Latem lezałam na patologii w Rydygierze i jestem zadowolona jak najbardziej z tego szpitala , w Srodę idę tam rodzić , napewno wam napiszę , ale myslę , że nie będę żałowała swojej decyzji mój lekarz prowadzący tam pracuje.
reklama
marianeczka
persona non grata
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 4 334
ja tez rodzilam w rydygierze. porod opisalam na www.rodzicpoludzku.pl
marianeczka
persona non grata
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 4 334
kliniek prywatnych nie ma. co do szpitali, przeszukaj inne watki, bo juz na ten temat pisano
buzka
m
buzka
m
mamusiaagusia
mama chłopaczków dwóch
W Rydygierze urodziłam swoich dwóch chłopców.Ja osobiśćie jestem z tego szpitala bardzo zadowolona.Polecam.
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2005
- Postów
- 6
Opieka cudowna. Ja tylko tam urodzę.Na porodówce nr2 klinika medycyny matczyno płodowej.Naprawdę żadna masówka. Przy mnie było 10 osób personelu.
marianeczka
persona non grata
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 4 334
nie wiem jak n porodowce, ale ja lezalam w 2004 na ginekologii operacyjnej. to byl najgorszy koszmar mojego zycia. personel w 90% wyjatkowo niemily, lekarze nie chciali udzielac pacjentom zadnych informacji, zero intymnosci w czasie badan - zdarzylo sie na przyklad, ze w czasie robienia usg ginekologicznego w gabinecie przebywaly (rozebrane od dolu!) inne pacjentki, czekajace na badanie. lekarze niestety wydali mi sie w wiekszosci bezduszni - jeden z nich przy mnie oznajmil jednej z pacjentek po prostu "martwy plod - do lyzeczkowania"... no comment. na dodatek mnie na wypisie wpisali smiesna diagnoze - wielokrotnie ja pozniej konsultowalam - po prostu smiech na sali... nie zycze nikomu.
Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Ja słyszałam tez niezbyt pochlebne opinie. Ale mam pytanie, może trochę nie na miejscu, ale trudno... marcysiu100 czy na tym oddziale pracuje Twój lekarz prowadzący? Pytam z czystej ciekawości. I tak nie zamierzam tam rodzić, ale chcę sprawdzić u kolejnej osoby, czy pewne prawidłowości maja miejsce w tym szpitalu...
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2005
- Postów
- 6
Mój lekarz prowadzący nie pracuje w żadnym szpitalu już. Całą ciążę chodziłam prywatnie. I nie mam żadnych znajomości w tym szpitalu i nikomu nie dałam w łapę. Naprawdę też słyszałam wiele niedobrych opinii o czmp, ale ja przeykrych doświadczeń nie mam. Może tylko na noworodkach niezdyt fajnie, ale tam jest mało pań na dyżurach a dzieciaczków dużo. Nie zawsze maja czas akurat dla nas. A i położnej też nie znałam a kobieta cudowna. Nie pamiętam jak się nazywa ale chyba Szczęch czy jakoś tak.
reklama
Podziel się: