reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

szukam osób z mutacją MTHFR C 677T

@hajmal pozwól ze nawet tego nie skomentuje co za poj***** osoba az mi sie ciśnienie podniosło .
@Lu_cy jak chcesz to zerknij na moje dawkowanie podczas zbijania homocysteiny

Homocysteina na koniec listopada 14,50 natomiast ok 7 stycznia poziom 6,14 suplementacja jaką stosowałam to
Metafolina Swanson 800mcg 1 dziennie
Femibion Natal 1 również jedna dziennie
Acard 75 mg 1 dziennie
Witamina B12 Metylokobalamina Swanson 5000msg (pierwszy tydzień codziennie jedna potem 0,5 tabletki dziennie
Witamina B6 P-5-P Swanson 5000mcg jedna dziennie
 
reklama
@hajmal pozwól ze nawet tego nie skomentuje co za poj***** osoba az mi sie ciśnienie podniosło .
@Lu_cy jak chcesz to zerknij na moje dawkowanie podczas zbijania homocysteiny

Homocysteina na koniec listopada 14,50 natomiast ok 7 stycznia poziom 6,14 suplementacja jaką stosowałam to
Metafolina Swanson 800mcg 1 dziennie
Femibion Natal 1 również jedna dziennie
Acard 75 mg 1 dziennie
Witamina B12 Metylokobalamina Swanson 5000msg (pierwszy tydzień codziennie jedna potem 0,5 tabletki dziennie
Witamina B6 P-5-P Swanson 5000mcg jedna dziennie
Słuchaj a ta moja tabletka B12 5000 nie ma podzialki ciełaś to nożem? Czyli brałaś też femibion natal w czasie tego miesiąca zbijania. To może ja też będę brała ten prenatal uno

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Słuchaj a ta moja tabletka B12 5000 nie ma podzialki ciełaś to nożem? Czyli brałaś też femibion natal w czasie tego miesiąca zbijania. To może ja też będę brała ten prenatal uno

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
Tak ja przecinalam to nożem na pol nie było żadnego problemu (pamietaj że to B12 bierze SI najlepiej pod język ) co do Femibionu to ja bralam podczas zbijania i podczas całej ciąży pierw 1 potem 2
 
Tak ja przecinalam to nożem na pol nie było żadnego problemu (pamietaj że to B12 bierze SI najlepiej pod język ) co do Femibionu to ja bralam podczas zbijania i podczas całej ciąży pierw 1 potem 2
Dobra truskawkowa jest to mogę ssać :) w takim razie zrobię tak jak jak Ty

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hajmal trafilas na jakas wredną babę. Jedzie się i płaci za wizytę, a oni nic nie pomagają.
Myślę,że jeżeli heparyna nie szkodzi,a może pomóc to lepiej ją brać i mieć spokój psychiczny. Na mnie tak to działa.
U nas wszystko ok. Zastanawiam się do kiedy będę brała acard,bo podobno nie do końca ciąży? W którym tyg.odstawialyscie?
I jeszcze pytanko do rodzących:) masowalyscie sie olejkami,zeby uniknac nacięcia krocza? Jakimi i czy to Wam pomogło?
 
Hajmal trafilas na jakas wredną babę. Jedzie się i płaci za wizytę, a oni nic nie pomagają.
Myślę,że jeżeli heparyna nie szkodzi,a może pomóc to lepiej ją brać i mieć spokój psychiczny. Na mnie tak to działa.
U nas wszystko ok. Zastanawiam się do kiedy będę brała acard,bo podobno nie do końca ciąży? W którym tyg.odstawialyscie?
I jeszcze pytanko do rodzących:) masowalyscie sie olejkami,zeby uniknac nacięcia krocza? Jakimi i czy to Wam pomogło?
Ja sie nie masowałam bo miałam zakaz (niska waga miski i ryzyko porodu przedwczesnego ) co do acardu to ja bralam do końca 33 TC
 
MagdaLena acard przestalam brac w 33tc , trzeba go przed 34tc odstawic .bo ma wplyw na serce dziecka- chyba zamykanie sie komor. Olejkami sie nie smarowalam bo mi z gory zapowiedzieli cc


Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny co dajecie swoim dzieciom na przeziębienie . Mała ma katar kaszel i cały czas łzawiące oczy . Czy iść najlepiej odrazu do lekarza ? Czy poczekać 3 dni


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ja Zosi daje wit c podwójna dawke 10 kropelek, na katar zakraplam takimi kropelkami izosnasin, one bardzo pomagaja. Juz dwa razy wyciagnelam Zosie z kataru dzieki nim. Zakraplam czekam chwile i odciagam katarkiem. Na kaszel lekarz przepisal malej flegamine 2x 4 klopelki .
Mam nadzieje ze malutka da rade i nie rozwinie sie wam ta choroba. Daj znac jak co u Was, czy przechodzi.

@ni_kusia co tam u Was? Jak zoltaczka i karmienie??

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Cześć kochane przepraszam ze się nie odzywam ale nie mam kiedyś iść siku. Walczymy z kolkami. Niby nie są silne i nie codziennie ale nie pozwalają odłożyć Sary muszę ja na rękach trzymać. Stosujemy sab&simplex i probiotyk i jest lepiej ale ze spaniem problem tylko cycek i cycek. .. z karmieniem super piersi już lekko tylko bola. Bardziej boli nachodzenie pokarmu niż karmienie. Teraz przystawianie do piersi to rozkosz;p oprócz tego ciagle Sara żółta ale mniej. Wczoraj byłyśmy u pediatry i wazy 4550 wiec w miesiąc kilo przytyła. Teraz wołam na nią niedożywiony wcześniaczek jak codziennie od 3 w nocy do 8 rano bez przerwy ssie cycka... :)
Je faktycznie bardzo często...

Przepraszam ze nie udzielam się w dyskusji ale czytam was tylko nie mam kiedy odpisać. Jak się dorwę do komputera postaram się więcej wam odpisać. Ale myśle o was i waszych maluszkach i o naszym rodzynku w brzuszku tez ;)

Mówiłam wam ze jeszcze bym chetnie jedno urodziła??;) ale to już raczej marzenie ale chęci są :)

Dzisiaj ostatni szew ze środka sobie wyciągnęłam. Drażniło mnie to i w końcu skubańca dorwalam. 5 supełków miał drapak jeden ale dałam mu rade. Już jestem wolna choć ciagle plamie wiec połóg to 6 tygodni pewnie zaliczę. Eh...

Kochane całuje was i pozdrawiam wasze maluszki ;)
 
Do góry