Witam Poroniłam w marcu ( ciąża obumarła) miałam wywoływane poronienie. Własnie dostałam 2 @ i chcę po niej zaraz zacząc się starac o kolejna dzidzię. Szukam lekarza który bez problemu poprowadzi moja ciążę u tych co juz byłam każa czekac przynajmniej kilka miesięcy więc do nich nie pójdę wrazie co. Miał ktos juz taką sytuacje, że zaszedł zaraz po. Oczywiście lekarz najlepiej jakby był z Bydgoszczy
reklama
wiesz wszystko zależy w którym tc poroniłas
ale skoro poronienie było wywoływane nie wiem czy miałaś też łyżeczkowanie ale była to ingerencja w twój organizm na macicy była rana pozwól jej się zagoic
wiem że chciałabyś byc znowu w ciązy ale pomyśl czy warto narazac kolejną na stratę opinie lekarzy sa różne każą czekac od 3 miesiecy do pół roku niektórzy rok co już jest przesadą
ja zaszłam w 2 cyklu po poronieniu i straciłam ponownie(z winy lekarki ale to już inna historia)oczywiście potem całą wina została zrzucona na mnie bo za szybko zaszłam wmawiali mi to wszyscy oprócz jednego lekarza który zajał się mną poprowadził moją 3 ciąże a potem czwartą teraz jestem mamusia dwójki maluszków
patrzac z perspektywy czasu juz na spokojnie powiem lepiej poczekac na szybka ciązę po poronieniu można się zdecydowac gdy poronienie było wczesne i samoistne
ale skoro poronienie było wywoływane nie wiem czy miałaś też łyżeczkowanie ale była to ingerencja w twój organizm na macicy była rana pozwól jej się zagoic
wiem że chciałabyś byc znowu w ciązy ale pomyśl czy warto narazac kolejną na stratę opinie lekarzy sa różne każą czekac od 3 miesiecy do pół roku niektórzy rok co już jest przesadą
ja zaszłam w 2 cyklu po poronieniu i straciłam ponownie(z winy lekarki ale to już inna historia)oczywiście potem całą wina została zrzucona na mnie bo za szybko zaszłam wmawiali mi to wszyscy oprócz jednego lekarza który zajał się mną poprowadził moją 3 ciąże a potem czwartą teraz jestem mamusia dwójki maluszków
patrzac z perspektywy czasu juz na spokojnie powiem lepiej poczekac na szybka ciązę po poronieniu można się zdecydowac gdy poronienie było wczesne i samoistne
ja polecam Skórczewskiego i Ludwikowskiego. Skórczewski prowadził mojej koleżance ciąże po poronieniu i wszystko ok i bardzo z niego jest zadowolona. Moim lekarzem jest Ludwikowski i uważam go za wspaniałego lekarza ale niestety coraz bardziej pryzmat kasy przesłania mu powołanie...
reklama
Ja mogę z ręką na sercu polecić dr Wasilewskiego. Poroniłam w ósmym tygodniu - w maju tego roku ... Niestety pojechałam do Szpitala im Jurasza, gdy pojawiły się plamienia a tam beznadziejny lekarz, kt nazwiska nie pamiętam zapisał leki hormonalne i powiedział, że nie mam się przejmować i mogę jechać na zaplanowany na długi weekend wyjazd nad morze. Powinien powiedzieć abym została w domu i przestrzec, że bóle poronieniowe to nie byle co... Pojechałam nad morze... i niestety .. w bólach trafiłam na oddział w szpitalu w Pucku - mimo, że szpital nie duży to pozytywnie mnie zaskoczyła opieka. Mimo przykrego zabiegu w narkozie wyszłam z niego z pozytywnym nastawieniem (pielęgniarki znalazły czas aby ze mną porozmawiać). Jakkolwiek - jedna z lekarek odradzała szybkie zajście w koleją ciąże, inna powiedziała, że nie ma reguły ...
Po powrocie do Bydgoszczy poszłam do dr Wasilewskiego, który wyjśnił co mi się stało, pocieszył i powiedział - że nie ma reguły i znając życie spotkamy sie za dwa miesiące i miał rację... W lipcu stwierdził u mnie ciążę, którą prowadzi a ja czuję się bezpiecznie :-)
Po powrocie do Bydgoszczy poszłam do dr Wasilewskiego, który wyjśnił co mi się stało, pocieszył i powiedział - że nie ma reguły i znając życie spotkamy sie za dwa miesiące i miał rację... W lipcu stwierdził u mnie ciążę, którą prowadzi a ja czuję się bezpiecznie :-)
Podziel się: