reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

teksty

słowiczek

mama pisklaczków
Dołączył(a)
18 Październik 2004
Postów
6 072
Miasto
piękna okolica Poznania
Zapraszam na wątek na wesoło.
Co powiedziało nasze dziecko?

Muszę przyznać, ze Gaba swoimi tekstami nas kompletnie zaskakuje i na poważnie i na wesoło a wtedy poprostu " sikamy" ze śmiechu...

To na początek.
Jedziemy samochodem do ZOO-safari. Tłumaczę Gabie, ze tam będzie dużo różnych zwierząt, będziemy je oglądać, będzie można też dotykać i...
Gaba najpoważniej jak potrafi:
- a będą tam wszystkie krowy odojone?????
 
reklama
Słowiczku texcior extra :)

Mój ostatnio w przedszkolu.... Poszli na spacer, przeszli na drugą stronę jezdni i pani pyta, który z nich chce spróbować przejść na drugą stronę. Zgłasza się Kacperek. Pani pyta go czy umie, a on na to no pewnie i tłumaczy: Patrzymy na lewo, patrzymy na prawo i jak nic nie jedzie to przechodzimy... i przeszedł, odwrócił się i powiedział "po prostu jestem genialny" :)
 
Czterolatki, są rewelacyjne:).
To teraz kamil.
Otóż, w poprzednią niedzielę, wybieralismy sie do cyrku.
Przed samym wyjsciem Kamilkowi zachciało sie kupkę.
Poszedł do toalety, a kiedy było po wszystkim zawołał mnie.
Poniewaz troszke sie ubrudził(wybaczcie ze opisuje szczegółowo:-)), wziełam taką nawilzaną chusteczke i wytarłam mu pupcie.
Kamil z rozanieleniem w oczach mówi" O MAMA< JAK ZA STARYCH DOBRYCH CZASÓW'
Myslelismy ze pekniemy ze śmiechu:-)
 
Teksty naszych dzieci moga powalic z nog.
Zuzia tez nas zaskakuje swoimi madrosciami,planami na przyszlosc.
Oto kilka przykladow:
,, Bede miala tyle dzieci ile mamy kafelkow w lazience"
a jak je wykarmisz - pytam
,,Ty je bedziesz karmic,piersia"

,,Motory,to takie grube rowery dla doroslych"

Wymyslila sobie ostatnio,ze zolta pilka to Tomek <jest aniolkiem>,czerwona tp piesek Karol <jest diabelkiem>:eek::confused::dry::blink::crazy::eek::oo::rolleyes::eek: i ten Karol w kolko namawia ja do zlych rzeczy i psikusow.

Poza tym wymysla nowe nazwy na rozne rzeczy,zwierzeta itp.
Najczestsza nazwa na wszystko to:skolilaki
zebra - mowi zogigako;zyrafa - kolilako

Jej ulubione powiedzonko:
np.mam jej zawiazac chustke na glowie tak mocno,jak jest wielki swiat
albo opowiada cos i zawsze musi dodac....rozumiesz...

acha i ona chce miec czrna bielizne ,najlepiej stringi
:eek::confused::dry::blink::crazy::eek::oo::rolleyes::eek:


sie rozpisalam...
Pozdrawia Katka :ninja2:
 
2 texty Zuzi z dzisiaj.

Z: - Mama jestem pokonana przez Ciebie?
JA: - Tak,a czemu jestes pokonana przeze mnie?Kto to jest pokonany?
Z: Pokonany,to taki ktos,komu sie czegos zabrania.A Ty zabronilas zabrac mi wozek na spacer,ja sie na to zgodzilam ,wiec mnie pokonalas.


Z: Mama,fajnie by bylo miec 100 pokoi,co?
JA: No 100,to troszke za duzo <sprzatanie,itp>CO bys w nich robila?
Z:No 1 bylby dla Hani,2 dla mnie,3 dla Ciebie,4 dla taty,5 dla baci..
JA: A co z reszta?
Z: ojej mama!!!!!!! Reszta bylaby na ksiazki i zabawki:-D




Pozdrawia Katka :ninja2:
 
Kiedyś odprowadzałam Adrianka do przedszkola i akurat w ten dzień bardzo padało. Syn nie był za bardzo zadowolony, ale w końcu ze smutkiem powiedział "No tak mamo, droga do przedszkola w każdą pogodę"
 
Jakoś ostatnio odprowadzałam go do snu i jak zawsze daję mu "słodkiego" buziaczka, by mu się dobrze spało, a on wypalił "mamo nie całuj mnie, bo jestem już duży"
 
Teksty Gaby:

Siedzimy w restauracji i jemy lody. Gaba już zjadła i na cały głos
- już wszystko wyrąbałam...

Scenka wieczorna, przy kąpieli w wannie.
Gaba udaje, że nurkuje w wannie.
Ja mówię do niej, zeby czasem nie piła tej wody...a ona na to:
- mam zamkniętą paszcz!!!


- tato, ja hauczę!!!!!


- trzeba samochód zaparkingować!

A to trochę starsze, już gdzieś to pisałam na forum...
Gaba bawi się w kuchni i tatuś poprosił o kawę. gaba gotuje, po czym niesie i mówi:
- tatusiu prosze kawę spuszczającą....
 
reklama
Kubuś opowiada tatusiowi, który wrócił po dwóch dniach z drogi co robiliśmy gdy go nie było " ...... - i wiesz mama nosiła listonosza na piersi......."
to było już dość dawno gdy był na etapie poznawania dziwnych ubranek i bardzo dziwił się do czego służy biustonosz, ale od tej pory tata gdy jedzie w drogę zawsze mi przypomina aby nie nosić już "listonosza"
A jeśli chodzi o wymyślanie dziwnych słówek to chyba ulubione zajęcie 4-latków, tak samo jak co drugie zdanie z zapytaniem czy stwierdzeniem "i rozumiesz"
 
Do góry