reklama
marlena nad
:)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2008
- Postów
- 3 659
Przyjmnij zyczenia Babo Kochana
od drugiej Baby z samego rana
niech Twoj dzien caly
bedzie radosny
trzymaj sie Babo
oby do wiosny
od drugiej Baby z samego rana
niech Twoj dzien caly
bedzie radosny
trzymaj sie Babo
oby do wiosny
bbakania
Czerwiec 2008 :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2009
- Postów
- 2 748
A ja znam jeszcze taką wersje:
Przyjm życzenia Babo kochana
od drugiej baby z samego rana.
Niech dzień cały będzie radosny,
bądź zdrowa Babo i oby do wiosny!
Szczęścia życzę Tobie, sobie
i kobietom na całym globie!
By marzenia się spełniły,
a Nas chłopy wyręczyli!
My dziś drinki i kaweczki,
Nasze święto dziś Babeczki!
Czym się różni teściowa od pit-bulla? - Szminką
Scenka rodzajowa w kościele:
Już prawie koniec mszy, mały bąbel tak na oko 3 latka wykazuje pewne znudzenie i zniecierpliwienie. Kreci się coraz bardziej i marudzi sobie pod nosem. W pewnym momencie rzuca:
- Mamo! Niech ksiądz już powie "Idźcie ofiary do domu"
W aptece kolejka. W kolejce stoi mama z synkiem i cały czas się przekomarzają :
- No mama! Kup mi ten samochodzik!
- Mówiłam ci już tyle razy - byłeś niegrzeczny i za karę ci nie kupie!
No i tak przez dłuższa chwile mama z synkiem się wykłócają. W końcu synek wali na cały glos w tej aptece z grubej rury :
- Mama! Kup mi ten samochodzik, bo powiem babci, ze widziałem jak całowałaś tatę w siusiaka!
Przyjm życzenia Babo kochana
od drugiej baby z samego rana.
Niech dzień cały będzie radosny,
bądź zdrowa Babo i oby do wiosny!
Szczęścia życzę Tobie, sobie
i kobietom na całym globie!
By marzenia się spełniły,
a Nas chłopy wyręczyli!
My dziś drinki i kaweczki,
Nasze święto dziś Babeczki!
Czym się różni teściowa od pit-bulla? - Szminką
Scenka rodzajowa w kościele:
Już prawie koniec mszy, mały bąbel tak na oko 3 latka wykazuje pewne znudzenie i zniecierpliwienie. Kreci się coraz bardziej i marudzi sobie pod nosem. W pewnym momencie rzuca:
- Mamo! Niech ksiądz już powie "Idźcie ofiary do domu"
W aptece kolejka. W kolejce stoi mama z synkiem i cały czas się przekomarzają :
- No mama! Kup mi ten samochodzik!
- Mówiłam ci już tyle razy - byłeś niegrzeczny i za karę ci nie kupie!
No i tak przez dłuższa chwile mama z synkiem się wykłócają. W końcu synek wali na cały glos w tej aptece z grubej rury :
- Mama! Kup mi ten samochodzik, bo powiem babci, ze widziałem jak całowałaś tatę w siusiaka!
Ostatnia edycja:
bbakania
Czerwiec 2008 :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2009
- Postów
- 2 748
marlena nad
:)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2008
- Postów
- 3 659
Super dzieciaczki i super rodzice,ale im musi byz wesolo;-):-)
joasiek1977
Mamusia Oleńki :)
Szóstka musiała się zmieścić, to chyba inny być nie mógłAle ciazowy brzuch!!!!
Ale roboty mają rodzice... PODZIWIAM!!!
reklama
Podziel się: