Mam do Was pytanie, może któraś była w podobnej sytuacji i podzieli się swoimi przeżyciami. Jestem od 5 dni w szpitalu, przyjechałam tu gdyż zaniepokoil mnie twardy brzuch i kazano mi zostać, gdyż może to być objaw przedwczesnego porodu. Jestem dopiero w 23 tyg ciazy! Podają mi no-spe, magnez w kroplowkach, urofuraginum gdyż miałam infekcje dróg moczowych, o czym nie wiedziałam, gdyż nie miałam żadnych dolegliwości. Brzuch mam ciągle twardawy, mam wrażenie ze taki już po prostu będzie! Czasami robi się jak kamień i trwa to kilka minut do nawet 30 min, ale dzieje się to może 5 - 6 razy w ciągu dnia. 2 lekarzy stwierdziło ze być może taka już moja uroda i już tak do końca ciazy zostanie, ze macica rosnie i dlatego to uczucie lekko twardego brzucha. Natomiast 2 innych sądzi, ze to poważna sprawa, musi minąć i ze wyjdę dopiero jak minie. Szyjka póki co ok. Mialyscie podobne przejścia?
reklama
Miałam w 2 ciąży, od 6 miesiąca twardniał brzuch i miałam skurcze. Wielokrotnie lądowałam w szpitalu na badaniach i było wszystko ok, jednak pod koniec 7 miesiąca lekarz kazał mi leżeć i chodzić tylko do łazienki , bo bał się porodu. W efekcie zaczęłam rodzić w 36 tygodniu, ale mi powstrzymano poród i urodziłam chyba ze 2 tyg, po terminie Tobie skurcze może powodować również infekcja dróg moczowych, która bywa niebezpieczna w ciąży, więc super, że jesteś pod opieką.
Małgosia87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2017
- Postów
- 377
Ja miałam twardy brzuch już od 20 tygodnia. Jak tylko wstawałam, siadałam brzuch robił się twardy. Z tego powodu byłam w szpitalu, ale tam szyjka ok i wypuścili mnie do domu, brałam magnez i buscopan. Potem szyjka zaczęła się skracać i od 30 tygodnia miałam zalecany oszczędny tryb życia ale praktycznie cały czas leżałam. Aż do 36 tygodnia. Jutro zaczynam 39 tydzień i od 3 już funkcjonuje normalnie. Szyjka trzyma, choć z 5 cm zostało 1,9 cm ale na dzień dzisiejszy nie ma rozwarcia i na poród jeszcze się nie zapowiada. Mi mój lekarz długo mówił że taka moja uroda, póki szyjka miała powyżej 3 cm starałam się funkcjonować w miarę normalnie, ale kiedy coś mnie niepokoilo grzecznie kładłam się do wyrka. Najważniejsze zachować spokój, bo stres też ma wpływ na twój brzuszek i słuchaj zaleceń lekarza. On na doświadczenie i skoro mówi że jest ok to mu zaufaj. Wszystko będzie dobrze.
Przyszlamama89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2017
- Postów
- 191
Dużo odpoczywaj i unikaj stresu !! Słuchaj zaleceń lekarza !! Trzymaj się
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi Dziś miał dyżur jeden z tych lekarzy, którzy stwierdzili ze takie są uroki ciazy i nie ma co panikowac tylko brać no-spe i magnez i odpoczywać, wypuścił mnie do domu. Jeszcze wczoraj od innej Pani doktor słyszałam, że jeszcze kilka dni dla pewnosci poleze. Ehh co lekarz to inna opinia.
Podziel się: