reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

twardy brzuch i klucie

reklama
relanium? zmien gina, to jest lekarstwo typu narkotyk i ma przeciwskazania w ciazy.


Relanium w niektórych przypadkach jest uzasadnione, np przy przedwczesnych skurczach czasem się podaje ten lek w bardzo małych dawkach, bo ma działanie rozluźniające mięśnie. A jeśli chodzi o lekarstwo typu narkotyk :D wiesz od Apapu też się można uzależnić.Poza tym każdy lek jest przeciwwskazany w ciąży, ale w uzasadnionych przypadkach podaje się takie leki, szczególnie wtedy kiedy korzyści ze stosowania takiego specyfiku przeważają nad ujemnymi skutkami. Uważam jednak, że w 36 tygodniu podawanie relanium jest bezsensowne!!!! Magnez, Nospa (która również ma przeciwskazania do stosowania w ciąży a jednak jest szeroko stosowana), duzo odpoczynku i leżenia żeby doczekać końca 37 tygodnia. Wtedy juz naprawde można bezpiecznie urodzić.
 
Kobiety :)
Ja mam bardzo bolący problem. jestem w 22 tyg ciazy.Mianowicie wczoraj spedzilam 5 godzin podlaczona do KTG i kroplowek. Brzuch mam anpiety az nie idzie go dotknac, nie moge siadac, jak usiade to nie moge wstac, jak stoje to nie moge sie zgiac, nie mowiac juz o przewroceniu sie z boku na bok. wczoraj robili mi badanie krwi, nic nie wykazalo, skurcze macicy mialam to podali kroplowke i sie uspokoilo, zapisali tabletki i wyslali do domu bo wszystko jest OK. dzidzi serduszko jak nalezy a u mnie poza tymi malymi skuczami tez wszystko OK. to skad te straszne bole? takie ze nawet oddechu nie da sie glebiej wziac? czy ktorac z was tez tak miala? jak sobie poradzilyscie i ile to trwalo?
 
Do góry