Cześć , jestem w 12tyg ciąży , około 2tyg temu robiłam badania .Tsh na poziomie 4,02 to chyba ponad normę? Lekarz przepisał mi tabletki na (chyba zbicie) .Czy to jest tsh przy którym jest konieczność brania takich leków?Mam obawy co do lekarzy ponieważ moja ciąża przebiega dobrze, super się czuję a została mi przepisana luteina, gdzie ten lek podobno bierze się w ciąży zagrożonej a nie na wszelki wypadek .
reklama
hemoglobina
Moderator
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2024
- Postów
- 2 172
Takie TSH trzeba zbić, tym bardziej w ciąży. Jesli nie ufasz swojemu lekarzowi to go zmień.
TSH jest za wysokie. Swoja droga dostajesz leki i nie pytasz na co? To bardzo ważne, żeby wiedzieć, co się przyjmuje i dlaczego. Luteine bierze się też w bardzo różnych przypadkach. Jeśli Twój lekarz wzbudza w tobie wątpliwości to zmień go koniecznie.
Owulacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2022
- Postów
- 19 037
A ja napiszę trochę inaczej, zaznaczam, że nie jestem lekarzem (nie wiem jak moje przedmówczynie).
W pierwszej ciąży nie brałam nic na tarczyce, przed ciążą też. Wyniki miałam zawsze w normie, w ciąży tsh miałam w górnej granicy normy - taki wynik około 4 też się zdarzył. Lekarz stwierdził, że bez paniki. Zrobiłam powtórkę na drugi dzień i już było 2.5.
Podczas starań o drugie dziecko gdzieś wyczytałam, że tsh najlepiej jakby było w okolicach 1. Więc że ja miałam w górnej granicy normy, poszłam do ginekologa endokrynologa który dał mi letrox 25, z zastrzeżeniem, że w ciąży mam zwiększyć dawkę o 30%. I tu już brałam całe starania i całą ciążę. Ogółem USG tarczycy było OK
Dzieci mam raczej zdrowe (mają obniżone napięcie mięśniowe ale wątpię żeby to było zależne akurat od mojego tsh).
Jak masz te leki na zbicie tsh to ja bym je brała i sobie skontrolowała krew za kilka dni
W pierwszej ciąży nie brałam nic na tarczyce, przed ciążą też. Wyniki miałam zawsze w normie, w ciąży tsh miałam w górnej granicy normy - taki wynik około 4 też się zdarzył. Lekarz stwierdził, że bez paniki. Zrobiłam powtórkę na drugi dzień i już było 2.5.
Podczas starań o drugie dziecko gdzieś wyczytałam, że tsh najlepiej jakby było w okolicach 1. Więc że ja miałam w górnej granicy normy, poszłam do ginekologa endokrynologa który dał mi letrox 25, z zastrzeżeniem, że w ciąży mam zwiększyć dawkę o 30%. I tu już brałam całe starania i całą ciążę. Ogółem USG tarczycy było OK
Dzieci mam raczej zdrowe (mają obniżone napięcie mięśniowe ale wątpię żeby to było zależne akurat od mojego tsh).
Jak masz te leki na zbicie tsh to ja bym je brała i sobie skontrolowała krew za kilka dni
Cookie_
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2019
- Postów
- 3 071
Przy podwyższonym TSH lekarz prowadzący powinien skierować cię do endokrynologa. Miałam podwyższone TSH i od razu dostałam skierowanie do endokrynologa. Okazało się, że mam niedoczynność. Całą ciążę brałam euthyrox 25. Na szczęście później wszystko się wyrównało i w kolejnej ciąży aż do dziś jestem bez leków a tarczyca ma się dobrze.
Havana1995
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2020
- Postów
- 248
Nie ma sensu badać za kilka dni leki trzeba pobrać ze 4 tygodnieA ja napiszę trochę inaczej, zaznaczam, że nie jestem lekarzem (nie wiem jak moje przedmówczynie).
W pierwszej ciąży nie brałam nic na tarczyce, przed ciążą też. Wyniki miałam zawsze w normie, w ciąży tsh miałam w górnej granicy normy - taki wynik około 4 też się zdarzył. Lekarz stwierdził, że bez paniki. Zrobiłam powtórkę na drugi dzień i już było 2.5.
Podczas starań o drugie dziecko gdzieś wyczytałam, że tsh najlepiej jakby było w okolicach 1. Więc że ja miałam w górnej granicy normy, poszłam do ginekologa endokrynologa który dał mi letrox 25, z zastrzeżeniem, że w ciąży mam zwiększyć dawkę o 30%. I tu już brałam całe starania i całą ciążę. Ogółem USG tarczycy było OK
Dzieci mam raczej zdrowe (mają obniżone napięcie mięśniowe ale wątpię żeby to było zależne akurat od mojego tsh).
Jak masz te leki na zbicie tsh to ja bym je brała i sobie skontrolowała krew za kilka dni
Havana1995
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2020
- Postów
- 248
Jakie tabletki " chyba na zbicie" ?Cześć , jestem w 12tyg ciąży , około 2tyg temu robiłam badania .Tsh na poziomie 4,02 to chyba ponad normę? Lekarz przepisał mi tabletki na (chyba zbicie) .Czy to jest tsh przy którym jest konieczność brania takich leków?Mam obawy co do lekarzy ponieważ moja ciąża przebiega dobrze, super się czuję a została mi przepisana luteina, gdzie ten lek podobno bierze się w ciąży zagrożonej a nie na wszelki wypadek .
reklama
Owulacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2022
- Postów
- 19 037
Chodzi mi o to, że tsh bardzo się zmienia w ciągu doby i nawet bez leków ten poziom w badaniach może wyjść bardzo różnieNie ma sensu badać za kilka dni leki trzeba pobrać ze 4 tygodnie
Podziel się: