Tiki u 5 latka

[kate_p7]

autyzm akurat odpada, już kiedyś był badany w ppp ze względu na wadę wymowy i żadnych oznak autyzmu, zresztą ja tez nie widzę oznak u niego

Wiesz co mój syn był pod opieką PPP przez 2 lata bo miał orzeczenie na wzrok. W szkole wychowawca twierdził, że ma zespół aspergera. Poradnia - psycholog, że nie. Oni się na tym nie znają. Jest kilka poradnii w PL które robią ADOS to dużo mówi…
Zabraliśmy syna do poradnii która się tym zajmuje. Zrobiliśmy ADOS. Syn ma cechy autystyczne i co się okazało Ja też mam Zespol Aspergera. Obecnie badane były córki i jasno powiedzieli, że najczęściej u dziewczynek diagnoza jest około 11rz. U chłopców około 6-8rz. Ale ja mówię o zespole aspergera a nie autyzmie według starej klasyfikacji. Według nowej to jedno i to samo, ale o różnym nasileniu cech autystycznych.

 

[A.Patrycja]

Wiesz co mój syn był pod opieką PPP przez 2 lata bo miał orzeczenie na wzrok. W szkole wychowawca twierdził, że ma zespół aspergera. Poradnia - psycholog, że nie. Oni się na tym nie znają. Jest kilka poradnii w PL które robią ADOS to dużo mówi…
Zabraliśmy syna do poradnii która się tym zajmuje. Zrobiliśmy ADOS. Syn ma cechy autystyczne i co się okazało Ja też mam Zespol Aspergera. Obecnie badane były córki i jasno powiedzieli, że najczęściej u dziewczynek diagnoza jest około 11rz. U chłopców około 6-8rz. Ale ja mówię o zespole aspergera a nie autyzmie według starej klasyfikacji. Według nowej to jedno i to samo, ale o różnym nasileniu cech autystycznych.

u syna na pewno odpada i jedno i drugie. Tutaj akurat nie "szukam" problemu, syn ma też bardzo mądre Panie wychowawczynie w przedszkolu, jest też pod opieką logopedy i w jego przypadku to odpada.
A ados miał robiony

 

[A.Patrycja]

@A.Patrycja Myślę, że warto też odwiedzić neurologa.

Ale powiem Ci, że mój syn w podobnym wieku też miewał okresy dziwnego zachowania. U nas np. gryzł kołnierzyki od koszulek - multum potem miał do wymiany, by wygryzał dziury. Ale z czasem mu przeszło. Prawdopodobnie tak odreagowywał stres.

neurolog jako pierwszy wpadł mi do głowy i na pewno się wybiorę
Właśnie mój też gryzł bluzki aż do dziur, ale to mu już przeszło. Z tym stresem też to może być powiązane, on jest jak ja, wszystko trzyma w sobie.
Na pewno na pierwszy ogień pójdzie neurolog i te badania na robaki.

 

[A.Patrycja]

Zbadaj tylko w dobrym laboratorium tak jak inka pisała. W zwykłych labach nie wykrywają. Zainteresuj się tematem, bo objawy wręcz klasyczne dla pasozytow.

właśnie wiem, że muszę w dobrym, bo nawet kiedyś pediatra przy starszym synu wspomniała, że baaaardzo rzadko coś wychodzi w badaniu. Muszę poszperać jak to ogarnąć, bo w moim mieście jest tylko alab i medicus

 

[kate_p7]

u syna na pewno odpada i jedno i drugie. Tutaj akurat nie "szukam" problemu, syn ma też bardzo mądre Panie wychowawczynie w przedszkolu, jest też pod opieką logopedy i w jego przypadku to odpada.
A ados miał robiony

Aż miło czytać, że ktoś miał dobrze zrobioną diagnostykę
Bo czasem ADOS to jest robiony po wielu latach kombinacji.
Może jak piszesz neurolog to dobry kierunek.