reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

szukam osób z mutacją MTHFR C 677T

reklama
Cześć dziewczyny! Widzę, że trochę tu pustkami powiewa, ale liczę, że któraś z Was mi pomoże. Staramy się o dziecko bezskutecznie od 7 lat. Cały proces leczenia dzisiaj już z perspektywy oceniam bardzo kiepsko... Wszystko było prowadzone chaotycznie i szybko byle by wyciągnąć od nas kasę... Mój M ma lekko obniżone nasienie, co od początku zostało uznane za główną i jedyną przyczynę naszych niepowodzeń. W tej naszej długiej drodze przeszłam przez 3 IUI, wszystkie stymulowane hormonalnie (nie potrzebnie) co później spowodowało poważne problemy zdrowotne, m.in. otarcie się historię onkologiczną... W pewnym momencie odpuściliśmy i generalnie jesteśmy w procesie adopcyjnym. Ale mnie wciąż nie daje spokoju fakt, że nadal tak naprawdę nie wiemy co jest przyczyną. W badaniach zawsze wychodził mi obniżony kwas foliowy - zazwyczaj poniżej normy. 1,5 roku temu trafiłam do pewnego lekarza, który zlecił plik badań za 1200 zł, ale jak już poszłam na kolejną wizytę to w ogóle nawet nie spojrzał na te wyniki, zapytał po co przyszłam i na koniec powiedział no to przepiszemy heparyne.. był ze mną mą (pracuje w służbie zdrowia) oboje zmęczeni 5 latami chodzenia od drzwi do drzwi i takiego właśnie traktowania więcej już tam nie wróciliśmy. Ostatnio wróciłam do tych badań i okazało się, że wyszła mi mutacja MTHFR c.677C>T układ heterozygotyczny oraz c.1298A>C układ heterozygotyczny. Homocysteina na poziomie 19 (norma 13) a kwas foliowy 6 (3,89 -26). Troszkę poszperałam po internecie i wszędzie dla starających się homocysteina powinna być poniżej 9 (ja w trakcie IUI miałam także powyżej normy a kwas foliowy poniże na poziomie 3). Na dzień dzisiejszy sama włączyłam sobie acard i kwas foliowy 5mg (Acidum folicum richter). Wizytę u gin mam dopiero na 29 czerwca. Sorki, za tak długi wpis, ale czy któraś z Was miała problem z zajściem w ciąże przy tej mutacji?
 
Ja mam mutacje mthfr nieprawidłowy wynik u układzie hetero oraz nieprawidłowy Pai1 też hetero . Robiłam ostatnio poziom kwasu foliowego i wyszło mi ponad normę. Biorę kompleks witamin prenatal uno i tam jest zwykły i zmetylowany kwas. Dlatego teraz odstawiam prenatal i zacznę brać zwykle folian. Niedługo zaczniemy starania o dziecko.
 
Hej,
mnie te wyniki, które mam nic nie mówią niestety. Po cichu tylko liczę, że może to rozwiąże nasz problem. Nie nastawiam się jakoś super, ale chciałabym żeby w końcu się udało...
 
Cześć dziewczyny! Widzę, że trochę tu pustkami powiewa, ale liczę, że któraś z Was mi pomoże. Staramy się o dziecko bezskutecznie od 7 lat. Cały proces leczenia dzisiaj już z perspektywy oceniam bardzo kiepsko... Wszystko było prowadzone chaotycznie i szybko byle by wyciągnąć od nas kasę... Mój M ma lekko obniżone nasienie, co od początku zostało uznane za główną i jedyną przyczynę naszych niepowodzeń. W tej naszej długiej drodze przeszłam przez 3 IUI, wszystkie stymulowane hormonalnie (nie potrzebnie) co później spowodowało poważne problemy zdrowotne, m.in. otarcie się historię onkologiczną... W pewnym momencie odpuściliśmy i generalnie jesteśmy w procesie adopcyjnym. Ale mnie wciąż nie daje spokoju fakt, że nadal tak naprawdę nie wiemy co jest przyczyną. W badaniach zawsze wychodził mi obniżony kwas foliowy - zazwyczaj poniżej normy. 1,5 roku temu trafiłam do pewnego lekarza, który zlecił plik badań za 1200 zł, ale jak już poszłam na kolejną wizytę to w ogóle nawet nie spojrzał na te wyniki, zapytał po co przyszłam i na koniec powiedział no to przepiszemy heparyne.. był ze mną mą (pracuje w służbie zdrowia) oboje zmęczeni 5 latami chodzenia od drzwi do drzwi i takiego właśnie traktowania więcej już tam nie wróciliśmy. Ostatnio wróciłam do tych badań i okazało się, że wyszła mi mutacja MTHFR c.677C>T układ heterozygotyczny oraz c.1298A>C układ heterozygotyczny. Homocysteina na poziomie 19 (norma 13) a kwas foliowy 6 (3,89 -26). Troszkę poszperałam po internecie i wszędzie dla starających się homocysteina powinna być poniżej 9 (ja w trakcie IUI miałam także powyżej normy a kwas foliowy poniże na poziomie 3). Na dzień dzisiejszy sama włączyłam sobie acard i kwas foliowy 5mg (Acidum folicum richter). Wizytę u gin mam dopiero na 29 czerwca. Sorki, za tak długi wpis, ale czy któraś z Was miała problem z zajściem w ciąże przy tej mutacji?
Napewno przy mthfr ten kwas 5mg odpada. Masz problem z metylacją więc nie powinnaś go brac. Najpierw skup się na obniżeniu homocysyeiny do poziomu 6-8. Zacznij od kwasu metylowanego 800mcg, witamina b12 metylowana (metylolobalamina, adenozynokobalamina lub hydroxykobalamina) 1.25mg, witamina b6 p 5 p. Możesz wprowadzić zakwas z buraków. Po 6 tygodniach powtórz badanie na homocysteine, kwas foliowy i b12. Ja suplementy brałam z swansona, możesz poszukać kompleksu np. Alliness B 50 lub medverita. Do tego cynk
 
Hej dziewczyny,

Mam mutację mutację MTHFR A1298C (homo) i od maja biorę metyle.
Dzisiaj zbadałam kontrolnie poziom i witamina B12 wynosi u mnie 1489 pg/ml, gdzie norma to 211-911 :O :O :O
Biorę witaminę Swanson B-12 5000mcg pod język, jedna dziennie.

Doradzcie proszę co zrobić, czy całkowicie odstawić B12, czy może brać co 2 dzień?
 
reklama
Hej dziewczyny,

Mam mutację mutację MTHFR A1298C (homo) i od maja biorę metyle.
Dzisiaj zbadałam kontrolnie poziom i witamina B12 wynosi u mnie 1489 pg/ml, gdzie norma to 211-911 :O :O :O
Biorę witaminę Swanson B-12 5000mcg pod język, jedna dziennie.

Doradzcie proszę co zrobić, czy całkowicie odstawić B12, czy może brać co 2 dzień?
Brać co drugi dzień najlepiej, ale przy takiej dawce to może być i tak za dużo. Ewentualnie kupić wersję 2.5mg i brać pół tabletki co 2 dzień. A jak homocysteina?
 
Do góry