Styczniowe mamy 2024

[Justi122]

Dzień doberek! Jak tam się czujecie? Ja po wizycie i wyglądamy teraz tak. Prenatalne umówione na 14.06
(statystyczne oznaczenie @Zazuu - stary był i jego wzrusz też )

Jaki duży już dzidziuś Ja jeszcze swojego bąbelka nie widziałam tak dokładnie a jesteśmy blisko terminowo bo u mnie dziś 9+4 Mam nadzieję, że 1.06 zobaczę swoją kruszynkę i umówię prenatalne

 

[pluto_nova]

Jaki duży już dzidziuś Ja jeszcze swojego bąbelka nie widziałam tak dokładnie a jesteśmy blisko terminowo bo u mnie dziś 9+4 Mam nadzieję, że 1.06 zobaczę swoją kruszynkę i umówię prenatalne

to już będzie spory dzidziol

 

[Annemis]

Jak się czujecie dziewczyny? Ja średnio. Czuje zmęczenie i ogólna słabość, rano czułam jakbym miała zaraz zemdleć niby nie mam bardzo dużych mdłości, bardziej taki dyskomfort na żołądku, czuje się jak na średnim kacu. Udało się jednak wydelegować młodego do przedszkola i sprzątnąć zamrażarkę i uprychcić rosół. I leżę teraz, bardzo bym marzyła o drzemce....

 

[ZawszeWięcej]

Jak się czujecie dziewczyny? Ja średnio. Czuje zmęczenie i ogólna słabość, rano czułam jakbym miała zaraz zemdleć niby nie mam bardzo dużych mdłości, bardziej taki dyskomfort na żołądku, czuje się jak na średnim kacu. Udało się jednak wydelegować młodego do przedszkola i sprzątnąć zamrażarkę i uprychcić rosół. I leżę teraz, bardzo bym marzyła o drzemce....

Ja jak odwiozę dzieci do żłobka to od razu zakupy i jak wrócę to nie siadam nawet bo wiem że bym już nie podniosła się. Od razu obiad, sprzątanie, ew. jeszcze jakaś sprawa na mieście. Po południu jestem już flak więc ostatnie 3 godziny leżę zanim pojadę po dzieciaki. Czasami się zdrzemnę. Trzeba korzystać z każdej wolnej chwili.

 

[ZawszeWięcej]

Jak się czujecie dziewczyny? Ja średnio. Czuje zmęczenie i ogólna słabość, rano czułam jakbym miała zaraz zemdleć niby nie mam bardzo dużych mdłości, bardziej taki dyskomfort na żołądku, czuje się jak na średnim kacu. Udało się jednak wydelegować młodego do przedszkola i sprzątnąć zamrażarkę i uprychcić rosół. I leżę teraz, bardzo bym marzyła o drzemce....

Zapomniałam o pracy xD pracuje na pół etatu więc czasami coś poklilam w komputerze.

 

[olka11135]

Jak się czujecie dziewczyny? Ja średnio. Czuje zmęczenie i ogólna słabość, rano czułam jakbym miała zaraz zemdleć niby nie mam bardzo dużych mdłości, bardziej taki dyskomfort na żołądku, czuje się jak na średnim kacu. Udało się jednak wydelegować młodego do przedszkola i sprzątnąć zamrażarkę i uprychcić rosół. I leżę teraz, bardzo bym marzyła o drzemce....

Ja się czułam fatalnie ostatnie 2-3 tygodnie. Największy zjazd miałam w niedzielę, byłam trup. Dziś owszem rano jak zwykle wymiotowałam, ale w miarę funkcjonuję. Drzemek sobie nie robię bo czułam się po nich gorzej. W poniedziałek zamówiłam sobie kroplówkę do domu i bardzo mi to pomogło

 

[pluto_nova]

Ja jak odwiozę dzieci do żłobka to od razu zakupy i jak wrócę to nie siadam nawet bo wiem że bym już nie podniosła się. Od razu obiad, sprzątanie, ew. jeszcze jakaś sprawa na mieście. Po południu jestem już flak więc ostatnie 3 godziny leżę zanim pojadę po dzieciaki. Czasami się zdrzemnę. Trzeba korzystać z każdej wolnej chwili.

Ja się czułam fatalnie ostatnie 2-3 tygodnie. Największy zjazd miałam w niedzielę, byłam trup. Dziś owszem rano jak zwykle wymiotowałam, ale w miarę funkcjonuję. Drzemek sobie nie robię bo czułam się po nich gorzej. W poniedziałek zamówiłam sobie kroplówkę do domu i bardzo mi to pomogło

a ja dalej nic Czasem są spadki formy, ale tylko chwilowe, ale nic mi nie dolega

 

[olka11135]

a ja dalej nic Czasem są spadki formy, ale tylko chwilowe, ale nic mi nie dolega

Mówiłam, wzięłam wszystko na siebie

 

[CuuurlyGirl]

Mówiłam, wzięłam wszystko na siebie

Haha spokojnie ja już powoli do Ciebie dołączam… mdłości coraz częstsze i mocniejsze .. dziś podróż samochodem do mojej gin była wyzwaniem

 

[dream box]

Tak, na pierwszej stronie są wszystkie terminy i dziewczyny, które chciały się zapisać Mamy trochę grudniowych i wydaje mi się, że może nawet lutowych (ale wpisałam na 31.01) bo jednak te terminy graniczne to różnie może być (ja liczę, że będę styczniowa, bo 31.12 mam inne plany )
Starłam się wasze terminy wyłapać z wpisów bądź z tygodni o których mówiłyście. Wiadomo, że to się jeszcze może u niektórych przesunąć także na spokojnie, będę edytować jak będzie potrzeba
Jak zaczniemy wchodzić gdzieś w 12tc czyli pewnie końcem czerwca będę chciała standardowo utworzyć wątek - zamknięty, bez dostępu dla wszystkich i zgłoszone zostaną dziewczyny z listy - także jak ktoś nas nieśmiało poczytuje to zapraszam bo potem będziemy na tyle zżyte, że nie będziemy pewnie chciały niemych podglądaczy

Chciałabym też ściągając z innych wątków codziennie witać się tu listą z wizytami tak byśmy wiedziały za kogo danego dnia trzymać kciuki i na czyje wieści czekać Także jak macie już umówione wizyty to dajcie znać będę zapisywać.

Przypominam jeszcze o ustawieniu avatarów, kto nie ma to naprawdę mega ułatwia kojarzenie was i waszych historii Swoją historię można też napisać w stopce. Widać ją przy korzystaniu z komputera, lub przy obróceniu telefonu

Ciąża. 9 miesięcy stwarzania świata

Dobrego dnia! Trzymamy kciuki!

Wizyty:
25.05.2023r. @Maly_kielek @pluto_nova
30.05.2023r. @miiedzianka @Aleksandra893
31.05.2023r. @Alcarin
01.06.2023r. @Justi122
02.06.2023r. @LU36
05.06.2023r. @jbm23
06.06.2023r. @wenus018
07.06.2023r. @Kamowata
16.06.2023r. @olka11135 @Annemis
27.06.2023r. @dodo783

Prenatalne:
14.06.2023r. @pluto_nova
27.06.2023r. @olka11135

Ja właśnie czekam na usg
A "prawdziwą" wizytę będę miała 13.06
O ile dziś się okaże, że wszystko ok...