reklama
Sumka ale wiesz z każdą ciązy i dzidziusiem jest inaczej..ja mam córcię 4 lata i naprawdę się ciszy z faktu posiadania rodzeństwa , chociaz mogłaby być mniejsza różnica wieku..ale cóż praca...niestety. A Ty myślisz, że pod sercem nosisz chłopca czy dziewuszkę?
sumka
Mama czerwcowa'06 Mama na cały etat :)
Olu marzę o dziewczynce, ale zdrowy rozsądek nakazuje mi się nienastawiać na nic. W pierwszej ciaży obsesyjnie pragnęłam chłopca do tego stopnia że balam się, że jak urodzi mi się dziewczynka to będę rozczarowana, a teraz myślę, że nie będę sprawdzać płci na USG. A ty Olu o czym marzysz ty i twoja rodzinka
InGa
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2005
- Postów
- 18
Witajcie,
jak oznajmiłyśce w pracy, że jesteście w ciąży? Ja mam zamiar powiedzieć jutro wszystkim pracownikom mojego działu oraz szefowi. Jak myślicie czy powinnam powiedzieć najpierw na osobności szefowi? Planowałam, że powiem wszystkim w tym samym czasie.
Denerwuję się przed jutrzejszym dniem jak przed jakimś egzaminem.
Błagam pomóżcie!
<a href='http://www.baby-gaga.com/'><img src='http://tickers.baby-gaga.com/p/dev156pr___.png' alt='pregnancy' border=0></a>
jak oznajmiłyśce w pracy, że jesteście w ciąży? Ja mam zamiar powiedzieć jutro wszystkim pracownikom mojego działu oraz szefowi. Jak myślicie czy powinnam powiedzieć najpierw na osobności szefowi? Planowałam, że powiem wszystkim w tym samym czasie.
Denerwuję się przed jutrzejszym dniem jak przed jakimś egzaminem.
Błagam pomóżcie!
<a href='http://www.baby-gaga.com/'><img src='http://tickers.baby-gaga.com/p/dev156pr___.png' alt='pregnancy' border=0></a>
InGa- będzie dobrze-nie stresuj sie!Trzymam za Ciebie kciuki!
Nie wiem za bardzo co Ci radzić, bowiem jak juz pisałam -wszystko zalezy od atmosfery jaka panuje w pracy. Wierzę jednak, że wszystko pójdzie po twojej myśli i każdy sie ucieszy na te wiadomosć! Myslami jestem z Tobą!Powodzenia!
Nie wiem za bardzo co Ci radzić, bowiem jak juz pisałam -wszystko zalezy od atmosfery jaka panuje w pracy. Wierzę jednak, że wszystko pójdzie po twojej myśli i każdy sie ucieszy na te wiadomosć! Myslami jestem z Tobą!Powodzenia!
Ja to nie zdązylam powiedziec o ciazy w pracy bo pojechalam do lekarza i powiedzialam mu o atmosferze w pracy i o tym, ze ci co wiedzieli o ciazy dolozyli mi jeszcze pracy a ten kazal zabraz L4. Do tego wszystkiego napisal, ze powinnam lezec a nie wiem, czy wszystkie kobiety w ciazy tak maja??? Mam koniec 12 tygodnia i pracuje przy komputerze, wiec juz nawet od ciaglego siedzenia ( bo o wstaniu moglam pomarzyc, bo to tak jakbym malo pracy miala...) brzuch mnie uciskal...
Szef mnie wyzwal, gdy do niego zadzwonilam ze mu cala organizacje popsulam a dodam ze pracuje w budzetowce... Nikomu nie zycze tego jak teraz sie czuje siedzac w domu. zamiast sie nie denerwowac ja sie czuje jakbym cos zlego zrobila... Boje sie wyjsc z domu w zwiazku ze wskazaniami lekarza bo mojego podwladnego ktory tej pracy dolozyl oraz zatepcy szefa zony w zusie pracują... czuje sie jak tredowata a to podobno najpiekniejszy okres w zyciu kobiety....
Szef mnie wyzwal, gdy do niego zadzwonilam ze mu cala organizacje popsulam a dodam ze pracuje w budzetowce... Nikomu nie zycze tego jak teraz sie czuje siedzac w domu. zamiast sie nie denerwowac ja sie czuje jakbym cos zlego zrobila... Boje sie wyjsc z domu w zwiazku ze wskazaniami lekarza bo mojego podwladnego ktory tej pracy dolozyl oraz zatepcy szefa zony w zusie pracują... czuje sie jak tredowata a to podobno najpiekniejszy okres w zyciu kobiety....
O
Oliwierek
Gość
Witaj Gojda. Nie martw się takimi głupimi ludźmi. Im należy współczuć, że są takimi kretynami. Moim zdaniem powinnaś myśleć tylko o maluszku bo on jest najważniejszy i będziesz go miała całe życie, a pracę zmienisz jeszcze 100 razy. Myśl tylko o dzidzi, a tych durniów sobie daruj. Teraz liczy się tylko zdrowie maluszka i Twoje a nie to co taki gbur jak Twój szef ma do powiedzenia!!!!
ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
Gojda głowa do góry, poleżysz w domu, odpoczniesz i będzie na pewno lepiej. Nie smuć się, bo dzidzia też się smuci.
Ja też niedawno wróciłam do pracy, okazało się, że moja Pani Dyrektor tez się na mnie obraziła- czasami jakimś pomrukiem się do mnie odezwie, ale ogólnie to tak jakbym nie była jej potrzebna. Nie martwię się tym jednak, bo dzięki temu mam więcej spokoju i czasu na amciu)))) I spokojnie mogę sobie pracować. Trzymaj sie i odpoczywaj!
Ja też niedawno wróciłam do pracy, okazało się, że moja Pani Dyrektor tez się na mnie obraziła- czasami jakimś pomrukiem się do mnie odezwie, ale ogólnie to tak jakbym nie była jej potrzebna. Nie martwię się tym jednak, bo dzięki temu mam więcej spokoju i czasu na amciu)))) I spokojnie mogę sobie pracować. Trzymaj sie i odpoczywaj!
podpowiedzcie proszę..
chciałabym trochę odpocząć, bo jestem ciągle niedospana i zmęczona, tylko nie wiem jak poprosić lekarza o L4, bo jakoś mi głupio..
chcę pracować tak długo jak się będę dobrze czuła, ale mam taka pracę, że cały dzień przy kompie i nie ma innych zajęć więc choćby z racji tego kompa może mogłabym poleniuchować z tydzień..?
chciałabym trochę odpocząć, bo jestem ciągle niedospana i zmęczona, tylko nie wiem jak poprosić lekarza o L4, bo jakoś mi głupio..
chcę pracować tak długo jak się będę dobrze czuła, ale mam taka pracę, że cały dzień przy kompie i nie ma innych zajęć więc choćby z racji tego kompa może mogłabym poleniuchować z tydzień..?
reklama
ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
Hm, mój lekarz jeżeli sam nie daje l4, bo jest ok, to i tak się mnie pyta, czy chcę. Ciężko więc jest mi coś doradzić, może najlepiej powiedzieć wprost, że jesteś senna i zmęczona, a na przykład wykorzystałaś już urlop, a chciałabys odpocząc bo nie dajesz rady.
Podziel się: