reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Witam po południowo!!

Kaja leż i się leń!! :tak:
W ogóle, to ja bym protest zrobiła :tak:
Wszystkie powinnyśmy już się lenić ile wlezie, bo niedługo łatwo nie będzie... ;-)

Roxeen, Sandrq znam to uczucie kiedy się spać nie da... :tak: Ale jeszcze trochę i się wyśpimy!! Nie wiem kiedy to nadejdzie, ale kiedyś na pewno!!! ;-)

Nadineczka widać szykuje się do porodu :-):-) To już 2 etap pierwszej fazy - 5cm :szok: Dzidzia święta spędzi w domku!! :tak:
Trzymamy kciuki za Ciebie!!!! :tak:
(Też bym chciała skurczy nie czuć przy 5-cio cm rozwarciu :tak:)
Trzymam też kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty!!

Beti bez nerwów tylko!! Lekarze wiedzą co robią!! Główka do góry!! :-)

A ja padłam... Zrobiłam te szyne w przyprawach, miałam wsadzić do piekarnika i nie zdążyłam, bo zasnęłam... Ale to dobrze, przejdzie przyprawami i będzie pyszniejsza :tak:

Na obiad mam wczorajszy obiad, tak więc się nie wysilam!! Mama miała być ok 15, a już jest, więc ją nakarmiłam :tak:
Muszę dalej leżakować, bo dziś brzuch mam twardy po prostu ciągle!!

A obudził mnie telefon od teściowej
-Halo - ja
-Cześć kochanie!! - teściowa
- :eek: - ja
- Słuchaj, jest u mnie sąsiadka - teściowa
- Aaaaaa :-) wszystko jasne ;-)- ja
-Wiesz, że Hakerek (pies) będzie przez nasz pobyt w Anglii u babci, ale On może stamtąd uciec i mam prośbę, żebyś w razie czego przyjechała i zawiozła go do babci jak S. będzie w pracy, dałam sąsiadce Twój nr, jak go zobaczy to będzie dzwonić - teściowa.
- .....?- ja
- No to do zobaczenia Córcia - teściowa
- :szok: no, do zobaczenia - ja


Oni kuźwa mają wyobraźnie!! :-D:-D:-D
Samochodem nie jeżdże sama od wieków, a tu mam jechać 12 km w jedną stronę łapać Hakerka, a później 10 km go wieźć do babci, żeby wrócić 22 km!!
Sama!!! :-D:-D:-D
A jak dziecko się urodzi w między czasie, to mam zostawić je w szpitalu i pojechać po Hakerka, a jak już będziemy w domku, to z Werką moją go zostawię, żeby jechać po Hakerka :-D
Moja mama po prostu siusiów nie mogła powstrzymać...
Mama się śmieje, że przecież śniło mi się, że nasza Wercia Adasia karmić będzie, bo ma ciążę urojoną, a ja pokarmu mieć nie będę, to czym się martwię?! Dziecko będzie pod super opieką ;-):-D:-D:-D
 
reklama
macy - olać :-D w pierwszym odruchu mi przychodzi ... no ale święta kurcze - odpisz jej tak:
Droga mamo, serdecznie dziękuję za porady, na pewno je wezme pod uwagę. Najbardziej mi na sercu leży zdrowie twego syna i wnuka i zrobię wszystko aby ich nie zaniedbać. :-D:-D:-D
A to wcale nie jest głupi pomysł.:-D Może skorzystam z Twojej rady.
ja myślę że jak się odezwie i będzie chciała to tak :tak: to że urodziła to informacje z drugiej ręki i może tylko koleżanka coś przekazała a ona nie będzie chciała być na liście ? wiec niech sama zadecyduje :tak:

