reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Toksoplazmoza w ciąży

liliputa te wyniki świadczą tylko o tym, że miałaś kontakt z pasożytem. Z wyników wynika, że raczej dawno, bo przeciwciała IGM są negatywne przy dodatnich, dość niskich IGG. Polecam jednak niezwłoczny kontakt z lekarzem specjalistą chorób zakaźnych, tym bardziej jeśli jesteś w ciąży lub ją planujesz.
 
Ostatnia edycja:
reklama
jak tam dziewczyny obecnie u Was???

ja ciągle na antybiotyku... badania miałam już robione 5-cio krotnie... ostatnie 21.06 i awidność obecnie wyniosła już 88%, IGG ponad 650 a IGM spadło do 0,84 więc jestem dobrej myśli
jutro jadę akurat na wizytę do zakaźnika i jeśli podtrzyma swoje ostatnie zdanie to będę brałam rovamycynę w cyklu 2 tyg nie brania, 3 tyg brania żeby watroba mi odpoczeła bo niestety ale mój organizm zwariował mimo że rzadko się przy rova tak zdarza... alat i aspat mam podwyższone, dziwne uczucie w ustach po wzięciu tabletek

ale niestety toxo nie przechodzi u mnie tak całkiem bezobjawowo... a raczej u mojego maleństwa... bo na wizycie w maju wykryto torbiel w główce maleństwa... jako powikłanie toxo niby... ale ma się wchłonąć do końca ciąży lub do ukończenia pierwszego roczku życia... jestem więc dobrej myśli tym bardziej, że się leczę od samego początku
 
Dziewczyny- odświeżę temat. Jestem w 12 tygodniu ciąży. Robiłam badanie na toxo jakieś 3 tygodnie temu i wynik był Igg 9,1 a Igm coś w okolicy 0,257. W związku z tym zrobiłam awidność toxo i dostałam takie wyniki:
Igg 3,1 (reaktywny), Igm 0,257 (niereaktywny) a awidność ujemny ale bez żadnych norm.
Jutro co prawda skontaktuję się z moją lekarką ale jest weekend i nie wiem kiedy mi odpowie. Co myślicie o tych wynikach?
 
Witam
[FONT=Georgia, Times, Times New Roman, sans-serif]Proszę Was o opinie i wsparcie.[/FONT]
Jestem w 13tc od 9tc biorę rovamycyne. 3tygodnie i teraz 2 tygodnie przerwy.
Przed pierwszą wizytą sama zrobiłam podstawowe badania w tym m.in na toksoplazmoze.
I o to wyniki:
IgG 76,400 IU/ml gdzie max to 6,500
IgM wynik z surowicy 6,080 gdzie max to 0,900, wynik reaktywny > 1,1
do wizyty miałam 2 dni zdążyłam się naczytać już, wylać morze łez i stracić wiele nerwów. Do tego od kilku dni plamiłam więc już miałam czarny scenariusz przed oczami:/
Lekarz zrobił zbadał zrobił usg, zobaczyłam serduszko więc się uspokoiłam, od razu dał recepty ma antybiotyk i kazał zrobić awidność i za tydzień przyjść z wynikami.
Tak też uczyniłam
i o to wyniki:
Toksoplazmoza gondi IgG - 684,8 IU/mL gdzie masz 1,6
wynik dodatni > 3,0
Badanie wykonano testem firmy Abbott metodą immunochemiczną CMIA na aparacie Architect.
Toksoplazmoza gondi awidność przeciwciał w klasie IgG 54,1% gdzie,
<50% avi to niska awidność
50% - 59,9% to awidność w strefie szarej
>60% wysoka awidność

Od tamtego momentu - dokładnie 6grudnia miałam usg prenatalne, lekarz uspokajał że nie widzi nic niepokojącego, Wszystko wydawało się że jest ok, mnie to nie uspokoiło.

