jak spojrzałam to aż się za głowę chwyciłam, tak tam nadziubane, tylko te moje szwy są białe i takie grube, więc dziwne ze tak szybko a i jednak nie wiem z którego miejsca wyszedł bo tam jest tego tyle że masakra a przez połóg I krew ciężko wgl cokolwiek sprawdzić bo leci cały czasPewnie, ze tak! 12 dni to tam już jest ładnie zagojone
reklama
Balbina90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2021
- Postów
- 2 059
Ooo, ja miałam takie żółte szwy i byłam zszyta tak fajnie, ze nic nie było widać, tylko supełek miałam na wierzchu. Ale jak pisałam kiedyś ja peklam do samego odbytu, może dlatego technika szycia była innajak spojrzałam to aż się za głowę chwyciłam, tak tam nadziubane, tylko te moje szwy są białe i takie grube, więc dziwne ze tak szybko a i jednak nie wiem z którego miejsca wyszedł bo tam jest tego tyle że masakra a przez połóg I krew ciężko wgl cokolwiek sprawdzić bo leci cały czas
u mnie normalnie szwy widać, nieprzyjemny widok No przy takim pęknięciu to pewnie starali się ładnie pozszywać ale z tą technika to pewnie zależy od lekarza który akurat zszywa ja to bym chciała być tak super zszyta żeby nic nie było widać jakby coś zaczęło mnie niepokoić to podejdę jutro do mojej położnej do przechodni to może zajrzyOoo, ja miałam takie żółte szwy i byłam zszyta tak fajnie, ze nic nie było widać, tylko supełek miałam na wierzchu. Ale jak pisałam kiedyś ja peklam do samego odbytu, może dlatego technika szycia była inna
Byłam u położnej, sprawdziła, jest wszystko okej, szwy pięknie trzymają, te co mam rozpuszczają się do 3 tygodni jeśli wszystko się goi tak jak powinno, lekarza przy okazji zawołała i też sprawdził, mówił że pięknie już wszystko wygląda, śmieją się że ja mam krwawienia co do godziny, do 13/14 nic a później sie rozkręca prawdopodobnie jakieś wewnątrzny mi wypadł ale mam się nie martwić
Podziel się: