reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Tegoroczne Plany Sylwestrow

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
No Maarta fajniutki kolega:-D i jaki malusi;-)
A u nas raczej w domu pozostaniemy.Sama mam zdecydować co ze świętami i sylwkiem.Jak pojedziemy do PL to może się okazać,że 2 już do domu trzeba jechać to co to za zabawa:-(
 
My nie mamy żadnych planów Sylwestrowych, ewentualnie ja sama pojadę na "imprezkę" na salę porodową:-D
 
Nasze plany sylwestrowe jak zwykle sie wyklaruja w dniu samej imprezki bo jak zwykle nie mozemy sie decydowac gdzie i z kim......:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Melduję, ze w tym roku Sylwestra spedzimy w W-wie! Zreszta przyjedziemy na cały tydz,od 27 grudnia do 2 stycznia:-)
 
No to sie nie zobaczymy :no:
My pewnie bedziemy siedziec u rodzicow chyba ze cos w ostatniej chwili wypali.
Patrzac na poprzednie lata nic nie planuje bo dzien lub dwa przed Sylwestrem dopadalo nas chorobsko. PIerwsz raz to bylam w ciazy z Maksem i mialam problemy z krekoslupem czyli nawet nie umialam sobie ubrac majtek :)))))) Pozniej znow z Maja w ciazy sie trafily znow problemy z kregoslupem no i w tamtym roku Maja miala zapalenie oskrzeli. :((((((
CO sie teraz trafi az mi sie neichce myslec.
 
Od ładnych kilku lat jeździliśmy sobie na Mazury, ale w tym roku w Sylwestra pracuję. Więc jeśli coś to na miejscu. Na szczęście Wigilia w zamian za to jest dla mnie wolna i będę mogła pojechać na święta do rodziny. Więc nie rozpaczam za bardzo.
 
reklama
A nasze plany szlag trafił:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Jacek wczoraj poszedł na cotygodniową piłkę i wrócił z naderwanym ścięgnem:wściekła/y:. W poniedziałek ma iść do lekarza a na razie cirpi:wściekła/y:. I skończy się tak, że bezdeimy siedzieć z dziećmi w domu:wściekła/y:

A tak przy okazji - mamy wolne bilety - może któraś ma ochotę:confused::-p
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry