reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Stres

Ile wcześniej przed owulacja czy dniami płodnymi udać się do ginekologa żeby to sprawdzić ? I jak te badanie wyglada ? Dni płodne zaczynaja mi się jutro
No to najelepiej podejść w ciągu 2 dni, czy pęcherzyki rosną i potem po kolejnych 2-3 dniach, aby zobaczyć , czy pęcherzyk pękł.

Lekarz widzi na usg, jak normalne badanie.
 
reklama
Wykonuje testy owulacyjne
Chyba jesteśmy w podobnej sytuacji :( Z mężem staraliśmy się o dziecko od października 2021. Co miesiąc testy owulacyjne, kolejne nadzieje, testy ciążowe i płacz, że znowu się nie udało. W międzyczasie dowiedziałam się o niedomodze lutealnej i endometriozie przez co winą o niepowodzenia obarczałam siebie. Otrzymałam wtedy słynny duphason na dwa cykle który również nie pomógł. To wszystko wywoływało we mnie ogromny stres, który nie pomagał w staraniach. W październiku 2022 postanowiłam wesprzeć nasze starania i zaczęłam przyjmować dodatkowe suplementy oraz zakupiłam specjalny żel i kubeczek zakładany po stosunku. Wtedy pierwszy raz w 100% uwierzyłam, że musi się udać. Dodatkowo znowu otrzymałam duphason. I udało się, w listopadzie zobaczyłam po raz pierwszy dwie kreski na teście ciążowym. Niestety w połowie stycznia ciąże straciłam. Ta sytuacja pokazała mi jednak, że stres wpłynął na nasze starania, ale i najważniejsze pokazał, że jestem płodna. Powodzenia!
 
Jak radzić sobie ze stresem?
Staramy się z partnerem o dziecko już dłuższy czas,wcześniej przez 5 lat stosowałam antykoncepcję,przestałam ja stosować we Wrześniu jest Luty a do tej pory testy są negatywne. Mój partner jeździ ciężarówka a co za tym idzie często przepada nam dzień owulacji bo akurat jest ona wtedy kiedy jego nie ma , każdy nieudany miesiąc kończy się płaczem, nerwami i stresem ze nie wychodzi. Czy stres również ma duży wpływ na to ze nam nie wychodzi ? Czy jest tu ktoś kto również miał problem z zajściem w ciąże?
Tak, stres ma wpływ.
I wcale nie staracie się dłuzszy czas. Zdrowa para ma rok na zajście w ciążę przy uprawianiu seksu co 2-3 dni cały czas. U Was siłą rzeczy ten czas się wydłuży, skoro często nie trafiaxie w owulację.
Policz sobie ile konkretnie cykli z tych 5 było z realną szansą, a ile przepadło przez nieobecność partnera. A potem wrzuć na luz.
 
Do góry