Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

U lekarza - choroby, szczepienia itd. - wszystko o zdrowiu naszych maluszkow

witam! u nas w przedszkolu jakas mega epidemia,:-(u ewki w grupie 5 dzieci,
ewke dzis o 13 po obiedzie musiałam zabrac ,pani dzwoniła ze strasznie kaszle
i zebym przyniosła zaswiadczenie od lekarza, ze moze chodzic i nie zaraza bo u jakiegos dziecka stwierdzono koklusz :szok:
generalnie średnia w grupach to 4-6 dzieci.
jutro lece o 8 do lekarza.
najlepsze jest to ze w domu w ogóle nie kaszle,żarty sobie robi ze mnie to moje dziecko.zdrowa jak ryba.
 
reklama
Pszczola prawie zdrowa, tzn. teraz na tapecie rekonwalescencja i jeszcze do przedszkola w tym tygodniu nie idzie, bo chce ja wzmocnic:tak: na spacery chodzimy (dzis 1,5h na wietrze zimnym, ale nie chciala wracac do domu i zimno jej nie bylo, wiec jakos wytrzymalam:-p), podaje jej multisanostol i engystol, i jeszcze acidolac dokancza. W przedszkolu poza tym tez szeregi przetrzebione - dzis bylo podobno tylko 6 dzieci (na 15:eek:).

Aga - moze w przedszkolu u was jest cieplo i suche powietrze, co powoduje napady meczacego, suchego kaszlu u Ewy? Sama tak czesto mam, ze w domu w porzadku, a jak gdzies pojde, gdzie nagrzane jest jak w piecu i niska wilgotnosc, to tak mnie w gardle zaczyna drapac i kaszle okrutnie,ze az mi lzy z oczu leca:eek: i rzeczywiscie wyglada to, jakbym megachora byla... pomaga mi na to syrop hedelix:tak:
 
dominique.p pisze:
Aga - moze w przedszkolu u was jest cieplo i suche powietrze, co powoduje napady meczacego, suchego kaszlu u Ewy? Sama tak czesto mam, ze w domu w porzadku, a jak gdzies pojde, gdzie nagrzane jest jak w piecu i niska wilgotnosc, to tak mnie w gardle zaczyna drapac i kaszle okrutnie,ze az mi lzy z oczu leca:eek: i rzeczywiscie wyglada to, jakbym megachora byla... pomaga mi na to syrop hedelix:tak:
Kliknij żeby rozwinąć...
tez tak własnie sobie pomyslałam,w domu nawilżacz chodzi non stop.gorąco w przedszkolu to raczej nie jest,raczej tak sobie i do tego dzieciaki śpia na podłodze na karimatach wiec o przeziębienie nie trudno.zobaczymy co doktorowa jutro powie bo jak dla mnie to ewce nic nie jest.
 
agakomo pisze:
tez tak własnie sobie pomyslałam,w domu nawilżacz chodzi non stop.gorąco w przedszkolu to raczej nie jest,raczej tak sobie i do tego dzieciaki śpia na podłodze na karimatach wiec o przeziębienie nie trudno.zobaczymy co doktorowa jutro powie bo jak dla mnie to ewce nic nie jest.
Kliknij żeby rozwinąć...

witam!:-(
no niestety ,mamy przerwe w przedszkolu do 12,ewka ma zapalenie oskrzeli.antybiotyk i siedzimy w domu.chyba bede musiała zmienic prace bo tu na zwolnienie nie moge pójsc a nie ma mi kto z ewka zostawac.mam juz serdecznie dosyc.:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
agakomo pisze:
witam!:-(
no niestety ,mamy przerwe w przedszkolu do 12,ewka ma zapalenie oskrzeli.antybiotyk i siedzimy w domu.chyba bede musiała zmienic prace bo tu na zwolnienie nie moge pójsc a nie ma mi kto z ewka zostawac.mam juz serdecznie dosyc.:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
Kliknij żeby rozwinąć...
ło raju:-(
Alka za to przestała kaszleć, ale antybiotyk musimy skończyć, czyli do niedzieli wyjdzie czy jakoś tak, do przedszkola i na dwór chodzi, jakoś trza się zahartować, popieram dominique:tak::tak::tak:
 
Bedytka, to tak jak u nas bylo - tylko meczacy kaszel w nocy i rano, no i antybiotyk w koncu poszedl w ruch :sorry2:

Dominique, popieram, jak goraczki nie ma, to hartowac trzeba, bez wzgledu na warunki pogodowe ;-) (ktore chyba nam bardziej nie sprzyjaja niz dzieciom :-p).

Oj, Aga, przykro mi...Zdroweczka dla Ewci :sorry2: A dlaczego nie mozesz wziac L4 na mala?

Sara caly zeszly tydzien do przedszkola chodzila, w weekend dostala kataru, ale takiego lekkiego, wiec chodzi do przedszkola dalej. Zobaczymy co bedzie ;-)

ZDROWECZKA DLA WSZYSTKICH!:tak::-)
 
witam!:-)


sandra1982 pisze:
Oj, Aga, przykro mi...Zdroweczka dla Ewci :sorry2: A dlaczego nie mozesz wziac L4 na mala?
Kliknij żeby rozwinąć...
Sandra,bo mam delikatnie mówiąc poj...........ną szefową.Wg.niej to z gorączką 40 stopni tez mozna pracowac,dopóki na ryj za przeproszeniem nie padniesz.
Ona stu dolarówki zamiast żrenic i tylko kasa sie liczy.
No cóż takie "wynalazki"niestety tez żyją.
narazie jakos dajemy z ewka rade,nie jest az tak żle,troche u szwagierki siedzi,troche u babci .byle do połowy listopada,potem jak znowu zachoruje to mam to wszystko gdzies i bire na nia zwolnienie.
teraz zostawiłam bym z całą robotą kolezanke samą,a to bardzo fajna babka i nie chce jej wszystkim obarczac.
miłej nocki .:-)
 
agakomo pisze:
Sandra,bo mam delikatnie mówiąc poj...........ną szefową.Wg.niej to z gorączką 40 stopni tez mozna pracowac,dopóki na ryj za przeproszeniem nie padniesz.
Ona stu dolarówki zamiast żrenic i tylko kasa sie liczy.
No cóż takie "wynalazki"niestety tez żyją.
Kliknij żeby rozwinąć...
zaraz bym z taką porządek zrobiła, podstępem oczywiście:-p
ale może lepiej życzyć Ewci zdrówka, żeby mama nie musiała brać chorobowego:tak:
Aluta tfu tfu trzyma się od ostatniego antybiotyku i nie pęka, zyrtec ciągle na noc i z rana esberitox, chociaż z tym drugim akurat przerwę miała tygodniową, tak jakoś wyszło...;-)
 
reklama
Aga - zdrowka dla Ewci!

Pszczola tez tfu tfu juz zdrowa, byla juz w tym tygodniu w przedszkolu (a tam frekwencja tragiczna, bo prawie wszystkie dziaciaki chore), na razie nie wyglada, zeby sie miala znowu rozchorowac:eek: daje jej dalej engystol i multi sanostol:tak:
 
Do góry