reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szczepienie na rotawirus - jak przeszliście?

Dołączył(a)
2 Sierpień 2023
Postów
14
Jak wasze dzieci przeszły szczepienie na rotawirus? Jesteśmy właśnie po 1 dawce i wczoraj ogromne problemy brzuszkowe wieczorem (obstawiam że mała miała kolkę, bo dostawała panicznych ataków płaczu i prężyła się jakby coś ją bardzo bolało, przy tym duża ilość gazów). Wcześniej nie mieliśmy aż takich problemów, sporadycznie zagazowany brzuszek i większa ilośc gazów, ale z kolkami problemu nie było.

Od rana jest w miarę okej, trochę marudzi ale nie więcej niż gdy ma gorszy dzień, niespowodowany szczepieniem, ale aż się boję co będzie wieczorem, czy znów nie dostanie jakiegoś ataku kolki. Czy wasze dzieci miały jakieś skutki uboczne po tym szczepieniu? Jeśli tak to jakie i jak długo trwały?
 
reklama
Jak wasze dzieci przeszły szczepienie na rotawirus? Jesteśmy właśnie po 1 dawce i wczoraj ogromne problemy brzuszkowe wieczorem (obstawiam że mała miała kolkę, bo dostawała panicznych ataków płaczu i prężyła się jakby coś ją bardzo bolało, przy tym duża ilość gazów). Wcześniej nie mieliśmy aż takich problemów, sporadycznie zagazowany brzuszek i większa ilośc gazów, ale z kolkami problemu nie było.

Od rana jest w miarę okej, trochę marudzi ale nie więcej niż gdy ma gorszy dzień, niespowodowany szczepieniem, ale aż się boję co będzie wieczorem, czy znów nie dostanie jakiegoś ataku kolki. Czy wasze dzieci miały jakieś skutki uboczne po tym szczepieniu? Jeśli tak to jakie i jak długo trwały?
Nie masz żadnej gwarancji, że bez szczepienia nie mielibyscie wczoraj akurat takich problemów 🤷‍♀️ tak maprawdę pierwsze miesiące to uklad pokarmowy dopiero uczy się funkcjonować. Gazy, bole brzuszka to normalne. Dopiero jak widzisz, że faktycznie brzuszek jest twardy, że placz jest, kupa nie wygląda to się diagnozuje.

Dzieci nie mają ataków kolek. To, co my nazywamy kolką niemowlęcą to placz codziennie wieczorem, mniej więcej o tej samej porze. Mija samoistnie z czasem.

A i jak Ty się będziesz spinać, że będzie jakiś placz, to dziecko wyczuje i też sie zespina no i placz będzie.
 
U nas pierwsza dawka rotawirusa szła z 6w1 i pneumokokami. Nie działo się nic nadzwyczajnego. Przedwczoraj mieliśmy drugą dawkę podaną z meningokokami i jedyne co bylo inaczej to kupa zrobiona o 3 w nocy, gdzie już się to nie zdarzało. Ale też nie wiem czy to nie np. od syropu przeciwgorączkowego. W każdym razie nie było u nas żadnych dolegliwości.
 
U nas pierwsza dawka rotawirusa szła z 6w1 i pneumokokami. Nie działo się nic nadzwyczajnego. Przedwczoraj mieliśmy drugą dawkę podaną z meningokokami i jedyne co bylo inaczej to kupa zrobiona o 3 w nocy, gdzie już się to nie zdarzało. Ale też nie wiem czy to nie np. od syropu przeciwgorączkowego. W każdym razie nie było u nas żadnych dolegliwości.
Też mieliśmy wszystko na raz 🙈 oprócz tego dziwnego ataku płaczu i rewolucji z gazami żadnych innych dolegliwości.
 
Jak wasze dzieci przeszły szczepienie na rotawirus? Jesteśmy właśnie po 1 dawce i wczoraj ogromne problemy brzuszkowe wieczorem (obstawiam że mała miała kolkę, bo dostawała panicznych ataków płaczu i prężyła się jakby coś ją bardzo bolało, przy tym duża ilość gazów). Wcześniej nie mieliśmy aż takich problemów, sporadycznie zagazowany brzuszek i większa ilośc gazów, ale z kolkami problemu nie było.

Od rana jest w miarę okej, trochę marudzi ale nie więcej niż gdy ma gorszy dzień, niespowodowany szczepieniem, ale aż się boję co będzie wieczorem, czy znów nie dostanie jakiegoś ataku kolki. Czy wasze dzieci miały jakieś skutki uboczne po tym szczepieniu? Jeśli tak to jakie i jak długo trwały?

U mnie syn miał ewidentnie zaparcia.
Bo zawsze działo się tak tylko po tej szczepionce. Nigdy w innych momentach.

No i starsze dzieci nie dostawały tej szczepionki i u nich również zero problemów.

Nie wiem czy to ma znaczenie - dzieci karmię piersią
 
U nas przy rotawirusie jedynie była dużo większa senność - gdyby mógł to spałby cały dzień. W sumie to po każdej szczepionce jedynie co obserwowaliśmy to taką mega senność.
Przy drugiej czy trzeciej dawce to nie syn ale ja miałam objawy , nie dopilnowałam w jakimś momencie higieny i dostałam jelitówki.
 
reklama
U nas po pierwszej dawce miał problemy z brzuszkiem, ewidentnie miał dużo gazów czego wcześniej nie było, trwało to kilka dni.
Później pojawiły się zaparcia.
Jak wcześniej robił kupki tak po tym przestał, jedna kupka na tydzień , czasem musiałam podawać czopek jak widziałam że już się męczy.
Dopiero po 5 miesiącu zaczął lepiej się załatwiać.
 
Do góry