labamba23
podwójna mama
Super, że córunia zdrowa, gratuluję:-)My już po szpitalu, na szczęście wszystko jest w jak najlepszym porządku, po prostu wiązadła się rozciągają, szyjka długa i zamknięta (hehehe udało mi się załapać na badanie ginekologiczne w tym kraju). Małolata sobie za dużo pozwala i ulokowała się właśnie w lewym boku stąd te wiązadła też tak bolą, no i rośnie mi jakiś mutant, waży już skromne 2100 g, a jeszcze niby 12 tygodni przed nami
Lekarz mi powiedział, że wagowo jest powyżej 90 centyla, oby spaślaczka przystopowała troszkę ;-)
A co do malowania to my czekamy na mieszkanie i tam będzie wszystko do robieniaNo, ale przynajmniej w końcu będziemy na swoim i będę mogła się urządzić tak jak mi się podoba :-) Mój na szczęście jeśli chodzi o farby i jakieś pierdółki remontowe to kasy nie żałuje i woli kupić troszkę drożej, ale mieć święty spokój i przy okazji ja mam spokój, bo nie słucham jak się wkurza ;-)
![]()
Oj mnie też ta lewa strona strasznie ciągnieWitajcie w nowym tygodniu:-)
Kacha_wawa - gratulacje "dużej kobitki" - jednak i współczuje, bo u mnie właśnie też "chłopina duży" i chyba często baraszkuje po lewej stronie bo więzadła najbardziej z tej strony mi dokuczają. Ja mam czasem wrażenie, że brzuch mnie przewróci.....Te 10kg czuję tylko w tym rejonie...........
A rodzinka się jednak nie zjawiła:-) Więc może odczuli, że przesadzili....:-)

Ja dzisiaj siedzę w domu, chyba muszę zabrać się za sprzątanie bo oczywiście M zapuścił chałupę
