Hej,
Potrzebuję porady. Miałam szczepić synka w tym albo przyszłym tygodniu, a potem wyjeżdżam do głuszy i wracam na początku września. Cały czas zastanawiam się, czy to szczepienie teraz ma sens, skoro na wyjeździe nie będzie prawie kontaktu z ludźmi, a ja wychodzę z założenia, że im później szczepię, tym lepiej. Jak z tymi szczepieniami? Czemu szczepi się już po 7 tygodniu? I pytanie po 7 tygodniu czy w trakcie? W piątek skończymy 6. Tydzień. Przepraszam za nieskładny post, ale po ciazy wciąż ciężko mi zebrać mysli.
Potrzebuję porady. Miałam szczepić synka w tym albo przyszłym tygodniu, a potem wyjeżdżam do głuszy i wracam na początku września. Cały czas zastanawiam się, czy to szczepienie teraz ma sens, skoro na wyjeździe nie będzie prawie kontaktu z ludźmi, a ja wychodzę z założenia, że im później szczepię, tym lepiej. Jak z tymi szczepieniami? Czemu szczepi się już po 7 tygodniu? I pytanie po 7 tygodniu czy w trakcie? W piątek skończymy 6. Tydzień. Przepraszam za nieskładny post, ale po ciazy wciąż ciężko mi zebrać mysli.