angeliskax
Moderator
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2021
- Postów
- 16 233
Ja powiem szczerze, że moja mama próbowała do 2019r. "utrzymywać" za mnie kontakt z moja babcia od strony taty. "Utrzymywac" kontakt to w sensie, że wysylała jej kartki ze niby ode mnie (na urodziny, swieta, imieniny itp). No sorry, ale nie. Jak ja się o tym dowiedziałam to powiedziałam, że chyba na głowę upadła. Nie miałam z nią kontaktu ze względu na to ze moja babcia cały czas moją mamę wyzywała. Niecierpiała jej, i to też trochę na mnie przeniosła bo wiedziała ze jestem bardzo za moją mama. Jako dziecko to wiadomo, że nie słuchałam jej ale jednak przykro było jak się słuchało na swoją mame takie przykre rzeczy. Po latach się cieszę że nie mam z nią kontaktu. I od trzech lat moja mama po prostu przestała wysyłać jej kartki na jakiekolwiek okazję i co? Tamta się nie upomina o kontakt. Więc się cieszę.
Jesli dziadek jest jaki jest to bym po prostu wysylała dzieci raz w miesiacu lub dwa do nich. Ty nie musisz z nimi się kontaktować, ale jeśli będą coś na Ciebie mówić to soorry, ale ukróciłabym tą relacje bo raz ze brak szacunku a dwa no nie chciałabym aby moim dzieciom było przykro.
Jesli dziadek jest jaki jest to bym po prostu wysylała dzieci raz w miesiacu lub dwa do nich. Ty nie musisz z nimi się kontaktować, ale jeśli będą coś na Ciebie mówić to soorry, ale ukróciłabym tą relacje bo raz ze brak szacunku a dwa no nie chciałabym aby moim dzieciom było przykro.