Wczoraj zrobiłam ponownie badania tokso igg i igm.
Dzisiaj odebrałam wyniki:
IgG wynik z surowicy >250,000 gdzie max to 6,500
IgM 5,980, gdzie max to 0,900

czyli igm troszeczke zmalało, albo błąd labolatorium, a Igg mocno wzrosło! Co sądzicie o moich wynikach. Nie myśle o niczym innym. Do tego od kilku dni bolą mnie nerki i brzuch pobolewa. Przez antybiotyk mam dużą infekcje grzybiczą także od 5 dni globułki stosuję .
Dodam że
To moja druga ciąża, w pierwszej miałam oba miana ujemne. Nawet w najgorszych koszarach nie myślałam że teraz tak wyjdzie. Jest to ciąża planowana tylko szkoda że nie zrobiłam akurat badań na tokso, za co oczywiście sobie w brodę pluję! Ale mądry polak po szkodzie:/
 
dagisu powiem Ci tak ... z własnego doświadczenia wiem ile to nerwów i łez kosztuje... ale podobnie jak ja zaczęłaś szybko leczenie (ja nie mialam przerw, dopiero od 30 tyg brałam w cyklach przerywanych tzn 3 tyg brania 2 tyg przerwy) więc glowa do góry i musi być dobrze... ja w 41 tyg urodzilam zdrową córeczkę mimo że na usg połówkowym wyszło że ma torbiel w głowce ...a jednak na szczęście nic jej nie dolega tzn nierobilli jej usg po porodzie bo jeśli torbiel nadal jest to i tak ma się wchlonąć do końca pierwszego roku życia... mamy tylko baczniej ją obserwować i jak skończy rok to dla swojego spokoju zrobię jej usg głowy
co do dolegliwości po rova to pij duzo mleka, maślanki itp i podmywaj się też tym... bynajmniej mi gin tak kazał i zakażenia sie nie pojawiały..... bo wiadomo ze przy antybiotyku organizm wyjałowiony
aaaaaa no i pamiętaj żeby za jakiś czas zrobić próby wątrobowebo niestety na wątrobę zwykle rova nie kest obojętne

a co do wyników to jak wyszła Ci średnia awidność to jeszcze będziesz musiała rova brać, dopiero jak bedzie wysoka to bedzie świadczylo że zakażenie nastąpiło dość dawno żeby odstawić tabletki...

ja bylam w tej sytuacji że moje wyniki świadczyły o tym że zakażenie nastąpiło na początku ciąży lub krótko przed... a wtedy największe zagrożenie dla dzieciątka...a Twoje iGG świadczy o tym że nabrałaś już odporości na toxo bo zym wyższe tym lepiej...
 
Witam
ANECIA1111 dziękuję Ci bardzo za odpowiedz i wsparcie.
igm minimalnie się zmniejszyło, a igg znowu urosło! Lekarz mówi ze to dobrze! Będę mieć drugiego synka. nie ma na obrazie usg nic niepokojącego, żadnych zwapnień. Czuje się spokojniejsza i staram się nie myśleć o toksoplazmozie. Od wczoraj czuje małego, więc teraz wsłu****e się w niego:) pozdrawiam serdecznie:)
 
to skoro igm się zmniejsza to dobrze, znaczy że miano toxo w organizmie maleje
a jak igg wzrasta to nabierasz coraz więcej odporności i to bardzoooo dobrze
ja dużoooo wiem o toxo dzięki mojej dr od zakaźnych i tu na forum też mam kontakt z dzieczyną która po toxo w ciąży urodziła zdrową córcię i ona dała mi też dużo informacji i wsparcia a to jest najważniejsze... no i pozytywne myslenie :-)
 
Hej dziewczyny.

Właśnie wróciłam z wizyty u ginekologa, prawie wszystkie wyniki w jak najlepszym porządku natomiast badania w kierunku toxoplazmozy wykazały IgM 0.496 natomiast IgG >650. No i co to oznacza? Z tego co wyczytałam to prawdopodobnie w przeszłości przebyłam Toxoplazmoze, czy jest to jakieś zagrożenie dla ciąży?

Dostałam skierowanie na USG Prenatalne, na czym ono polega i czy jest bezpieczne? To moja pierwsza ciąża i wiem, że panikuję ale taka już jestem :p
 
reklama
Zależy jakie masz normy dla toxoplazmozy ... które jest dodatnie a które ujemne ???
Ale jeśli mówisz że na toxo chorowałaś to teoretycznie nie masz czego się obawiać bo przeciwciała odpornościowe się wytworzyły !

Jeśli chodzi o usg prenatalne to wygląda ono dokładnie jak normalne usg ale lekarz ogląda wszystkie organy dziecka bardzo dokładnie !!!

Wszystkiego dobrego !!!
 
Do góry