reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szpital Gdańsk

Mamaona

Fanka BB :)
Dołączył(a)
17 Maj 2018
Postów
1 299
Witajcie. Ze względu na cukrzycę ciazową do wyboru mam szpitale w Gdansku- Zaspę lub Akademicki. Co wybrać, jakie tam mają podejście do wywoływania porodu/cesarki? Dziękuję za odp
Ps.chcialabm też wiedzieć czy w tych szpitalach jest jedzenie dla cukrzyczek czy trzeba o to zadbać.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Rozwiązanie
2 pierwsze porody mialam na zaspie. Pierwszy zaczął się naturalnie a skończył cc drugi 16mies później planowane cc bez czekania na akcję porodową. 3ci poród również przez cc (planowane przed tp) miałam w akademickim ze względu na cukrzycę ciążową i potworniaka na jajniku. Dietę miałam dla cukrzyków, sami tak zdecydowali. Jak jest na zaspie z dietą nie wiem bo wtedy nie miałam cukrzycy więc mnie to nie interesowało. Jakbym miała wybierać to zaspa. Pielęgniarki same przychodziły, pomagały, kilka razy była pani doradca laktacyjna. W klinicznym brakowało nawet środków przeciwbólowych. Na następny dzień po cc przy mega bólu pielęgniarka przyniosła mi paracetamol. Mąż wiózł mi ketonal z domu bo myślałam, że padnę z bólu. 2tyg po porodzie...
Witajcie. Ze względu na cukrzycę ciazową do wyboru mam szpitale w Gdansku- Zaspę lub Akademicki. Co wybrać, jakie tam mają podejście do wywoływania porodu/cesarki? Dziękuję za odp
Ps.chcialabm też wiedzieć czy w tych szpitalach jest jedzenie dla cukrzyczek czy trzeba o to zadbać.
2 pierwsze porody mialam na zaspie. Pierwszy zaczął się naturalnie a skończył cc drugi 16mies później planowane cc bez czekania na akcję porodową. 3ci poród również przez cc (planowane przed tp) miałam w akademickim ze względu na cukrzycę ciążową i potworniaka na jajniku. Dietę miałam dla cukrzyków, sami tak zdecydowali. Jak jest na zaspie z dietą nie wiem bo wtedy nie miałam cukrzycy więc mnie to nie interesowało. Jakbym miała wybierać to zaspa. Pielęgniarki same przychodziły, pomagały, kilka razy była pani doradca laktacyjna. W klinicznym brakowało nawet środków przeciwbólowych. Na następny dzień po cc przy mega bólu pielęgniarka przyniosła mi paracetamol. Mąż wiózł mi ketonal z domu bo myślałam, że padnę z bólu. 2tyg po porodzie moja córka dostala wyskiej gorączki, lała sie przez ręce doatała zapalenia opon mózgowych, sepsę, ledwo uszła z życiem. Nikt się do tego nie przyznał ale prawdopodobnie zarazili moją córkę w szpitalu baterią e coli. Cc na zaspie w 2011, 2012, w akademickim 2018.
To jest moje zdanie, nie wiem jak jest teraz na zaspie bo moje porody tam były już dawno. Mam nadzieję, że podejmiesz dobra dla Ciebie i maluszka decyzję.
Obojętnie gdzie będziesz rodzić, będą kluć twoje maleństwo 4xdziennie pod kątem sprawdzenia cukrzycy. Sprawdzaj dokladnie czy pielęgniarki zmieniaja rękawiczki, dezynfekują ręce itp. U nas prawdopodobnie podczas pobierania krwi zarazili córkę.
Przepraszam, ze być może się wystraszyłam tym co napisałam o klinicznym, po prostu jak bym miała jeszcze raz rodzić to nigdy w klinicznym. Mam uraz.
 
2 pierwsze porody mialam na zaspie. Pierwszy zaczął się naturalnie a skończył cc drugi 16mies później planowane cc bez czekania na akcję porodową. 3ci poród również przez cc (planowane przed tp) miałam w akademickim ze względu na cukrzycę ciążową i potworniaka na jajniku. Dietę miałam dla cukrzyków, sami tak zdecydowali. Jak jest na zaspie z dietą nie wiem bo wtedy nie miałam cukrzycy więc mnie to nie interesowało. Jakbym miała wybierać to zaspa. Pielęgniarki same przychodziły, pomagały, kilka razy była pani doradca laktacyjna. W klinicznym brakowało nawet środków przeciwbólowych. Na następny dzień po cc przy mega bólu pielęgniarka przyniosła mi paracetamol. Mąż wiózł mi ketonal z domu bo myślałam, że padnę z bólu. 2tyg po porodzie moja córka dostala wyskiej gorączki, lała sie przez ręce doatała zapalenia opon mózgowych, sepsę, ledwo uszła z życiem. Nikt się do tego nie przyznał ale prawdopodobnie zarazili moją córkę w szpitalu baterią e coli. Cc na zaspie w 2011, 2012, w akademickim 2018.
To jest moje zdanie, nie wiem jak jest teraz na zaspie bo moje porody tam były już dawno. Mam nadzieję, że podejmiesz dobra dla Ciebie i maluszka decyzję.
Obojętnie gdzie będziesz rodzić, będą kluć twoje maleństwo 4xdziennie pod kątem sprawdzenia cukrzycy. Sprawdzaj dokladnie czy pielęgniarki zmieniaja rękawiczki, dezynfekują ręce itp. U nas prawdopodobnie podczas pobierania krwi zarazili córkę.
Przepraszam, ze być może się wystraszyłam tym co napisałam o klinicznym, po prostu jak bym miała jeszcze raz rodzić to nigdy w klinicznym. Mam uraz.
Ok dziękuję
 
Rozwiązanie
Do góry