Ja w poprzedniej ciąży brałam na początku 25 a później 50 ale odchylenia tsh były nie takie kosmiczne. Kwestia tego ze delikatnie wychodziły poza normy dla ciężarnych , ft3i 4 w normie , za to anty tpo i anty tg żyły własnym życiem . Po ciąży odstawiłam leki i wyniki były w normie a teraz takie kwiatki... No nic , trzymam się tego co ustalilysmy z dr. i czekam na kolejną wizytę . nie wiem jak wytrwam W każdym razie dziękuje Wam za przywrócenie do porządku w kwestii kombinowania samemu