tu odezwała się może raz czy dwa dlatego ją pewnie mało kto pamięta ;-)
i jest na liście też kilka takich osób kilka które się nie udzielają a są pewnie się tylko odezwą później by ich dopisać ze urodziły :tak:
Ciekawe kiedy Nadineczke ruszą skurcze fajnie ma że 5cm i się nie męczy jeszcze :sorry::sorry::sorry:
Dopisałam ją do listy, żeby nie było, bo są gratulacje, to niech ten raz tak będzie. Jeśli nie będzie tu chciała być, po prostu usunę. Ale robię to pierwszy i ostatni raz. Nie będę dopisywać koleżanek koleżanki, bo nam się lista powiększy do kilku tysięcy. A i bez tego ciężko czasami mi dojść do ładu.
Wiecie co dziewczyny, ja to się boję, że nie rozpoznam, że to już. Dziś całą noc bolał mnie brzuch no i w sumie nadal boli. Weszłam pod prysznic i na chwilę przeszło, ale znów wróciło. To nie są skurcze, tylko ból jak podczas miesiączki. Przy czym ciągnie się już jakieś 13 godzin. Do tego mam dziwny ból w dole kręgosłupa. Nie wiem czy dzwonić do swojego gina czy po prostu przeczekać i zobaczyć co się będzie działo dalej. Już sama nie wiem, czy jestem przewrażliwiona czy faktycznie coś jest na rzeczy?
Już kiedyś pisałam - porodu nie da się przegapić.:no: Jeśli masz wątpliwości, zadzwoń do gina. Pewnie i tak każe Tobie pojechać na IP i zrobić ktg.
najlepiej zadzwoń do gina. Mnie tez tak ostatnio brzuch bolał i głupia niepojechałam do szpitala a okazuje sie ze takie bóle to nic dobrego na tym etapie ciązy. Ja teraz jak tylko mocniej zaboli zaraz jade bo mnie kumpela wczoraj postraszyła tak ze az mi sie ryczec chciało. Ale niebede was straszyc :no::no:
A ja myślę, że dobrze zrobiłaś, nie jadąc do tego szpitala. Brzuch ma prawo boleć, bo jak na Boga ma się przygotować do porodu? A kumpelę olej. Każda z nas ma inny próg bólu i tyle. Dla jednej poród to trauma, dla innych ból do zniesienia. Bierz przykład z BlackWizard.:-)
 
Ja też zrobię z tych nasionek napar i będę to piła, bo kapsułek żadnych nie chcę łykać:happy:
Co do ananasa to powiedziała mi, że ma jakiś składnik przyspieszający skurcze. Moim zdaniem wszystkie te porady naturalne stosowane oddzielnie nie działają, ale gdy połączymy je razem, może odniosą jakiś skutek:cool2: Zobaczymy, zapewne wiele też zależy to od organizmu.
Nadineczko trzymam kciuki za Ciebie:tak:
 
dziewczyny ja zaraz oszaleje!!!odebrałam wyniki \wymazu z szyjki i sa jeszcze gorsze niz przed antybiotykiem!!! paciorkowiec nie wyleczony a do tego doszła bakteria ecoli!!!!
wlasnie wyczytalam ze przy porodzie SN jest bardzo duze prawdopoodbienstwo zarzenia dziecka ecoli i wtedy dostaje antybiotyki i min 2 tyg w szpitalu!!! ja zaraz zwariuje!!!
dostalam recepte na antybiotyk od ginko bo moj gin bedzie dopiero w sr -pojde...nie wiem..niech mi pisze skierowanie na cesarke!!
wiecie cos na temat tych bakterii przy porodzie??błagam pomozcie bo ja tu zaraz oszaleje!!!!
nie wiem co doradzić:sorry:żeby nie pomogło a jeszcze się pogorszyło:confused2:
Cześć kobitki. Niestety nie mam czasu żeby Was poczytać i wpadam tylko, żeby poinformować, że u ginki w porządku. Wyczuła główkę, stwierdziła, że Maluń już się ułożył i nie przewiduje wcześniejszego rozwiązania. Mam tylko raz w tygodniu do położnej się zgłosić coby tętna małego posłuchała:tak: Przytyłam 3kg w ciągu trzech tygodni, razem 12kg na plusie. Dobra spadam zerknąć na inne wątki a potem stanie przy garach i robienie gołąbków:sorry::happy: Miłego dzionka :laugh2:
super wieści:tak:

Zjadłam obiadek i tak fajnie na brzusiu jest:-)
 
