reklama
No własnie.Łłukasz też na brzuch i spi, potem budzi się na papu i zaczyna dyskusje gada jak najęty, kopie nóżkami, śmieje się aż kwiczy... mąż wczoraj aż wyniósł się do Kuby spać bo nie mógł zasnąć a rano musiał wcześnie wstać a teraz jeszcze szedł na noc do pracy
izis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2005
- Postów
- 2 363
Aniulka pisze:No własnie.Łłukasz też na brzuch i spi, potem budzi się na papu i zaczyna dyskusje gada jak najęty, kopie nóżkami, śmieje się aż kwiczy... mąż wczoraj aż wyniósł się do Kuby spać bo nie mógł zasnąć a rano musiał wcześnie wstać a teraz jeszcze szedł na noc do pracy
dokładnie u mnie tak samo
mój mąż tez sie nie wysypia ale co mam na to poradzić
a od tej trzeciej to Kuba juz u nas w łózku tak buszuje :
a ja Łukasza staram się nie brać do nas, żeby się nie przyzwyczaił. Mąż mi go wczoraj przyniósł do łóżka i mały zamiast sie wyciszyc to się rozbudził. Ja jestem pod względem usypiania dzieci w swoich łóżkach konsekwentna i nie biore do siebie ani Kuby ani Łukasza, chyba, ze Kuba musi ze mną spać, co czasem się zdarza. Kuba nawet nie pomyśli żeby mógł spać z nami, bo tego nie zna. Owszem rano przychodzi do nas, np na bajki a w nocy jak się obudzi, bo zdarza się jeszcze że sie budzi, to ja albo mąż idziemy go uśpić ale w jego łóżku a nie w naszym. Z Łukaszem robię i będe robić tak samo
reklama
Ja zostawiam Łukasza w łóżeczku samego i obserwuję co robi Staram się żeby mnie nie widział i nie słyszal to się pokręci i zasypia ale jak zaczyna płakać to ide do niego, biore na ręcę tulę i jak czuję ze sie uspokoił to spowrotem do łóżeczka. Czasem kilka razy muszę go wziąść zanim usnie ale raczej tak udaje mi sie go ni rozbudzać i dosyć szybko zasypia. acha i nie zapalam światła
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 753
- Wyświetleń
- 68 tys
Podziel się: