Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pierwsze słyszę... Wydaje mi się, że to mało prawdopodobne... Jak już, to wyrzuciłabym kota z łóżka
żeby mieć więcej miejsca mi wet powiedział, że jeśli nie mam w diecie kociej kupy, to raczej nie mam szans 
Nic się nie stresuj. Powtórzyłam teraz toxo 25 tydz i nadal nie mam przeciw ciał. Czyli nie choruje i nie chorowałam z kotami żyje odkad zaczęłam chodzić, śpią ze mną. Lekarz mówił że na pewno od kota się nie zarazę więc już dałam sobie spokój[emoji16]
Nie martw się mój kot co prawda w domu się nie załatwia ale spi często z nami i to taki przytulak który nawet mnie całuje, mi i jego wet i gin powiedzieli że musiałabym jego kupę zjeść żeby się zarazić. Głównie kazali mi uważasz na plewienie w ogródku bo tam chodzi się załatwiać pewnie no i racja ogródek zlikwidowany no i na mięso niedopieczone i nieumyte warzywa i owoce.