Aga23- ty nas tu nie strasz kobitko:-p:-D bo kolejnej schizy dostane.;-)
Ale pewnie co drugą z nas coś boli, fakt- ból bólowi nie równy,i co u jednej jest normą, to u drugiej może sygnalizować coś niedobrego, ale według mnie to już ma prawo boleć, w końcu nasze organizmy przygotowują się do porodu. Przynajmniej ja sobie tak tłumacze, jak coś mnie boli:sorry:
ale racja, Asterid5, jeżeli coś cię niepokoi to lepiej to skonsultować


Ale mi chłop kapuste na gołabki kupił, wrr...:wściekła/y: dobrze, że nie słyszycie mnie teraz, wrr... :wściekła/y:przecież to wyjdą chyba jakieś mini wróbelki, a nie gołąbki:-p:rofl2: ale już nic nie mówie, bo następnym razem nie pójdzie na zakupy:-p
 
Ostatnia edycja:
Dażka ty nie strasz bo my to dopiero 11 jedziemy rodzić!;-)
O w mordę ze też moim gościom nie popsuł się samochód i , jak mnie uprzejmie poinformowali przyjada w czwartek rano ( co by uniknąć korków) i jeśli pozwole to zostaną do poniedziałku ( co by uniknąć korków):crazy: Kupiłam dziś pierniki, ciasto, i śledzie w Lidlu i z szyderczym uśmiechem na ustach stwierdziłam ze moga nawet już przyjechać, jedzenie na świeta już mam:laugh2:
Ide lezeć:-)
P.S co to za Nadineczka?
 
WITAM:-)
A co do terminów heh wiecie co ja sama jestem ciekawa i myśle że jednak ma tu coś do cykli a dlatego bo jest wtedy też w innym dniu zapłodnienie a to jest ważne bo np.cykle 28 dniowe to zapłodnienie czyli owulka jest 15 dc a ja np.miałam co 26 dni co owulke miałam 13 dc i tez nawet to czulam itd.no i więc tak ja miałam ostanią miesiączke 11 kwietnia i obliczałam sobie według kalkulatorków z internetu i wychodzi 14 styczeń i też według zapłodnienia i też jest 14 stycznia a gin sobie obliczał jakoś i wychodzi mu 18 stycznia(ale teraz sam gada i pisze mi tc w karcie że wychodzi to na 14 stycznia-15)no i też wtedy spoglądnełam sobie z usg z 11 tc i co wychodzi że mam termin na 11 stycznia tak więc jest to troche zagmatwane i trzymam się tego dla mnie berdzieje pewnego czyli z OM i zapłodnienia czyli 14 stycznia bo i tak już się do tego usg przesuwało:tak:

Ma znaczenie dlugosc cykli.
Prosta regula Naegelego,wedlug ktorej obliczamy termin porodu czyli + 7dni - 3 miesiace nie sprawdza sie przy nieregularnych cyklach.Wtedy zastosowanie ma tzw.poszerzona regula. Przy prostej zaklada sie ze cykl ma 28 dni,przy poszerzonej do wyzej podanego wzoru dodaje sie lub odejmuje ilosc dni rozniacych sie od 28 dniowego cyklu. Czyli np. przy cyklu 36 dniowym wzor do obliczen to: +7 dni - 3 miesiace + 8 dni,przy cyklu 25 dniowym: +7 dni-3 miesiace - 3dni....

I jeszcze jedno,pamietajmy ze to regula pomagajaca obliczyc PRZYPUSZCZALNY termin porodu;-)a dzieci nasze kochane i tak wyjda jak beda chcialy:-)

Ja po 3 dniach przerwy dzis bylam na ktg,niestety musze pojechac raz jeszcze-lekarzowi nie podoba sie tachykardia u malego...Akcja serca oscyluje miedzy 168-190...Na doplerze wszystko ok ale ktg musze powtorzyc....

Kupilismy choinke,nieduzego swierka,pachnie w calym domu,wieczorem bedziemy ubierac,jak wroce ze szpitala....

