Witam, moje dziecko ma 1,5 roku. Od paru dni zauważyłam, ze kilka razy dziennie mruga szybciej oczami (jakby miał suche lub łapał ostrość obrazu). Oczywiście wybieram się do okulisty, ale chciałam poznać wasze zdanie, może któraś mama spotkała się z tym. Czy to może być tik nerwowy?.
Rozwiązanie
Ok, bardzo dziękuje za odp
.Moja syn ma 4 lata i w wieku 3 lat jak zaczął chodzić do przedszkola tak bardzo to przeżył że zaczął mrugać oczami właśnie w ten sposób. Byłam u okulisty wszystko ok. Byłam u neurologa okazalo się że to tik nerwowy. Zabronila oglądać tv i wszystkiego co by było za blisko. Widziałam że pomogło. Potem jak były sytuację stresować to znów zaczął mrugać. Teraz przez pandemie do przedszkola nie chodzi i nie mruga.
Mojemu jeszcze ani razu w sytuacji stresowej nie zdażyło się tak mrugać. Najpierw pójdziemy do okulisty jeśli nic nie wykaże to do neurologa. A czy Twoje dziecko zaciska oczy podczas tego tiku? Czy to jest takie zwykle mruganie powiekami?
Najpierw to było zwykle częste mruganie. A potem zaczął zaciskać. Pani neurolog mówiła żeby nie zwracać dziecku uwagi że tak robi. Ale ja mu tłumaczyłam, mówiłam że jak będzie za blisko oglądał tv albo na tablecie to bedzie tak robił i zaczął to kontrolować. Moim zdaniem to i tak była reakcja na stres.