iwka1211
Aniołek 14.01.2009 r.30tc
Witam.
Jakie śliczne zdjątka tych maluszków, prześliczne!!!! Aż mi się chce płakać....... Jak ja chciałabym przytulić swoejgo synusia ...... Kochane dziewczyny rozumiem Was bardzo. Ja nie mogę powiedzieć nic zlego na mojego męża, jest przekochany wspierał i wpisera mnie bardzo!!! Natomiast rodzina też ale w inny sposób oni przeżyli to mimo wszystko inaczej i mówienie że może lepiej że tak się stało, niz jakbym miała patrzeć jak się męczy wcale mnie nie przekonuje....a co do znajomych to juz wogóle się nie wypowiadam.... Jedna koleżanka to wogóle sie do mnie teraz nie odzywa-wogóle tego nie rozumiem, ale to tak jest jak ktoś nie przeżyl żadnej podobnej historii...
Cóż kochane musimy się wpsierać same tutaj i tylko my rozumiemy sie najlepiej!!!
Pozdrawiam Was kochane!!!
Trzymajcie sie cieplutko!!!
Jakie śliczne zdjątka tych maluszków, prześliczne!!!! Aż mi się chce płakać....... Jak ja chciałabym przytulić swoejgo synusia ...... Kochane dziewczyny rozumiem Was bardzo. Ja nie mogę powiedzieć nic zlego na mojego męża, jest przekochany wspierał i wpisera mnie bardzo!!! Natomiast rodzina też ale w inny sposób oni przeżyli to mimo wszystko inaczej i mówienie że może lepiej że tak się stało, niz jakbym miała patrzeć jak się męczy wcale mnie nie przekonuje....a co do znajomych to juz wogóle się nie wypowiadam.... Jedna koleżanka to wogóle sie do mnie teraz nie odzywa-wogóle tego nie rozumiem, ale to tak jest jak ktoś nie przeżyl żadnej podobnej historii...
Cóż kochane musimy się wpsierać same tutaj i tylko my rozumiemy sie najlepiej!!!
Pozdrawiam Was kochane!!!
Trzymajcie sie cieplutko!!!