Pozdrawiam cieplutko choc za oknem zima...:-)
 
a ja sama nie wiem kiedy bym wolala urodzic czy w grudniu czy w styczni:crazy::crazy:u ogolnie w sumie juz bym chciala miec to za soba dzidzie w ramionach...
od wczoraj boli mnie w dole kregosłupa i mam zwiekszona ilosc wydzieliny z pochwy czy wy tez tak macie lub miałyscie??????

Ja tak mam od wczoraj :szok: wieczorem troszkę przeszło, dziś już jest mniej. Nastraszyłam się lekko, ale wolałam nie panikować :-pMam tylko nadzieję, że to nie czop śluzowy powoli odchodzi :sorry: Jutro mam wizytę u ginki i pierwszy termin porodu wynikający z USG :eek: ale jednak mam nadzieję, że wytrzymamy bo im bliżej do nowego roku tym bardziej chciałabym aby mały urodził się już w styczniu. Aczkolwiek wizja mania tego za sobą też jest bardzo kusząca.

 
Witam po południowo!!

Kaja leż i się leń!! :tak:
W ogóle, to ja bym protest zrobiła :tak:
Wszystkie powinnyśmy już się lenić ile wlezie, bo niedługo łatwo nie będzie... ;-)

Roxeen, Sandrq znam to uczucie kiedy się spać nie da... :tak: Ale jeszcze trochę i się wyśpimy!! Nie wiem kiedy to nadejdzie, ale kiedyś na pewno!!! ;-)

Nadineczka widać szykuje się do porodu :-):-) To już 2 etap pierwszej fazy - 5cm :szok: Dzidzia święta spędzi w domku!! :tak:
Trzymamy kciuki za Ciebie!!!! :tak:
(Też bym chciała skurczy nie czuć przy 5-cio cm rozwarciu :tak:)
Trzymam też kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty!!

Beti bez nerwów tylko!! Lekarze wiedzą co robią!! Główka do góry!! :-)

A ja padłam... Zrobiłam te szyne w przyprawach, miałam wsadzić do piekarnika i nie zdążyłam, bo zasnęłam... Ale to dobrze, przejdzie przyprawami i będzie pyszniejsza :tak:

Na obiad mam wczorajszy obiad, tak więc się nie wysilam!! Mama miała być ok 15, a już jest, więc ją nakarmiłam :tak:
Muszę dalej leżakować, bo dziś brzuch mam twardy po prostu ciągle!!

A obudził mnie telefon od teściowej
-Halo - ja
-Cześć kochanie!! - teściowa
- :eek: - ja
- Słuchaj, jest u mnie sąsiadka - teściowa
- Aaaaaa :-) wszystko jasne ;-)- ja
-Wiesz, że Hakerek (pies) będzie przez nasz pobyt w Anglii u babci, ale On może stamtąd uciec i mam prośbę, żebyś w razie czego przyjechała i zawiozła go do babci jak S. będzie w pracy, dałam sąsiadce Twój nr, jak go zobaczy to będzie dzwonić - teściowa.
- .....?- ja
- No to do zobaczenia Córcia - teściowa
- :szok: no, do zobaczenia - ja


Oni kuźwa mają wyobraźnie!! :-D:-D:-D
Samochodem nie jeżdże sama od wieków, a tu mam jechać 12 km w jedną stronę łapać Hakerka, a później 10 km go wieźć do babci, żeby wrócić 22 km!!
Sama!!! :-D:-D:-D
A jak dziecko się urodzi w między czasie, to mam zostawić je w szpitalu i pojechać po Hakerka, a jak już będziemy w domku, to z Werką moją go zostawię, żeby jechać po Hakerka :-D
Moja mama po prostu siusiów nie mogła powstrzymać...
Mama się śmieje, że przecież śniło mi się, że nasza Wercia Adasia karmić będzie, bo ma ciążę urojoną, a ja pokarmu mieć nie będę, to czym się martwię?! Dziecko będzie pod super opieką ;-):-D:-D:-D

:-D:-D:-D:-D:-D

a ja nie wytrzymałam i poodkurzałam:sorry:i znów nic do roboty...może film mi się już załadował:sorry:
 
reklama
Bylam w tym szpitalu dowiedziec sie o pobieranie tej krwi pepowinej. Dali mi jakies badania do zrobienia.
Ja raczej jestem na nie, moj G. na tak.
Im wiecej przebywam w szpitalu tym mam wiekszego cykora jesli chodzi o porod.
Przy mnie jakas babke do porodu wiezli:szok::szok: tylko nie wiem czy na sn czy cc. Zreszta niewazne. Byl to widok przerazajacy.


