reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szybka akcja - mama wraca do pracy

aniaslu

red. nacz. babyboom.pl, psycholog, admin
Członek załogi
Dołączył(a)
14 Czerwiec 2004
Postów
3 746
Miasto
Warszawa
Dziewczyny -pomożecie? Proszę odpowiedzcie - to na cito, bo mam godzinę na te pytania:

1. Czy kobiety zmieniają rodzaj pracy po powrocie z um?
2. Z jakimi problemami w pracy mierzą się matki po um?
3. Czego boją się pracodawcy przyjmując taką osobę na stanowisko?
 
reklama
Dziewczyny -pomożecie? Proszę odpowiedzcie - to na cito, bo mam godzinę na te pytania:

1. Czy kobiety zmieniają rodzaj pracy po powrocie z um?
2. Z jakimi problemami w pracy mierzą się matki po um?
3. Czego boją się pracodawcy przyjmując taką osobę na stanowisko?
1. W moim przypadku po każdym z dwóch urlopów macierzyńskich zmieniłam rodzaj pracy. Jeśli uda mi się i zostanę matką po raz trzeci to już raczej zostanę w tym zawodzie.
2. Dla mnie najtrudniej było wyjść z domu i zostawić dzieci z babcią. Ból piersi pełnych pokarmu w pracy. Ciągłe myślenie w pracy czy dziecko bardzo tęskni. Nie spotkałam się z żadnymi nieprzyjemnościami związanymi z macierzyństwem.
3. Podejrzewam że chodzenia na zwolnienie na dziecko.
 
1. Tak,przeniesiono mnie do innego działu
2. Moja córka miała rok,bardzo za nią tęskniłam. A musiałam wrócić do pracy ze względów finansowych.
3. Zwolnień na dziecko (no i w zasadnie,mnie np. często nie ma)
 
1. Tak,przeniesiono mnie do innego działu
2. Moja córka miała rok,bardzo za nią tęskniłam. A musiałam wrócić do pracy ze względów finansowych.
3. Zwolnień na dziecko (no i w zasadnie,mnie np. często nie ma)
A czy w związku z tym zostałas zdegradowana, czy awansowana? Jak to postrzegasz?
 
Dziewczyny -pomożecie? Proszę odpowiedzcie - to na cito, bo mam godzinę na te pytania:

1. Czy kobiety zmieniają rodzaj pracy po powrocie z um?
2. Z jakimi problemami w pracy mierzą się matki po um?
3. Czego boją się pracodawcy przyjmując taką osobę na stanowisko?
1. Po ostatnim UM zmieniłam pracę i stanowisko.
2. Główna obawa to jak poradzi sobie dziecko z inną osobą tym bardziej, że karmiłam piersią. Po części smutek, że ominą mnie niektóre momenty z życia dziecka.
3. Pracodawcy myślę, tak jak poprzedniczki, obawiają się głównie apsencji z powodu chorób dziecka i kolejnej ciąży.
 
1. Po ostatnim UM zmieniłam pracę i stanowisko.
2. Główna obawa to jak poradzi sobie dziecko z inną osobą tym bardziej, że karmiłam piersią. Po części smutek, że ominą mnie niektóre momenty z życia dziecka.
3. Pracodawcy myślę, tak jak poprzedniczki, obawiają się głównie apsencji z powodu chorób dziecka i kolejnej ciąży.
a zmiana była twoim wyborem, czy wymuszonym
 
A czy w związku z tym zostałas zdegradowana, czy awansowana? Jak to postrzegasz?
Zostałam przeniesiona na równorzędne stanowisko,ale w innym dziale. Finansowo wychodziło na to samo ale byłam bardzo rozczarowane,bardzo mnie interesowały te wcześniejsze tematy,nie mogłam już kontynuować tamtych projektów. Zastąpiła mnie osoba która wcześniej była za mnie na zastępstwo.
 
Dziewczyny -pomożecie? Proszę odpowiedzcie - to na cito, bo mam godzinę na te pytania:

1. Czy kobiety zmieniają rodzaj pracy po powrocie z um?
2. Z jakimi problemami w pracy mierzą się matki po um?
3. Czego boją się pracodawcy przyjmując taką osobę na stanowisko?

Trochę już po czasie, ale ciekawe

1. Nie zmieniałam rodzaju
2. Dla mnie przede wszystkim to jest stres czy się ze wszystkim wyrobię. Czy na pewno wszystko zrobiłam na tip top - ale myślę, że to kwestia mojego chorego perfekcjonizmu. Pracodawca nie ma co do mnie żadnych obiekcji - awansować nie mogę ze względu na rodzaj stanowiska, ale regularnie dostaję podwyżkę czy premię
3. Myślę, że pewnie boją się przede wszystkim zwolnień, przerw na KP które w większości oznaczają, że pracownik wychodzi wcześniej - od razu dodam, że ja mam super pracodawcę i u mnie nie było z tym problemu mimo, że dziecko miało 3 lata i pewnie ktoś mógłby uznać, że przy takim wieku dziecka się nie należy
 
reklama
Mnie się punkt 2 i 3 nie tyczy, ale jak wracałam do pracy po ostatnim macierzyńskim (skróconym), to wylądowałam w innym projekcie niż wcześniej, bo tamten już ktoś przejął i szefostwo nie chciało robić zmian. Więc czekałam moesiąc na to, żeby coś się zwolniło. Teraz po UM będzie pewnie tak samo. Rozumiem to, ale wolałabym wrócić na to, co robiłam i w co byłam wgryziona niż zagłębiać się w nowe rzeczy zaraz po powrocie.
 
Do góry