lubiczanka
Fanka BB :)
Czeeeeeść-znalazłam WAs)))
No ja z domku wyniosłam tradycyjne 12 potraw+opłatek 13tyi tak
-opłatek
-pieczywko
-karp po grecku(nieco inaczej niż didi)
-rybka smażona(w tym roku łososiek)
-śledziki w śmietance
-drugie w occie czy oleju
-uszka
-czerwony barszczyk
-grzybki smażone w panierce
-kluski z makiem
-pierożki z kapustą i grzybkami
-paszteciki bądz krokieciki z farszem zrybki wędzonej(w tym roku tak wykombinowałam)
-owocki-nie wiem dlaczego zapach pomarańczy zawsze we mnie budzi taką atmosferę Świąt
-kompot z suszek
Ja tak jak didi nie przełknę śledzia(fleeee),ale zawsze chociaż cebulkę z niej skubnę-tradycyjnie oczywiście żeby żyć w dostatku cały przyszły rok
a w same Święta-obżarstwo na maksa-od sałatki,bigosu,gołąbków,po pieczeń,kiełbachę i ciacha)))A niby miałam w tym roku się nie wysilać
Tichonek-no mnie takie zupki owocówki też raczej się kojarzą z latem-mój Tatuś jest ogromnym fanem))
No ja z domku wyniosłam tradycyjne 12 potraw+opłatek 13tyi tak
-opłatek
-pieczywko
-karp po grecku(nieco inaczej niż didi)
-rybka smażona(w tym roku łososiek)
-śledziki w śmietance
-drugie w occie czy oleju
-uszka
-czerwony barszczyk
-grzybki smażone w panierce
-kluski z makiem
-pierożki z kapustą i grzybkami
-paszteciki bądz krokieciki z farszem zrybki wędzonej(w tym roku tak wykombinowałam)
-owocki-nie wiem dlaczego zapach pomarańczy zawsze we mnie budzi taką atmosferę Świąt
-kompot z suszek
Ja tak jak didi nie przełknę śledzia(fleeee),ale zawsze chociaż cebulkę z niej skubnę-tradycyjnie oczywiście żeby żyć w dostatku cały przyszły rok
a w same Święta-obżarstwo na maksa-od sałatki,bigosu,gołąbków,po pieczeń,kiełbachę i ciacha)))A niby miałam w tym roku się nie wysilać
Tichonek-no mnie takie zupki owocówki też raczej się kojarzą z latem-mój Tatuś jest ogromnym fanem))