Smerfetka.95
Zaciekawiona BB
Cześć,
czy któraś z Was chorowała na tą chorobę i nie było żadnych efektów ubocznych?
Ostatnio będąc u lekarza zapytał się mnie czy miałam kontakt z kotem, ja zaprzeczyłam gdyż nie miałam.
Natomiast nie przepisał mi nic na to... A ja oczywiście zasięgnęłam informacji w internecie, że ta choroba jest dosyć szkodliwa... a ja jeszcze dodatkowo jej nie leczę.
czy któraś z Was chorowała na tą chorobę i nie było żadnych efektów ubocznych?
Ostatnio będąc u lekarza zapytał się mnie czy miałam kontakt z kotem, ja zaprzeczyłam gdyż nie miałam.
Natomiast nie przepisał mi nic na to... A ja oczywiście zasięgnęłam informacji w internecie, że ta choroba jest dosyć szkodliwa... a ja jeszcze dodatkowo jej nie leczę.