Ja się decyduję. A własciwie to mój mąż zdecydował.
Koszty jednej kasety to 1400 badanie
500 zł zestaw pobraniowy
i potem opłaty roczne za przechowywanie - w chwili obecnej 400 PLN/rok

Tutaj nalezy zaplacic 2250 euro w ciagu 4 miesiecy. Zaplate rozkladaja na 4 raty.


A do tego wszystkiego cały poród będzie trwał tylko godzinkę.:-)

A to o tym nie napisalam?? Tak, bedzie trwal tylko godzinke od momentu zakwaterowania sie w szpitalu:-);-)

Macy tez co mi pierwsze przychodzi to glowy to olac tesciowa:-)

macy - olać :-D w pierwszym odruchu mi przychodzi ... no ale święta kurcze - odpisz jej tak:
Droga mamo, serdecznie dziękuję za porady, na pewno je wezme pod uwagę. Najbardziej mi na sercu leży zdrowie twego syna i wnuka i zrobię wszystko aby ich nie zaniedbać. :-D:-D:-D

Bardzo dobra tresc listu. Macy otwieraj skrzynke pocztowa i wysylaj:-) Moze warto by bylo zamiast syna napisac synka, bo mamusie to chyba tak lubia mowic o swoich pociechach;-):-D

A obudził mnie telefon od teściowej
-Halo - ja
-Cześć kochanie!! - teściowa
- :eek: - ja
- Słuchaj, jest u mnie sąsiadka - teściowa
- Aaaaaa :-) wszystko jasne ;-)- ja
-Wiesz, że Hakerek (pies) będzie przez nasz pobyt w Anglii u babci, ale On może stamtąd uciec i mam prośbę, żebyś w razie czego przyjechała i zawiozła go do babci jak S. będzie w pracy, dałam sąsiadce Twój nr, jak go zobaczy to będzie dzwonić - teściowa.
- .....?- ja
- No to do zobaczenia Córcia - teściowa
- :szok: no, do zobaczenia - ja


Oni kuźwa mają wyobraźnie!! :-D:-D:-D
Samochodem nie jeżdże sama od wieków, a tu mam jechać 12 km w jedną stronę łapać Hakerka, a później 10 km go wieźć do babci, żeby wrócić 22 km!!
Sama!!! :-D:-D:-D
A jak dziecko się urodzi w między czasie, to mam zostawić je w szpitalu i pojechać po Hakerka, a jak już będziemy w domku, to z Werką moją go zostawię, żeby jechać po Hakerka :-D
Moja mama po prostu siusiów nie mogła powstrzymać...
Mama się śmieje, że przecież śniło mi się, że nasza Wercia Adasia karmić będzie, bo ma ciążę urojoną, a ja pokarmu mieć nie będę, to czym się martwię?! Dziecko będzie pod super opieką ;-):-D:-D:-D

Brak mi slow odnosnie zachowania tej baby.

Ale mi chłop kapuste na gołabki kupił, wrr...:wściekła/y: dobrze, że nie słyszycie mnie teraz, wrr... :wściekła/y:przecież to wyjdą chyba jakieś mini wróbelki, a nie gołąbki:-p:rofl2: ale już nic nie mówie, bo następnym razem nie pójdzie na zakupy:-p

Andzia domyslam sie, ze kapustka jest baaaaaaaardzo ksztaltna, okraglutka i sliczniutka :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

:-D:-D:-D:-D:-D

a ja nie wytrzymałam i poodkurzałam:sorry:i znów nic do roboty...może film mi się już załadował:sorry:

Dorcia zapraszam do mnie, u mnie az sie prosi o szmatke i jakis specyfik do mycia;-)
 
Do góry