?
Dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam!