reklama
czarna79
Ojej to straszne co przeżyłaś z córcią :-(
A powiedz odtruwaliście organizm?
Ja nigdy nie szczepię na grypę,mojego M brat robi to co roku i co roku przechodzi ciężko grypę.Zupełnie nie wiem dlaczego powtarza szczepienia Moda?
A wiecie,że tylko 5% lekarzy w Polsce deklaruje,że zaszczepi się na świńską?
Zadziwiające,co nie?
My dostaliśmy list zaproszenie by zaszczepic dzieci.Właśnie jest rundka na dzieci od 6 miesięcy do 5lat.
Ale zaznaczam,że to tylko zaproszenie.Jeszcze nie obowiązek.
Oczywiście nie skorzystamy.
wiesz co nie pamietam co dokładnie miała podawane wiem że długo na sterydach leciała Miała jakieś oczyszczanie organizmu ale krwi jej nie przetaczali
Ehhh w sumie mała lezała w szpitalu (który już nie istnieje) i głównie były tam dzieci po różnych powikłaniach. Po śwince, po szczepionkach, po niewyleczonych chorobach. Normalnie takie leczenie jest całkiem inne niż normalnych chorób:---(
A co do Twojego szwagra to może mają taki wymóg w pracy???
czarna79 - matko jak przeczytalam to, az skostnialam!! Strasznie dzielna z Ciebie kobieta i rozwazna - tak szybko zareagowalas i uratowalas corcie!!! Mam nadzieje,ze chorobska juz jej ak nie mecza i jest wszytsko w porzadku :-)
Stopi odpukać w niemalowane na dzień dzisiejszy a mineło prawie 10 lat Moja Niki to okaz zdrowia;-);-) co prawda zdarzają sie jakieś tam przeziębienia delikatne infekcje ale porównując z tym co przechodziła do 2,5 roku to Luxus
kura domowa:)
Zaciekawiona BB
Też dzisiaj dostałam zaproszenie na szczepionkę przeciw świńskiej grypie dla moich dzieci. Sama nie wiem czy szczepić czy nie , bo zawsze byłam zwolenniczką wszystkich szczepień, ale w tym przypadku troszkę się boję. A po za tym mój mąż mówi zdecydowanie NIE temu szczepieniu:-( mam dwa tygodnie czasu żeby się umówić na wizytę także to czas do namysłu. A są tu jakieś osoby , które zaszczepiły siebie lub swoje dzieci ????
sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
Też dzisiaj dostałam zaproszenie na szczepionkę przeciw świńskiej grypie dla moich dzieci. Sama nie wiem czy szczepić czy nie , bo zawsze byłam zwolenniczką wszystkich szczepień, ale w tym przypadku troszkę się boję. A po za tym mój mąż mówi zdecydowanie NIE temu szczepieniu:-( mam dwa tygodnie czasu żeby się umówić na wizytę także to czas do namysłu. A są tu jakieś osoby , które zaszczepiły siebie lub swoje dzieci ????
Niedawno dowiedziałam się, że moja koleżanka, która jest w ciąży zaszczepiła się tą szczepionką ja ją podziwiam, bo ja bym się w życiu nie zdecydowała no ale każdy robi, to co uważa za słuszne Jeżeli ona uważała, że tak jest dobrze dla niej i dla jej dziecka, to pozostaje mi tylko uszanować jej decyzję Sama w życiu bym się nie zaszczepiła
Dziewczyny, w listopadzie przeszłam tą durną grypę i byłam w szpitalu. Nie powiem , czułam sie fatalnie i to była zdecydowanie najgorsza grypa w moim życiu jeśli chodzi o samopoczucie. Najdłużej też utrzymywała się gorączka, ale poza objawami typowo grypowymi nie miałam żadnych powikłań. Ponieważ przyjęto mnie z takim a nie innym rozpoznaniem leżałam w izolatce, ale leżenie sprowadzało się do nawadniania mnie elektolitami i pyralginy przecigoraczkowej. Hania się nie zaraziła od mnie- mieliśmy cholerne szczęście. Ale z własnego doświadczenia, wiem, że to tylko trochę wredniejsza grypa- jeśli jesteś zdrowym człowiekiem. Nie zaszczepię Hani nigdy na grypę! Ani sezonową ani świńską, ptasią, krowią czy krokodylą
reklama
Podziel się: