reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

"To, co nam mamom spędza sen z powiek" - Dolegliwości maleństw...

Fifka

♥ Chłopcowa Mama ♥
Dołączył(a)
4 Styczeń 2011
Postów
8 874
Miasto
Na Podlasiu :)
reklama
No to zaczynam ja.

Czy to dolegliwość - nie wiem, ale w każdym razie bardzo nas z Mariuszem martwi. Kajtula ma codziennie przynajmniej dwa razy takie momenty, że się zapowietrza. Nie może złapać oddechu i robi usta jak ryba i próbuje złapać oddech. Dopiero po chwili poklepywania wszystko wraca do normy. Myślałam, że to związane z ulewaniem, ale po każdym posiłku go pionizuję dość długo i kilka razy miał to zapowietrzenie się kompletnie nie w czasie karmienia. Miało tak któreś z Waszych maleństw?
 
Miejski u nas może nie ze się Mały zapowietrza, ale czasami podzas karmienia dostaje kaszlu...;/...wiec moze poprostu za szynko łykają te nasze szkraby....

A miewają Wasze dzieciaki czkawkę?? u nas czkawka jest dosć częsta..I tez się zastanawiam od czego to...potem dostaje troszke do wypicia I przechodzi...czasami tez podczas jedzenia juz mu się odbija.....

No I u nas chyba dzisiaj pojawiły się zaparcia...;(...Mały dośc mocno się pręży I dzisiaj mała ilośc kupek była, poza tym czasmai w pieluszce są taki malutkie bobki...wiec obstawiam ze nie moze biedactwo się wyrobic...:(...dzisiaj podawałam mu jeszcze poza Enfamilem wode do picia, zeby go troszke nawodnic, to sika jak najęty:p....I tak się zastanawiam, bo czytałam, zena Enfamilu dośc częste są własnie zaparcia...I mysle czy by mu nie zmienić mleczka...tylko jak się to mleko zmienia? ta poprostu czy stopniowo?? no I jakie mleczko ewentualnie proponujecie na zmiane? bo myslalaam o bebilonie 1.....
No I jeszcze w ciązy kupiłam krople BIOGAI, priobiotyk...I nie wiem czy juz mu zaczac podawac czy czekac na wizyte u pediatry?? Jestesmy juz zapisani na 5 lutego...

No I tez mysle od kiedy zaczac go werandowac...a przynajmniej otwierac okno....bo do 5 lutego pasuje zeby juz zaliczyła jakies werandowanie, bo I tak musimy wtedy wyjsc....
 
Ikasia ja polecam mleko Hippa ... nigdy nie mielismy na nim zaparc ...
co do biogai mozesz spokojnie podawac bez kosultacji z pediatra ...
przejscie z mleka na mleko tak od razu tylko jesli jest powazny problem ... my tak na hippa przeszlismy bo mielismy zatwardzenia juz chyba 5 dni wtedy nie robil i nic nie pomagalo i kazala nam pediatra ...
jesli widzisz juz problem ze zaczyna sie kupkowy przechodz stopniowo bo to lepsze dla brzuszka i wtedy w pierwszy dzien zamiast jednej miarki starego mleka dawaj jedna nowego do kazdego karmienia , na drugi dwie miarki nowego ... az dojdziesz do tego ze starego juz nie bedziesz w ogole dodawac...
czkawka u malych dzieci jest mega czesta :) tak jak w brzuszku jeszcze ... z czasem zanika
z werandowaniem nie pomoge bo mialam letniego bobka

Miejskibandyta nigdy mojemu starszakowi nie zdarzaly sie takie zapowietrzenia ... a kladzesz go na boczku czy na pleckach ?
 
lkasia, Kasieńka nam niestety hipp nie pasował, Nataniel wymiotował po nim :( piliśmy Enfamil właśnie ale zaczęliśmy gdy dieta była już rozszerzona więc zaparć nie było, bo Nat zjadł do tego np. jabłuszko :)
lkasia czkawką się nie przejmuj :) my też kilka razy mamy

Bandytko Gabrysiowi raz zdarzyło się takie a'la zapowietrzenie ale wiem czemu to się stało... malutki boi się kąpać i musi być trzymany za rączki, raz puściłam mu rączką to zaczął aż się dusić ze strachu, nie mógł oddechu aż złapać... no i zaraz przeraźliwy ryk... raczej ci nie pomogłam moją wypowiedzią ;)
 
Ikasia Emil wyszedl na pierwszy spacer jak mial 8 dni i poszlismy na ok.godzine. ja nie uwazam warendowania bo kaloryfery grzeja w domu a powietrze zimne leci i wtedy latwiej przeziebic.. jak chcesz zeby maluchowi nie zawiewalo na dworze to mozesz zalozyc folie przeciwdeszczowa na wozek.
Co do mleka to sie nie znam bo cala trojka na cycu.

Miejski bandyta nie mam pojecia czemu Kajtus sie tak zapowietrza..
 
No nic, poczekam moze jeszcze z dwa dni, I kupie pewnie Bebilon 1...I zobaczymy...a biogaje już mogę podać Małemu???
 
Dziewczyny, może któraś z was coś poradzi... pisałam już dziś w głównym (tak mi się ulało), że Lenulka dużo ulewa (na moje oko może być nawet połowa tego, co zje) i ma często czkawki (tak 1-2 razy na dobę). Czytałam, że takiego maleństwa czkawka nie męczy (tylko mnie trudno patrzeć, jak ona podryguje cała przy tym), ale tego ulewania się boję... boję się, co będzie jak niunia nie będzie ładnie na wadze przybierać :-( A jak ją nosimy w pionie po karmieniu (tak przez ramię), to chyba jeszcze nigdy jej się nie odbiło :baffled:
Co robić??
 
Antinetka- moj synek ma tak samo z tym odbijaniem. Nosimy go po jedzonku pionowo a on moze ze 3 razy odbil prze te dwa tygodnie... ulewac tez ulewa,ale malo wiec sie tym nie martwie. No i czkawka tez nas meczy 1-2 dziennie...

Bandyta- moj synus nie otwiera ust jak rybka,ale za to bierze wdech, prezy sie chwile i dopiero wtedy zaczyna normalnie oddychac...boje sie zawsze,ze nie zacznie znowu oddychac... nie wiem niestety co z tym zrobic..
 
reklama
Aninetka czkawka to cwiczenie pluc maluszka, nie meczy, ja np. Nie daje cyca na czkawke niech ciczy plucka.

Co do ulewania to moj anirazu nie ulal jeszcze, moze sie przejada ? Nie wiem... ale jak dziecko czesto ulewa to trzeba sprawdzic czy to nie refluks. Choc niekore dzieci ulewaja i wcale to nie oznacza ze ma regluks czy cos.
 
Do góry